• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wandal rekordzista sam się skrzywdził

piw
18 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Uszkodził osiem samochodów, powybijał szyby w trzech budynkach, wtargnął do mieszkania przypadkowej osoby, wszedł na dach i zerwał dachówki, a na koniec spadł z niego. 37-latek nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Nie będzie go jednak wspominał dobrze. Nie dość, że grozi mu do 5 lat więzienia, to jeszcze... stracił rękę.



Dla policji wszystko zaczęło się od telefonu wystraszonej kobiety, która stwierdziła, że jakiś mężczyzna wybił głową okno w jej mieszkaniu i wtargnął do środka. Kiedy kobieta zaczęła krzyczeć, intruz wyskoczył z mieszkania tą samą drogą, którą się do niego dostał.

Kiedy policja pojawiła się na miejscu, zobaczyła przed budynkiem kilka zniszczonych samochodów. Ślady wandala wiodły jednak dalej - na teren należący do jednej z gdańskich firm, gdzie też znaleziono samego sprawcę zniszczeń, gdy leżał ranny pod budynkiem.

Policja ustaliła, że mężczyzna pił alkohol w znajdującym się nieopodal hotelu. W pewnym momencie, bez powodu, wybiegł z budynku i zaczął skakać po stojących przed nim samochodach. Następnie postanowił "odwiedzić" przypadkowe mieszkanie w stojącym kilkadziesiąt metrów dalej bloku.

- Kolejnym miejscem, które odwiedził 37-latek, był teren jednej z firm. Mężczyzna wybił w jej budynku dwie szyby, uszkodził podwieszany sufi i zabrudził ściany. Następnie wbiegł na dach, zaczął zrywać z niego dachówki i rzucać nimi w stojące na dole samochody - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Po dokonaniu dzieła zniszczenia mężczyzna postanowił zejść z dachu, trzymając się rynny. Ta jednak nie wytrzymała jego ciężaru. 37-latek spadł z dachu, a spadająca razem z nim rynna zmiażdżyła mu rękę. Trafił do szpitala. Lekarze zmuszeni byli jednak amputować mu zmiażdżoną kończynę.

Wszystko działo się kilka dni temu, dopiero teraz jednak, gdy mężczyzna opuścił szpital, policja postawiła mu zarzuty. Odpowie za zniszczenie mienia. Grozi mu do 5 lat więzienia. Nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć swoich czynów. Wiadomo, że wcześniej pił. W pokoju hotelowym, gdzie odbywała się impreza, w której uczestniczył, znaleziono także ślady używania narkotyków.
piw

Opinie (168) ponad 10 zablokowanych

  • proponuję chwilę zastanowienia (2)

    nad ciągłym gadaniem o legalizacji narkotyków. Przecież to społeczeństwo nie jest gotowe - zobaczcie co było z dopalaczami - ogólnie dostepne i co ? Trzeba najpierw ludzi umiaru nauczyć.

    Nie można poprostu paru kolejek wypic i basta ?

    • 13 7

    • wystarczy szczypta chemii zakupionej w internecie - dosypana Ci z tzw partyzanta i robisz podobne rzeczy, bez względu kim jesteś, po dopalaczach możesz nie być sobą, jeśli gość był w hotelu to wydaje mi się że dresiarzem nie był - to oczywiście w jaki m hotelu był, może sprowadził dziwkę, i dostał zamiast koksu jakieś g*wno - i masz fiał, tu umiar nie ma znaczeniaserio to piszęPozdrawiam

      • 0 1

    • Dopalacze to g*wno, które pojawiło się na rynku w wyniku bezsensownej walki z narkotykami znanymi ludzkości od wieków. Podobna sytuacja ma miejsce w USA i dotyczy metaamfetaminy. Ciągła walka z handlarzami doprowadziła do sytuacji, w której kokaina jest bardzo droga. Prawa rynku są nieubłagane. Pojawia się tańszy zamiennik... proszę poczytać o skutkach społecznych.

      • 0 1

  • biedactwo...

    Teraz, po wyjściu z więzienia - koniecznie na rentę.
    Jakby nie było - jest kaleką ...

    • 13 5

  • dobry temat musiał posiadać

    nieźle go pokręciło

    • 9 1

  • Proszę o wyjaśnienie sformuowania (1)

    "zabrudził ściany"

    • 12 3

    • zarzygał powierzchnie pionowe

      • 3 1

  • Ciekawe co za mamrota on pił ? Czyżby made in Palikot ?

    • 4 3

  • Ha Ha ha Debil pelen niespodzianek (1)

    Pic to trzeba umieć

    • 11 2

    • ĆWE

      ty akurat umiesz pić. Pewnie wypijasz 3 piwa i do domu wracasz zażygany i cały w odchodach...

      • 2 1

  • nic nie wie

    NAĆPANY.

    • 6 1

  • co za kretyn!!!

    ale mózgu nie uszkodziło?.... eh.. w sumie głupie pytanie, przecież takie to coś nie ma mózgu. Zażył pewnie jakieś dopalacze od słynnego pana dawida brat..o i mu odpierodo....

    • 8 2

  • ... (1)

    prawie jak Kubica :]

    • 4 1

    • LOL !!!!

      • 2 0

  • Akcja działa się w strzelnicy na morenie

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane