- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (130 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (74 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
W poniedziałek protest w gdańskiej komunikacji miejskiej
Na poniedziałek 19 grudnia związkowcy ZKM Gdańsk zapowiedzieli protest w związku z zapisami nowej umowy z Zarządem Transportu Miejskiego. Chodzi przede wszystkim o obowiązek wydawania reszty, który ich zdaniem odbije się na punktualności przejazdów. Nie wiadomo jednak, ilu kierowców i motorniczych przyłączy się do tej akcji.
- Nie wiem, ile osób się do tego zastosuje [do apelu o przestrzeganie regulaminu i zasad przewozowych - dop. red.]. "Walczymy" z pracodawcą, żeby te przepisy były realne do wykonania. Często mamy problem z utrzymaniem rozkładu jazdy przez niewłaściwy cykl świateł. Do tego wymaga się od nas, żeby utrzymać odległość między tramwajami 150 metrów, a na wzniesieniach 300 metrów. Niestety praktyka pokazuje, że często nie udaje się tego zrealizować - mówi dla Radia Gdańsk Stanisław Stencel, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w ZKM Gdańsk.
Pracownikom Zakładu Komunikacji Miejskiej zależy na zmianie obowiązujących zasad i przepisów, a także zamanifestowaniu sprzeciwu wobec planowanych zmian od początku przyszłego roku.
Chodzi przede wszystkim o wprowadzenie obowiązku wydawania reszty przy zakupie biletu bezpośrednio w pojeździe, czego efektem będą dłuższe postoje na przystankach, a tym samym brak punktualności w przejazdach. To z kolei oznacza, że kierowcy i motorniczowie będą częściej narażeni na kary za opóźnienia oraz skargi ze strony pozostałych pasażerów.
Przypomnijmy, że obecnie bilety można kupić również w biletomatach na przystankach, w wielu punktach handlowych oraz przez dwie aplikacje na telefon komórkowy (jednorazowe bilety metropolitalne są tańsze o 20 gr. od biletów ZTM).
- Chcemy uświadomić pracodawcy, że wiele przepisów jest nierealnych do zrealizowania. Mamy nadzieję, że będą chcieli z nami o tym porozmawiać - dodaje Stanisław Stencel.
ZKM Gdańsk nie komentuje działań swoich pracowników.
Miejsca
Opinie (750) ponad 20 zablokowanych
-
2016-12-18 20:54
Bilety
To niech te "mądre" głowy postawią biletomaty na kazdym przystanku i problem z głowy.
- 8 0
-
2016-12-18 20:55
Kraków
Posiada biletomaty w komunikacji i nikt nie zwraca głowy motorniczemu albo kierowcy
- 9 0
-
2016-12-18 20:55
Rencista 969
A co to tramwaj czy autobus z zkm to kiosk ruchu.To tylko nygusy którzy na ostatnią minutę biegną do autobusu czy tramwaju nie mając biletu i nieodliczonych pieniędzy opóżniają odjazd pojazdu.
- 12 5
-
2016-12-18 20:57
ścisłe przestrzeganie regulaminu i zasad przewozowych.
Super! Może w końcu motorniczy(w szczególności Panie) przestaną zatrzymywać tramwaje przy przystanku Os. Wejhera by załatwić sprawunki w okolicznych sklepach...
- 4 4
-
2016-12-18 20:58
A może .. (1)
po prostu wystarczy zainstalować automaty na karty zbliżeniowe i po kłopocie. Takie rozwiązania istnieją w innych miastach i nikt nie zawraca głowy kierowcy czy motorniczemu. Nie ci ludzie zajmą się prowadzeniem, a pasazer kupi sobie bilet szybko i bez reszty
- 7 2
-
2016-12-18 21:04
ale może chodzi o to właśnie żeby tego nie robić ? i utrudniać ?
- 2 0
-
2016-12-18 20:59
szkoda ze to zima
bo moglibyscie zrobic nagi strajk, jeździc w samych krawatach ;)
- 5 2
-
2016-12-18 21:01
ha ha ha
i tak prawie nigdy nie sa o czasie a i tak zawsze wydaja jakas reszte
- 6 0
-
2016-12-18 21:02
Motorniczy ma prowadzić tramwaj a nie rozmawiać przaz telefon i sprzedawać bilety (2)
Gdańska komunikacja jest fatalna , brudne tramwaje śmierdzące !! zimą zimno a latem włączona klimatyzacja która nie jest czyszczona , motorniczy rozmawiają przez telefony piszą SMSY , traktują pasażerów jak bydło , hamując raptownie można sobie zrobić krzywdę...w tramwajach jeździ dużo inwalidów i starszych ludzi... motorniczy są chamscy to skandal...a co do biletów czemu nie wprowadzić biletomatów do autobusów jak jest w innych miastach jak to zrobił Rzeszów
- 4 14
-
2016-12-19 16:06
Gdy menel jedzie tramwajem, tramwaj jedzie menelem. Czasami, gdy menel wysiądzie, tramwaj nadal jedzie menelem.
- 0 0
-
2016-12-19 18:40
po 1) przez zestaw słuchawkowy mogą rozmawiać jak każdy kierowca!!! o czym mówi prawo o ruchu drogowym . po 2) brudne i śmierdzące pojazdy ciekawe kto je zasmradza i brudzi?! po 3) jaki ty chamski jesteś to i on/ona ci się odwdzięczy. Jakoś do mnie gdy podejdę i powiem dzień dobry poproszę bilet taki a taki...dam odliczone to jakoś dziwnym sposobem dostaje w odpowiedzi uśmiech i miłe podejście i nikt mi nie okazuje niechęci. Po 4) Hamują jak umieją ,jeżeli jest ślisko to i nie ma co się dziwić a i też jeżeli mają zapindalać bo są opóżnieni to i jadą szybko i hamują mocniej aby zminimalizować jak najbardziej opóźnienia. Ale pasażerom się nie dogodzi tzn ludziom się nie dogodzi i będą robić wszystko żeby pokazać swoja głupotę. Na ile wóz pozwala to grzeje lub chłodzi i to kierowca lodu nie dokłada do klimy może trochę zrozumienia?!!!!
- 4 0
-
2016-12-18 21:02
Najlepszym rozwiązaniem jest wstawienie biletomatów w pojazdach. W kilku miastach jest i nie ma z tym problemu. Dzięki temu i kierowcy i pasażerowie nie muszą się stresować. A też nie zawsze człowiek ma drobne, albo nagle mu coś wypadnie i chce jak najszybciej się gdzieś dostać i musi szukać miejsca gdzie może kupić bilet, bo nie ma odliczonej kwoty...tez nie we wszystkich miejscach jest możliwość kupienia biletu, bo nie ma automatu, czy sklepu.
- 4 0
-
2016-12-18 21:04
Kierowca (motorniczy) ma dbać o bezpieczeństwo... (1)
Kierowca (motorniczy) ma dbać o bezpieczeństwo na drodze oraz w pojeździe, a także o punktualność. Obowiązek wydawania reszty będzie w tym przeszkadzał. Czy w przypadku braku drobnych powinien wyskoczyć do kiosku, aby rozmienić?
- 17 1
-
2016-12-19 18:43
No a jak inaczej p. Kubo ;-) PŁACE WYMAGAM ;-))) lub niech ta wasza pani gg z kasy dowozi drobne będzie z niej jakiś pożytek
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.