- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (142 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (88 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 4 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (257 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
"Wiarygodni" lokatorzy wyłudzili co najmniej 5 tys. zł
Para oszustów podających się za właścicieli mieszkania na gdańskim Zakoniczynie, wyłudziła co najmniej 5 tys. zł od osób, którym obiecała jego wynajem. Zniknęli z pobranymi zaliczkami.
Nikt, kto szuka mieszkania do wynajęcia, nie przejdzie obojętnie obok takiej oferty. Niestety wszyscy, których skusiła, zostali na lodzie - bez pieniędzy i dachu nad głową. Teraz próbują odzyskać stracone pieniądze, bo straconego czasu i nerwów nikt im nie zwróci.
- Wyglądali na normalną, młodą rodzinę: on, ona i dziecko. Przedstawili się jako Mariusz i Karolina Z. - opisuje pan Michał, nasz czytelnik, który razem z dziewczyną miał wynajmować od nich mieszkanie przy ul. Bergiela.
Problemy pana Michała zaczęły się w momencie, kiedy wpłacił zaliczkę w wysokości 1200 zł.- 27 października podpisaliśmy umowę przedwstępną i umówiliśmy się, że 15 listopada właściciele wydadzą nam klucze. Jednak tuż przed tą datą przesunęli termin o cztery dni - mówi pan Michał. - Tłumaczyli to tym, że w ich nowym domu, który rzekomo kupili w Kowalach, nie udało się jeszcze podłączyć prądu. Później się okazało, że cała historia jest wyssana z palca.
Gdy kolejne preteksty opóźniały termin wydania kluczy, pan Michał zaczął przeczuwać, że coś jest nie tak. - Umowa była tak sporządzona, że w razie niewywiązania się z warunków przez wynajmującego, mieliśmy odzyskać zaliczkę wraz z 600 zł rekompensaty. Spotkaliśmy się. Pieniądze dla nas były przygotowane na stole. Mogliśmy bez problemu zerwać umowę, co więcej, nikt nas od tego nie odwodził - przyznaje pan Michał. - To było działanie czysto psychologiczne. Wynajmujący uśpił moją czujność.
Ustalono, że klucze zostaną ostatecznie wydane 1 grudnia. Spotkanie wyznaczono na godz. 19. Jednak kilka godzin wcześniej pan Michał dostał z nieznanego mu numeru telefonu sms-a: "Witam, wynajem mieszkania w Gdańsku przy ul. Bergiela jest odwołany z przyczyn prawnych. Nie jest możliwe wydanie mieszkania. Jestem poza krajem, ale w dniu jutrzejszym skontaktuje się mój adwokat, aby dokonać zwrotu wpłaconych środków i rozwiązać umowę najmu."
- Byłem tak zaskoczony, że pomyślałem, że to jakiś znajomy robi sobie żarty - mówi nasz czytelnik. - Próbowałem oddzwonić na numer, z którego dostałem sms-a, oraz na dwa inne, które dostałem od pana Mariusza. Bez skutku, wszystkie telefony były powyłączane.
Zdezorientowana para postanowiła sprawdzić, o co chodzi. Gdy dotarli pod blok, takich jak oni było już więcej. Okazało się, że zaliczki za wynajem tego samego mieszkania wpłaciły także inne osoby. Wszyscy dostali tego samego sms-a.
W mieszkaniu czekało ich kolejne zaskoczenie: drzwi otworzyła nieznana im wcześniej kobieta, jak się później okazało - prawdziwa właścicielka.
- Tego dnia byłam umówiona z małżeństwem Z., którzy wynajmowali ode mnie mieszkanie. Kiedy pod klatką zobaczyłam tyle osób, poczułam niepokój, a kiedy wszyscy przyszli do mojego mieszkania - serce mi stanęło - opisuje pani Karolina.
Kobieta wynajmowała mieszkanie lokatorom od połowy sierpnia. - Zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie - wspomina. - Zapłacili za mieszkanie do połowy grudnia, potem jednak zaczęli zalegać z opłatami, więc uzgodniliśmy, że się wyprowadzą.
