- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (93 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (177 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (130 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- W czasie trwania akcji przez cały czas na wybranej trasie znajduje się samolot monitoringu ekologicznego - mówi kpt. ż.w. Stanisław Łunkiewicz, główny inspektor ochrony środowiska morskiego w Urzędzie Morskim w Gdyni. - Tym razem operacja trwała przez dwadzieścia siedem godzin. Chodzi o to, by utrzymać czystość wód Bałtyku. To morze zamknięte, o długim, w niektórych miejscach dochodzącym nawet do osiemdziesięciu lat czasie wymiany wód, trzeba więc dbać, by nie doszło do katastrofy ekologicznej. Do tego zresztą wszystkie kraje nadbałtyckie zobowiązuje konwencja helsińska.
W operacji, poza polskimi jednostkami, wzięły udział samoloty z Danii, Finlandii, Szwecji, Estonii i Łotwy. W ostatniej chwili z przyczyn technicznych musieli wycofać się Niemcy. Lotników wspierały okręty Straży Granicznej. Nieco kłopotów sprawiły odbywające się w tym samym czasie lotnicze manewry NATO, jednak ostatecznie udało się wszystko uzgodnić. Operacja swoim zasięgiem objęła teren na północ od Słupska - wyznaczono trasę o długości 820 km (a także zastępczą, ponad 700-kilometrową).
- Wykryto kilkanaście plam, ale na szczęście niewielkich - mówi Stanisław Łunkiewicz. - Mimo dużego ruchu Bałtyk staje się coraz czystszy. Poza tym niezwykle ważna jest współpraca i wymiana doświadczeń przy okazji tych odbywających się dwa razy do roku operacji.
Opinie (16)
-
2003-09-14 23:03
Nie chcemy plam!
Tylko jak szukają tych plam, to niech im nic nie wycieka ;-)
- 0 0
-
2003-09-15 08:09
no dobra
a jak już znaleźli to zamierzają coś z nimi zrobić?- 0 0
-
2003-09-15 08:16
ja bym zaczął od znalezienia właściciela
i g r z y w n a- 0 0
-
2003-09-15 08:21
hihi myślałam że coś o proszkach do prania napiszą :)
a tu prosze proszę ekologia pełną gębą,
mam nadzieję że nasz piękny Bałtyk faktycznie sie jakoś oczyści...- 0 0
-
2003-09-15 08:27
a więc detektywie gallux do dzieła :)
po nitce do kłębka- 0 0
-
2003-09-15 08:31
już wiem:))
to są nasze POLSKIE plamy
co robią trójmiejscy gastronomicy ze zużytym olejem??
"Najpierw odstawia się wysmażony olej do pojemnika, by się wyklarował. Następnie odfiltrowuje. Potem ponownie używa. A gdy już się nie da, smarujemy nim blachy pod wypiek chleba."
a na konieć wypuszcza się do zatoki.....- 0 0
-
2003-09-15 08:32
no prosze jaki jesteś expres...
;)- 0 0
-
2003-09-15 08:34
galluxie,
a co ty robisz z resztkami zużytego tłuszczu?- 0 0
-
2003-09-15 08:36
nie posiadam takowego
nienawidzę TŁUSTEGO
smaży sie u mnie tyle co dla wróbelka a oleju na oczy nie widziałem- 0 0
-
2003-09-15 08:38
to masz zaległości w wykształceniu
w tej chwili do sklepu marsz (zobaczyć)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.