- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (385 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (229 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (123 opinie)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (43 opinie)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (54 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (28 opinii)
Wątpliwości wokół reanimacji prezydenta Pawła Adamowicza
Biegły lekarz sądowy i patomorfolog z Lęborka Leonard Gross w liście do Prokuratora Okręgowego w Gdańsku podważył akcję reanimacyjną prezydenta Pawła Adamowicza po ataku nożownika na scenie WOŚP. W rozmowie z Radiem Gdańsk twierdzi, że ranny prezydent powinien zostać najpierw przewieziony do szpitala, a trwający kilkadziesiąt minut masaż serca był błędem ratowników medycznych.
- Należy to traktować jako błąd medyczny, widzę to z dużym prawdopodobieństwem, używając języka prawniczego, graniczącym z pewnością. Trzeba się będzie nad patomechanizmem zgonu, który opisałem, pochylić i zastanowić. Uważam, że 40-minutowy czas reanimacji przedłużał krwawienie z ran drążących do jam ciała, w tym do serca, i wprowadzał pana prezydenta z każdą minutą w fazę nieodwracalnego wstrząsu - mówi lekarz w rozmowie z Radiem Gdańsk.
Całej rozmowy można posłuchać TUTAJ.
Jakie rany odniósł Paweł Adamowicz
Gross podkreśla, że ranny prezydent w pierwszej kolejności powinien trafić do szpitala, gdzie udzielono by mu fachowej pomocy. Zwraca uwagę, że najpierw trzeba było zadbać o zszycie serca. Akcję reanimacyjną porównał też do pompowania przedziurawionej opony w samochodzie. Jako przykład właściwie przeprowadzonej akcji ratowania życia podał też zamach na prezydenta Kennedy'ego w USA czy Jana Pawła II w Watykanie.
- Powiem nieskromnie, posiadam duże doświadczenie - 30 lat pracy jako patomorfolog, tysiące wykonanych sekcji zwłok, a częścią mojej specjalizacji jest tanatologia, czyli nauka o mechanizmach umierania organizmu ludzkiego. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy ktoś mi wytłumaczy na jakiej podstawie zrodziła się decyzja, żeby 40 minut reanimować. Przecież w tych warunkach nie było mowy o przetaczaniu krwi, bo nie było tam banku krwi. Nie było więc mowy o zabiegu kardiochirurgicznym, bo nie było tam sali operacyjnej kardiochirurgów. To wszystko było po drugiej stronie ulicy - tłumaczy w Radiu Gdańsk.
W odpowiedzi na list doktora prokurator powoła zespół biegłych, który ma zweryfikować stawiane zarzuty i sprawdzić, czy nie doszło do błędu w sztuce lekarskiej. W skład wejdą m.in. lekarz medycyny sądowej, specjalista medycyny ratunkowej i biegły kardiolog.
Opinie (856) ponad 100 zablokowanych
-
2019-03-06 12:34
Do redaktora naczelnego - mam nadzieję że przeczyta (11)
Czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że tym całym tekstem, głupią ankietą i tym że nie pomyślał Pan o możliwości wyłączenia komentarzy pod artykułem, doprowadził Pan do tego że na zespół ratowników wylała się fala hejtu ? Coś sobie przypominam Pana artykuł jak to trójmiasto.pl będzie przestrzegać najwyższych standardów i moderować komentarze. Teraz sam Pan pozwala na oczernianie ludzi, godząc w ich dobre imię. Ratownik z zespołu medycznego jest w złym stanie psychicznym, podobnie jak Pani doktor i otrzymują pogróżki. Ot, do czego doprowadza bezmyślność. Niestety wątpię czy przyjdzie opamiętanie ze strony redakcji...
- 55 7
-
2019-03-06 12:48
dla portalu morderstwo prezydenta i późniejsze wybory to niestety złote żniwa. mogli wprowadzić rejestrację użytkowników, mogli zablokować możliwość komentowania, ale po co, trolle i różnej maści nienawistnicy generują świetny ruch na stronie...
- 9 3
-
2019-03-06 15:06
jeśli pan ich zna to proszę przekazać że jest mnóstwo ludzi po ich stronie (1)
- 6 1
-
2019-03-06 16:48
Podpinam się pod te słowa. Nie ma co słuchać hien (doktorek) i samozwańczych ekspertów (połowa internetu)
- 5 1
-
2019-03-06 17:07
gdańszczanin (3)
chodzi o ustalenie stanu faktycznego a nie o obwinianie ratowników! jeżeli to prawda, że organizator nie zadbał o lekarza i karetkę, to sam złoże donieisenie do prokuratury jako gdańszczanin!
- 3 4
-
2019-03-06 17:40
i tak by nie można było ruszyć p. Adamowicza do czasu przywrócenia akcji serca (1)
40 minut trwała resucytacja i stabilizowanie stanu pacjenta tak, by można go było bezpiecznie umieścić w karetce. Takie są procedury w całej Polsce, że nie umieścisz w karetce człowieka z niepracującym sercem.
