• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Walczy o mieszkanie dla siebie i syna

Aleksandra Nietopiel
28 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Pani Natalia pilnie szuka mieszkania, w którym mogłaby zamieszkać ze swoim autystycznym synem. Zdjęcie ilustracyjne Pani Natalia pilnie szuka mieszkania, w którym mogłaby zamieszkać ze swoim autystycznym synem. Zdjęcie ilustracyjne

- Właściciel mieszkania nagle wypowiedział nam umowę najmu. Walczę o dach nad głową dla siebie i autystycznego syna, ale bezskutecznie - napisała do nas pani Natalia. Kobieta od miesiąca szuka mieszkania do wynajęcia. W czwartek musi oddać klucze do wynajmowanego lokum na Żabiance. Nie ma dokąd pójść.



Czy samotni rodzice w trudnej sytuacji mogą liczyć na wystarczającą pomoc?

Pani Natalia jest samotną matką, która opiekuje się 15-letnim autystycznym synem. Na Żabiance mieszkała od ponad trzech lat. Ta lokalizacja była dla niej bardzo dogodna, bo w okolicy znajdowała się szkoła, do której chodził jej syn. Od września syn miał iść do nowej szkoły, także znajdującej się niedaleko.

Jednak pod koniec maja właściciel wynajmowanego mieszkania wypowiedział pani Natalii umowę najmu, dając jej miesiąc na wyprowadzkę.

Gorączkowe poszukiwania nowego mieszkania - bezskuteczne



Kobieta od razu zaczęła szukać nowego miejsca dla siebie i syna, ale zderzyła się ze smutną rzeczywistością.

- Byłam mnóstwo razy w urzędach, w MOPR-ze, u prawników, w wielu fundacjach i organizacjach. Byłam też u pani marszałek, która dała kilka rad prawnych, napisałam do pani prezydent. Wiceprezydent Gdańska przysłała do mnie panie z MOPR-u, ale te nic nie mogą zrobić. Nawet w domach dla samotnej matki nie ma miejsc, poza tym mam za duże dziecko (przyjmują tam do 7. roku życia) i psa. Byłam też z synem u sióstr Brygidek. To była moja ostatnia deska ratunku. Tam usłyszałam, że nie są w stanie nam pomóc - żali się kobieta.

W pół roku zbudowali dom dla samotnych matek



Pani Natalia szukała też lokalu poza Trójmiastem, by zwiększyć szanse na wynajęcie czegokolwiek w rozsądnej cenie. Interesowała się też lokalami w Żukowie i Pruszczu Gdańskim. Również bez rezultatu. Kobieta samotnie wychowuje syna, mając dochód w wysokości świadczenia pielęgnacyjnego. Teraz, po drastycznym wzroście cen, nie stać jej na wynajem nawet kawalerki.

Żal do systemu, poczucie niesprawiedliwości



Gdańszczanka jest zrezygnowana i ma żal, że państwo nie jest w stanie pomóc osobom, które naprawdę pomocy potrzebują. Czuje się zapomniana przez system.

- Nie mam już nawet sił się denerwować i zamartwiać. W środę mam spotkanie w Urzędzie [Miejskim - dop. red], ale pewnie też znów odeślą mnie z kwitkiem. W czwartek mam już zdać klucze. Więc do środy muszę przewieźć wszystko, co mamy, a mam meble i całe wyposażenie mieszkania. Tylko nie mamy dokąd - kończy pani Natalia.

MOPR: pomagamy, ale nie przyznajemy mieszkań



Jak tłumaczy rzeczniczka Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku, Sylwia Ressel, MOPR oferuje różne formy wsparcia potrzebującym osobom, ale mieszkań nie przyznaje.

- Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku może wesprzeć potrzebującą rodzinę finansowo, jeśli tylko kwalifikuje się do takiej pomocy. Chodzi np. o przyznanie zasiłków celowych na zakup żywności, leków czy obuwia. Zapewniamy też m.in. bezpłatne wsparcie psychologiczne, prawne oraz pomoc pracownika socjalnego. W razie konieczności kierujemy do organizacji pozarządowych i innych instytucji udzielających konkretnego wsparcia, z którymi współpracujemy na rzecz potrzebujących gdańszczanek i gdańszczan - mówi Ressel.

Miejsca w Gdańsku, w których można uzyskać pomoc socjalną



W najbliższą środę pani Natalia ma się spotkać w swojej sprawie z urzędnikiem z Wydziału Gospodarki Komunalnej w Gdańsku. Jak przekazała nam w poniedziałek kobieta, chwilowo zatrzyma się z synem u swoich rodziców.  