Ofiarą nieuczciwego małżeństwa padło co najmniej sześć osób, które straciły łącznie ok. 5 tys. zł.
- Cały czas szukamy kolejnych poszkodowanych - mówi asp. Magdalena Michalewska, rzecznik gdańskiej policji. - Na razie ustaliliśmy, że osoby o takim nazwisku, jak podane przez poszkodowanych, rzeczywiście istnieją.
Teraz pan Michał ze swoją dziewczyną mieszkają kątem u kolegi. Na odzyskanie pieniędzy nie bardzo liczą. Chcą natomiast uchronić innych przed losem, jaki ich spotkał.
Fałszywym właścicielom za oszustwo grozi do 8 lat więzienia.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (96) ponad 10 zablokowanych
-
2008-12-05 07:45
Do paki!! (4)
To już naprawdę akt czystej desperacji skoro przy takim wałku podali własne nazwisko:/
- 0 0
-
2008-12-05 09:14
albo akt noszenia dresów
- 0 0
-
2008-12-06 15:38
mihu
jesteś pewny że swoje? Ja myślę, że nie.
- 0 0
-
2010-05-11 12:10
siedzi (1)
typ siedzi, wiem bo go znam :(
- 0 0
-
2010-11-18 22:55
wiem gdzie jest
- 0 0
-
2008-12-05 07:51
Trzeba byc czujnym jak ... slimak, slimak pokaz rogi dam ci sera na pierogi:)
j/w
- 0 0
-
2008-12-05 07:58
swiat schodzi na psy
co za patolka ludziom brak wstydu, sa przeciez normalne sposoby zarobienia pieniędzy, a jednak łatwiej jest okraść...
- 0 0
-
2008-12-05 07:59
Dziwne, że nikt nie sprawdzał papierów (20)
Wynajmując od kogokolwiek mieszkanie chyba najpierw sprawdzamy od kogo i czy dana osoba ma do tego prawo, czyż nie? Akt notarialny, wypis z księgi wieczystej to raczej podstawowe dokumenty w takich przypadkach. Oczywiście, jeżeli wynajmujemy legalnie, płacąc odpowiednie podatki itd. Należy społeczeństwo uczulać i szkolić z podstaw świadomości prawnej, inaczej ciągle ktoś nas będzie robił w konia.
Więc drodzy portalowicze: czytajcie umowy w bankach, ubezpieczalniach, pytajcie o niejasne punkty, żądajcie podstawowych papierów w komisach samochodowych. Na drodze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania - w innych dziedzinach też powinna.- 0 1
-
2008-12-05 08:06
Jak chcesz dobrze to nie pytasz sie o takie rzeczy bo placisz 100% wiecej!! (5)
j/w
- 0 0
-
2008-12-05 08:23
(3)
Sama od pewnego czasu wynajmuję mieszkanie. Każdy z najemnców jeżeli tylko tego sobie życzy ma wgląd do aktu notarialnego, wyciągu z księgi wieczystej, dodatkowo ubezpieczyłam mieszkanie. W rozliczeniu PIT wykazuję to jako dodatkowy dochód nie ma co denerwować się że coś może się przytrafić a później więcej problemów niż strata na poczet podatku który najlepiej płacić ryczałtem. Jedna z moich lokatorek podłączyła do mieszkania (bez mojej zgody) internet. Co najlepsze to osobą która podpisała umowę nie była Ona tylko chłopak który z Nią pomieszkiwał o czym również nie wiedziałam. Pan z firmy zajmującej się usługami internetowymi nawet nie poprosił Jej o akt notarialny czy jakiejś pozwolenie od mnie! Więc fakt że potencjalni najemncy nie pytają się o akt wcale mnie nie dziwi. Pozdrawiam i polecam czytać dokładnie każdą podpisywaną umowę!
- 0 0
-
2008-12-05 11:07
Wystarczy tyko przedstawić umowę najmu i już można podpisać umowy o dostarczanie prądu, internetu, podłączyć telefon itp. Wiem bo sam tak zrobiłem. Dla właściciela mieszkania jest tak nawet wygodniej, bo jeśli Ty zalegasz z opłatami to nie jego ścigają o zapłatę.
- 0 0
-
2008-12-05 11:44
(1)
nie jest potrzebna zgoda wlasciciela lokalu na zawarcie przez najemce umow o swiadczenie mediow. prosze sobie zerknac do kodeksu cywilnego
- 0 0
-
2008-12-05 12:53
Tak tylko jakim prawem umowę podpisuje osoba która nie była najemcą?!
- 0 0
-
2008-12-05 23:48
no i mamy...
typowe polskie myślenie. Lepiej po cichu i na lewo. byleby taniej było. a potem wielki lament, że oszukali, że taka nieuczciwość, jak oni mogli. czytać, pytać i ROZUMIEĆ!!!
- 0 0
-
2008-12-05 08:08
ty na łeb upadłeś....? (12)
Słyszałeś aby ktoś płacił za wynajem podatek jeszcze komunistom ?
- 0 0
-
2008-12-05 08:27
myślę, że nie upadł (9)
Nie zapłacisz podatku, nie sporządzisz umowy, to zobaczymy jak będziesz śpiewał jak ci lokatorzy w dniu wyprowadzki powiedzą "spadaj na drzewo-my mieszkania nie opuścimy". I do kogo wtedy pójdziesz? Na policję? Pierwsze o co, poproszą to o umowę wynajmu. Nie masz? A to pech. Jutro już Urząd Skarbowy będzie o tym wiedział, a pojutrze naliczą takie kwoty, że ci się wynajmowanie znudzi na kolejne 10 lat. Twoja sprawa...
- 0 0
-
2008-12-05 09:12
(5)
Jeżeli Ci ludzie mieszkaja bez Twojej zgody lub bez umowy w Twoim mieszkaniu to masz prawo ich eksmitować. Wystarczy pokazać akt własności lokalu a dzikich lokatorów potraktować jako włamywaczy.
- 0 0
-
2008-12-05 09:23
(4)
Wystarczy, że lokatorzy przyznają, że mieszkają tu już od kilku miesięcy, a na dowód okażą np. przelewy bankowe, którymi regulują czynsz i opłaty na konto właściciela. I jesteś już ugotowany. Numer na włamywaczy? W US aż tacy idioci nie pracują.
- 0 0
-
2008-12-05 12:28
(3)
wystarczy, że opłaty za czynsz i najem będę pobierać osobiście, a nie na konto
- 0 0
-
2008-12-05 12:34
(2)
I co? Jak nie będą się chcieli wyprowadzić, to poskarżysz na nich policji, że to włamywacze (matka, ojciec i dziecko w wózku)???? Proszę cię... W takiej sytuacji, bez papiera, masz po prostu DUŻY problem. Tyle ci powiem.
- 0 0
-
2008-12-05 12:40
nie poskarże się, ze to włamywacze tylko
wejdę do swojego mieszkania i nie wpuszczę do niego obcych ludzi, czy to takie dziwne?
- 0 0
-
2008-12-05 14:59
Jak masz podpisaną umowę najmu to jeszcze gorzej. Jeżeli się uprą, że się nie wyprowadzą, to nie masz podstaw do ich eksmisji. Ciekawe co zrobisz jak gościu będzie u ciebie mieszkal, nie placil i bedzie sie dobrze bawil. Poczytaj sobie kodeks cywilny to sie zdziwisz jakie są paranoje w polskim prawie.
- 0 0
-
2008-12-05 11:25
ale bzdury wacpan prawisz (2)
podatek zawsze mozna odprowadzic w razie czego i nie strasz jakimis nie wiadomo jakimi sankcjami, urzedasie.
- 0 0
-
2008-12-05 12:28
(1)
Teorie typu "w razie czego" to możesz małym dzieciom w piaskownicy sprzedawać. Życie trochę inaczej wygląda. A jak jeszcze trafisz na służbistę-upierdliwca w skarbówce, to się o*****z po całości. Nie z takimi "leszczo-bYznesenami" tam jadą jak z podartą szmatą. Zresztą twoja sprawa. Kombinuj, kombinuj, aż cie kiedyś powiozą.
- 0 0
-
2008-12-05 16:03
w jakim swiecie zyjesz?
idz i poslusznie wykonuj polecenia "wladzy".
klaniaj sie w pas i bez refleksji rob wszystko, czego nakaza.- 0 0
-
2008-12-05 11:47
(1)
ja place. temu kto nie placi grozi odpowiedzialnosc karno-skarbowa. a abstrahujac od sfery czysto prawnej, jest po prostu zlodziejem, tak samo jak gapowicze w autobusach i tramwajach.
- 0 0
-
2008-12-10 15:56
złodziejem to jest państwo pobierajace podatek
- 0 0
-
2008-12-05 19:26
Tomek
Lokator nie płaci podatku od wynajmu nieruchomości.
- 0 0
-
2008-12-05 08:03
Dlatego się pokazuje akt własności kurdebele
takie życie, zaliczkowy przekręt stary jak swiat, zawsze się go robi na parkę albo na małżeństwo
- 0 0
-
2008-12-05 08:09
Za 5tyś (3)
Wow.... iść do paki za 5 koła na 8 lat....
przekręt stulecia- 0 0
-
2008-12-05 08:46
(2)
Przecież "do 8 lat" to nie to samo co 8.
- 0 0
-
2008-12-05 10:10
(1)
no i można dostac w zawiasach.... :P
- 0 0
-
2008-12-05 22:17
do 5ciu jak nie byles wczesniej karany to mozesz dostac w zawiasach. do 8smiu rzadko kto dostaje zawiasy.
- 0 0
-
2008-12-05 08:19
W Sopocie to samo robi niejaki pan R....ski (2)
i jakos mu tylko na cywilnych sie kończy sprawach....ja sam 1600 straciłem i jest gites....nawet policja wezwana na pomoc nic nie zrobiła twierdząc, iż jest to sprawa cywilna...dla zainteresowanych lokal jest na Grottgera
- 0 0
-
2008-12-05 08:46
Możesz podać coś konkretniejszego? numer domu, albo więcej liter z nazwiska?
- 0 0
-
2008-12-05 13:09
olej policję
te matoły tylko kombinują żeby nic nie robić
uderz do prokuratury, albo TVN24 ;)- 0 0
-
2008-12-05 08:37
Matko Boska, (2)
tyle zachodu i straconej energii przez pare oszustow, a zyskali na tym chudziutkie" piec tysiecy?
Wiekszosc pary poszla w gwizdek.
Jaki kraj, tacy oszusci- powiedzialby Marszalek Sejmu.- 0 0
-
2008-12-05 09:15
ciekawe co by powiedział o sobie
pewnie "jaka przeszłość i dzieciństwo, takie tępe gadanie"
- 0 0
-
2008-12-05 14:40
Prawda panie Rumun.
Gdyby pani Karolina z panem Mariuszem spożytkowali tyle czasu co im zeszło na robienie tego przekrętu pracując w Mc Donaldzie wyszli by na tyle samo :D- 0 0
-
2008-12-05 08:49
chytry dwa razy traci (1)
bolesne, ale prawdziwe. skoro byla taka cena najmu to bylo to raczej pewne, ze gdzies jest haczyk. tutaj to byl akurat hak przeogromny.
- 0 0
-
2008-12-05 20:29
z tym sie nie zgodze. razem z mezem wynajmuje w centrum gdanska mieszkanie o pow. 42kw i place miesiecznie 900zl z oplatami!!! (jest to kawalerka). kolega wynajmuje nad samym morzem 2 pokojowe i placi 400zl plus oplaty (miesiecznie nie przekracza 1000zl). Nie zgodze sie wiec z przedmowca, ze skoro cena najmu jest niska to od razu musi byc haczyk. co do artykulu - szkoda poszkodowanych.
- 0 0
-
2008-12-05 09:39
mieszkają KATEM? :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.