- 4 2
-
2019-03-06 17:49
no ale przecież serce nie zaczęło pracować...
- 1 2
-
2019-03-06 17:51
Ustalenie stanu faktycznego
przez Prokuraturę i biegłych a hejt forumowy to różnica.
- 4 1
-
2019-03-06 17:51
kolejny głupek który chce cenzury!!Biegły lekarz sądowy i patomorfolog podał taka informacje podało wczesjniej mnustwo portali! (1)
Polska jest krajem gdzie jest najwiecej błedów lekarskich i wczesniej wszyscy byli jak swiete krowy.Tylko w Polsce był taki cyrk ,bo na zachodzie to normalne ze wszystko podlega ocenie i niema bezkarności!!! Ale Matoł mysli ze jest nadal w epoce PRLu!!
- 1 5
-
2019-03-06 19:38
Niedługo Wielkanoc - wyświadcz światu tę przysługę i poproś Zajączka o słownik ortograficzny.
- 2 1
-
2019-03-06 17:52
Bardzo cenię pracę ratowników
- 2 2
-
2019-03-06 19:17
... A pod komentarzem podczas jego wpisywanie Stop Hejt. Co za redakcja.
- 3 2
-
2019-03-06 12:42
Słupki, kliknięcia czy tylko to się liczy ?
„STOP Hejt! Przemyśl swoją opinię”. W jakim celu zamieszczono pod możliwością dodania komentarza taki „frazes”. Mam wrażenie, że ktoś czerpie z tego, co się dzieje pod tym artykułem, niezrozumiałą dla mnie satysfakcję. Dlaczego „redakcja” nie usunęła jeszcze, piętnowanej przez wielu czytelników, sondy ? Robi się nią krzywdę wszystkim zaangażowanym w akcję ratunkową. Szanowny Autorze, zastanów się proszę następnym razem, zanim umieścisz coś takiego przy artykule.
- 16 2
-
2019-03-06 12:44
Ankieta mnie powaliła...czy wy zgłupieliście już całkiem? Pytacie laików o problem przeżycia lub nie ciężko rannego człowieka? Wstyd!
- 20 2
-
2019-03-06 12:47
po co
jest druga
- 1 2
-
2019-03-06 13:00
To ważna sprawa , powinni się tym zająć fachowcy w zaciszu gabinetów.
Niestety media tuczą się na sensacji.
Pan "wybitny fachowiec" gdyby miał odrobinę przyzwoitości nie wypowiadał by się dla mniej lub bardziej brukowych mediów.- 7 4
-
2019-03-06 13:10
Serce to nie opona panie dr.
- 7 4
-
2019-03-06 13:12
To przecież już przeginka
Ci ratownicy zrobili co było w ich mocy, i teraz chcecie sksrcic? Chyba sofit wam się w głowę zawalił
- 13 3
-
2019-03-06 13:24
Patomorfolog (1)
czyli dr. od patologii nie chirurg, nie kardiolog tylko patolog. A odnośnie dziury w oponie to najpierw pompuje a potem jadę do wulkanizatora. A jak nie jestem w stanie napompować to wkładam szmaty. Czy w szpitalu czekał już zespół lekarzy? odp. Nie. Potrzebny był czas na zorganizowanie takowego. Więc mijsce gdzie była prowadzona reanimacja do operacji nie ma znaczenia. Stop fantastom
- 7 4
-
2019-03-06 13:31
Głupie głupoty wypisujesz ciołku
W szpitalu na Smoluchowskiego jest oddział składający się specjalistów, m.in. z chirurgów, są gotowi o każdej porze przyjąć pacjenta. Na tym to polega, że pełnią dyżury. L.Gross wyraźnie zaznaczył, że trzeba było go przewieźć od razu do szpitala, żeby zszyć serce i wtedy przetoczyć krew.
- 4 4
-
2019-03-06 13:38
O widze,że są tu sami specjaliści..
Ankieta, jak zwykle na wysokim poziomie. A gdzie pytanie : nie wiem, zostawię to osobom kompetentnym?
- 11 3
-
2019-03-06 13:43
Ludzie kochani, jakiś pseudofachowiec puścił bąka i wszystkie media dają się w to wkręcać. (1)
Człowiek zginął tragicznie , dajcie już spokój. Nie było ratunku. Więcej szkody, niż pożytku te oskarżenia bezmyślne przyniosą.Szkoda mi ratowników. Zarabiają grosze, ratują nasze życie i jeszcze jakiś gość ich oskarża..
- 15 8
-
2019-03-06 15:59
Można by było uzasadnić te argumenty gdyby niosły za sobą merytoryczne pociągnięcie tematu. Mam tu na myśli czysto edukacyjna funkcje , pierwsza pomoc w ranach kłutych , przyjrzenie się procedurom mającym na celu niesienie ratunku itp. Ale nie u nas jest tylko sensacja, wojenka , prokurator , 5 min sławy i beznadziejna ankieta. Pozdr.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.