- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (258 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (166 opinii)
- 4 Uschły młode drzewa (28 opinii)
- 5 To samo morze, a toalety to nie problem (18 opinii)
- 6 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (27 opinii)
Westerplatte odzyska dawny wygląd
Wstępne prace przy opracowaniu dokumentacji badawczej, technologicznej i konserwatorskiej rewitalizacji Westerplatte będą kosztować ponad 500 tysięcy złotych. Jeżeli premier da pieniądze na dokumentację, powstanie duży projekt, który zakłada rekonstrukcję wyglądu tego miejsca podczas kampanii wrześniowej.
- Projekt nazywa się "Rewitalizacja Westerplatte" i najwyższy czas go rozpocząć. Przygotowywaliśmy się do niego przez kilka miesięcy. Napisaliśmy też wniosek do premiera o sfinansowanie dokumentacji przedsięwzięcia z rezerwy budżetowej - mówi wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński.
Konserwatorzy i historycy chcieliby odbudować część czerwonego muru otaczającego składnicę wraz z charakterystyczną bramą. Odsłonięta i zrekonstruowana zostanie zarośnięta dziś krzakami placówka "Wał". Zrekonstruowane zostaną pierwotne ciągi komunikacyjne i zaznaczony w terenie kształt nieistniejących dziś obiektów. Projekt zakłada też usunięcie części betonowych instalacji, które niegdyś tworzyły elementy fałszującego historyczny układ przestrzenny założenia parku-pomnika. Zniknąć mają na przykład przypominające bunkry wiaty, które wielu turystów odbiera jako pozostałości II wojny światowej.
Prace ratunkowe i konserwatorskie objąć mają placówkę "Fort", wartownię nr 1 i pozostałości koszar. Wreszcie zwrócono też uwagę na leżący niedaleko od składnicy Mewi Szaniec, z którego Niemcy dowodzili atakami i gdzie zebrano po kapitulacji obrońców. Ma tu powstać kompleks wystawienniczo-administracyjny. Zaprojektowane zostaną też ścieżki edukacyjne, które umożliwią turystom zorientowanie się w tym, jak przebiegała obrona.
- Przeprowadzaliśmy w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami PiS. Wszyscy są za. Liczymy też na wsparcie ministra Jarosława Sellina - dodaje Marian Kwapiński.
- Byłem kilka tygodni temu na terenie byłej składnicy i oglądałem pozostałości po 1939 roku. Bez wątpienia dzisiejszy wygląd tego terenu zafałszowuje historię tego miejsca. Najwyższy czas to zmienić. Pokazać ludziom, co tak naprawdę się tu działo - mówi minister Jarosław Sellin. - Dlatego na pewno wesprę u premiera starania o pieniądze na projekt rewitalizacji Westerplatte.
O autorze
Bartosz Gondek
Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
Miejsca
Opinie (196) ponad 10 zablokowanych
-
2006-09-13 14:05
Dziekowac Bogu, dozylismy takich czasow,
ze obecni przywodcy , wszystkie swoje decyzje konsultuja z szeroko rozumianym narodem .
- 0 0
-
2006-09-13 14:05
nt wybaczania w KK robi sie doktoraty
każdy ma inne pojecie czym jest WYBACZENIE i często myli wybaczenie z ZAPOMNIENIEM
zatem
wybaczamy nie zapomnimy, tak poinno byc, ale przeciez jest to nie po chrześcijańsku:-)
nie ma tu mój marku skruchy, mało tego, nikt sie do mnie oficjalnie z wyrazami współczucia i prośba o przebaczenie, nie zwrócił:-)
skoro nikt mnie nie prosi, to czemu mam sie wyrywac jak filip z konpii do grenadierów panernych??- 0 0
-
2006-09-13 14:06
tak tak pany
Brakuje mi tu jeszcze "Kiedy przyjdą podpalić dom........". Jesteście po prostu klasą dla siebie.
Galcoś takie mauzoleum pamięci to sobie na monciaku postaw. Będzie tam od Cedyni po inwazję na Czechosłowację. Kandydata na kustosza już mam.- 0 0
-
2006-09-13 14:06
"wszystkie swoje decyzje konsultuja z szeroko rozumianym narodem"
nie muszą
dostali od nas mandat na 4 lata:-)- 0 0
-
2006-09-13 14:08
locoś
ty se postaw figurke tuska i módł sie do niego:-)
zapal świece, odpędź ZŁO:-)- 0 0
-
2006-09-13 14:13
galcoś
Nie uznaję bożków, ja w przeciwieństwie do ciebie bywam na Westerplatte.
- 0 0
-
2006-09-13 14:17
Gallux, figurki Braci sa O.K..
A oltarzyk LW sprzedales na Jarmarku Dominikanskim ?
Bylo sobie zostawic , kto wie , moze sie znowu przyda ?- 0 0
-
2006-09-13 14:17
kto mówił, że ja nie bywam?
kilka razy, jak pisałem ostatnio byłem z córa pare lat temu
wybacz ale nie jestem gorliwcem który musi byc tam co tydzień
ja swoja historie znam, nie wstydze sie że jestem Polakiem, odczuwam z tego faktu dume, bo nie mam sie czego wstydzić
nie ja budowałem socjalizm i nie ja go reanimowałem
ja tu tylko chciałem zyc spokojnie bez ostrej jazdy stanu wojennego itp
to ludzkie chyba, nie?- 0 0
-
2006-09-13 14:20
14:17
nie bardzo kumam co tam w tej zniemczonej łepetynie kombinujesz:-)
jakie figurki? jaki jarmark?- 0 0
-
2006-09-13 14:22
Czujnosc przede wszystkim.
..." nie ja budowałem socjalizm i nie ja go reanimowałem "...
Zrozumialem .
Nie zalapales sie kiedys i dlatego teraz jestes taki nadgorliwy .
Czas ucieka i glupio byloby znowu cos przegapic .
Nastepna okazja , moze sie juz nie przytrafic .- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.