Miejsca

Opinie (445) ponad 20 zablokowanych

  • niech zapyta Płażyńskiego o mieszkanie plus (1)

    • 7 6

    • A dlaczego nie tuska trolu?Tusk by jej dał nawet apartamnet pewnie alboi kazał doplacic do kredytu:)

      • 6 4

  • Republika deweloperów i wszystko jasne ,skupowaczy mieszkan na wynajem unas nie brakuje

    a jak jest okazja by windowac stawki to własnie tak robią spekulacyjnie ! Gdańsk jest juz praktycznie najdrozszym miastem w Polsce ! Właśnie oto im chodzi by zmusić mieszkańców Gdańska do emigracji bo Gdańsk ma byc tylko miastem turystycznyym dla bogatej warszawki reszta ma abo płakac i płacic albo sie wyprowadzić!

    • 7 4

  • potwierdzam

    Zgadzam się. Niestety w naszym kraju samotne matki mają najgorzej. Mieszkania dostają ukraińcy + alkoholicy

    • 11 10

  • emerytka

    Może empatyczni, etyczni z PIS pomogą matce z dzieckiem?Wynajmijcie . Dużo słów, mało czynów. Ja na swoje mieszkanie pracowałam z mężem przez kilkanaście lat. Nic darmo nie dostałam. Polecam.

    • 11 6

  • Mmm (1)

    Mieszkania na Żabiance są bardzo drogdzie więc coś tu się nie zgadza a gdy syn jest w szkole to można w tym czasie iść do pracy

    • 11 1

    • Mhm taaak. A wtedy się traci świadczenie więc gdzie logika? A co z dzieckiem gdy wakacje, weekendy? Chetna do pomocy?

      • 2 5

  • straszne uczucie matki , że stanie z dzieckiem na ulicy (3)

    a rząd daje pieniądze pasożytom, a nie naprawdę potrzebującym

    • 4 10

    • Dzbanie rzad daje ogromne pieniadze i daje nawet za wiele pieniedzy własnie dla potrzebujacych! (2)

      ale chodzi oto ze niema zadnej pomocy zwładz miasta przeciwnie jeszce okradaja mieszkanców

      • 2 3

      • patusiarnia 500plus jest potrzebującą? (1)

        • 1 1

        • to ze ktos ma własny rozum dzbanie nie znaczy ze jest z pisu ale by to wiedziec musła bys miec mózg :)

          • 2 0

  • (1)

    Musza byc mieszkania socjalne,czy komunalne,prawo mieszkaniowe jest zle w Polsce, przeciez nie wszyscy moga wziasc kredyt i kupic! Ale mysle ze przdstawienie sytuacji finansowej tej pani nie jest prawdziwe bo za 2200 zl.nikt nie oplaci najmu mieszkania i sie nie wyzywi,to jest niemozliwe !

    • 5 4

    • Niech weźmie drugi etat. Będzie miała 4400.

      • 0 0

  • Znam taką co ma siedem mieszkań, i mieni się wielką obraczynia (ale chyba starych układów). Niech pomoże

    • 9 3

  • Kilka pytań i rad (2)

    1. Za ile dotąd pani Natalia wynajmowała? Jeśli było tanie, to na co liczyła? 2. Państwo PiS radzi: trzeba wyjść za mąż, bo co to za rodzina samotnie wychowująca dziecko? Takim nie pomagają! 3. Jeśli pani Natalia za cały przychód ma zasiłek, to jak chce płacić czynsz w lokalu komunalnym, kosztujący kilkaset zł? Za darmo?! 4. Proszę jednoznacznie oświadczyć, że nie ma konkubenta/partnera utrzymującego ją i dziecko.

    • 15 0

    • (1)

      Nie ma konkubenta. Ale jad... Brak slow. Świadczenie plus to co rodzice niepełnosprawnych dzieci dostaje to 3000zl. Więc jaki problem macie? Płaci 2000zl za wynajem a za 1000zl żyją. A teraz musiałaby zapłacić 3000za sam wynajem więc z czego mają żyć? Kiedyś się tym jadem udlawicie bo bardziej skromnej i właśnie nie roszczeniowej kobiety nie znam. Nie umie cwaniaczyc i dlatego biedę klepie ale jest uczciwa

      • 0 5

      • dobrze nappisał, sama prawda - nie ma co się obrażać

        • 2 0

  • Wszyscy radykalnie tu krytykujący

    Wredni jesteście i tyle

    • 4 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane