• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielkanoc: wybieramy tradycję czy kolejny długi weekend?

Piotr Weltrowski
3 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Niezależnie od tego gdziespędzamy święta, większość z nas nie wyobraża ich sobie bez tradycyjnych atrybutów - jak choćby koszyk ze święconką. Niezależnie od tego gdziespędzamy święta, większość z nas nie wyobraża ich sobie bez tradycyjnych atrybutów - jak choćby koszyk ze święconką.

Święta Wielkanocne coraz częściej traktujemy jako kolejny długi weekend. Nie oznacza to jednak, że zapominamy o tradycji. Jak pokazuje z roku na rok coraz bogatsza świąteczna oferta turystyczna, często udaje nam się pogodzić obie rzeczy.



Wielkanoc to dla ciebie przede wszystkim okazja do...

Chociaż historia sporu o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia przeszła już do klasyki absurdalnego humoru, to dla ludzi pracujących w branży turystycznej spór ten wcale nie jest jałowy, a wyższość kwietniowych świąt na grudniowymi wydaje się im być czymś oczywistym.

Przedstawiciele firm turystycznych oraz hoteli mówią w tym wypadku jednym głosem: podczas Wielkanocy znacznie łatwiej jest nam wyrwać się z domu i zrezygnować z tradycyjnych, spędzanych w gronie rodziny świąt.

Gdy pytamy trójmiejskich hotelarzy o średnie obłożenie podczas wielkanocnego weekendu, jednogłośnie przyznają, że w tym okresie jest ono wyższe od zimowo-wiosennej średniej o około 25-35 proc. Dlaczego tak jest?

- Kiedyś mówiąc o sezonie, myśleliśmy tylko o lipcu i sierpniu. Stopniowo rozszerzaliśmy czas, w którym udajemy się na wypoczynek o czerwiec, wrzesień, później też o maj. Teraz, coraz częściej decydujemy się na wyjazdy także w kwietniu, zdając sobie sprawę z wielu udogodnień, które niesie ze sobą takie rozwiązanie - mówi Andrzej Glapiak z biura prasowego portalu Wakacje.pl.

Udogodnienia to często niższe ceny, mniejszy tłok niż podczas letnich miesięcy, ale także możliwość zobaczenia niemal w świetnym stanie wielu obiektów czy zabytków, które przez okres zimowy są często odnawiane i restaurowane.

Trudno więc dziwić się, że im bliżej świąt, tym mniej nas w pracy, na studiach i w... środkach komunikacji publicznej - w teoretycznie pracujący Wielki Piątek, świeciły one bowiem pustkami.

Część z nas piecze w tym czasie tradycyjne babki i mazurki, część oddaje się - zgodnie z charakterem świąt Wielkanocnych - refleksji czy modlitwie, część jednak postanawia zwyczajnie wypocząć.

Wyjazd nie oznacza jednak wyrzekania się świątecznych przyzwyczajeń. - Na Wielkanoc z roku na rok pojawia się u nas coraz więcej gości. Wiemy jednak, że wielu z nich bardzo ceni sobie tradycję i dlatego też przygotowujemy coraz szerszy program świąteczny - tłumaczy Marcin Paliwoda, kierownik recepcji w hotelu Sofitel Grand w Sopocie.

W sobotę można więc przygotować i poświęcić święconkę, w niedzielę wysłać dzieci na szukanie wielkanocnych jajek, a w poniedziałek przeżyć prawdziwy śmingus-dyngus na hotelowym basenie. Przez cały weekend zjeść można także tradycyjne świąteczne dania.

Podobnie jest także w większości innych hoteli. Jeżeli więc wypoczywamy, to wcale nie od świąt.

Opinie (226) ponad 20 zablokowanych

  • TRADYCJA............. to takie piekne imie....... (4)

    • 53 7

    • (1)

      Nowa tradycja

      • 0 0

      • EXTRADYCJA

        • 2 0

    • Tradycją nazwać niczego nie możesz. I nie możesz uchwałą specjalną zarządzić, ani jej ustanowić. Kto inaczej sądzi, świeci jak zgasła świeczka na słonecznym dworze ! Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza ! Tradycja jest naszych dziejów jest warownym murem. To jest właśnie kolęda, świąteczna wieczerza, to jest ludu śpiewanie, to jest ojców mowa, to jest nasza historia, której się nie zmieni. A to co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.

      • 5 2

    • Miś, miś.. Swińska rura nie miś ;)

      • 3 1

  • :) (2)

    Katolicy sprawdzcie lepiej co oznacza słowo parafianin:)

    • 12 5

    • parafianin = zolnierz sekty (1)

      • 5 3

      • Parafianin=sponsor

        • 5 3

  • (4)

    ja do kościoła nie chodzę, nawet w święta. To strasznie zabrzmi ale oni tam okropnie smucą. To powinno być radosne święto, a księża jedyne co potrafią to mruczeć coś niejasno i nieciekawie do mikrofonu. Ja się tam czuje jak na pogrzebie. Dla mnie więc to bardziej taka tradycja niż duchowe przeżycie. Niby trąca to hipokryzją, no bo niby obchodzę to święto, ale niby nie jak katolik, niby jestem katolikiem ale niby się nim nie bardzo czuję...
    No cóż, przynajmniej parę dni wolnych:) A dla tych wszystkich którzy mają równie mieszane uczucia co ja odnośnie kościoła katolickiego życzę aby ten czas był chwilą zadumy nad własną osobą. Nad tym jak stać się lepszym człowiekiem, żeby było nas stać na więcej uśmiechu i cierpliwości dla drugiego człowieka. To nic nie kosztuję. Żeby być dobrym człowiekiem nie trzeba przecież leżeć krzyżem przed ołtarzem...

    • 26 8

    • Byłeś w kościele czy dywany wybierałeś?

      Byłeś w jakimś kościele, że kazali Ci leżeć krzyżem przed ołtarzem? Napisz jakim, sam jestem ciekaw. Zresztą święta są po to, żeby chcieć się zmienić, zmienić na lepsze.

      • 5 1

    • Bardzo ładnie napisane. Popieram w 120%

      • 3 1

    • zgoda, jednak istnieje wiecej zaleznosci

      nie kazdy czlowiek dobry jest katolikiem - jw
      nie kazdy katolik jest dobrym czlowiekiem
      wielu z katolikow to dobrzy ludzie
      wielu z niekatolikow to dobrzy ludzie

      pyt czy katolicyzm ulatwia bycie dobrym czlowiekiem?

      jak tak to popieram swieta, tradycje, kosciol - jezeli dzieki temu wszystkim: niekatolikom i katolikom bedzie sie zylo lepiej

      • 5 0

    • Qat-dobrze napisałeś-też popieram w 100 proc.

      • 0 1

  • Dlaczego nikt dzisiaj nie studiuje historii? Większość agresywnych komentarzy (7)

    piszą ćwierćinteligienci, całkowici dyletanci w zakresie wiedzy historycznej. Podam przykład "postępu i oświecenia" z okresu tzw. rewolucji francuskiej. Szajka żydowsko masońska postanowiła zburzyć odwieczny - boski czyli naturalny porządek i wprowadzić "nowoczesność". Na początek zlikwidowano kalendarz z siedmiodniowym cyklem tygodniowym i wprowadzono dziesięciodniowy. Gdzieś tak po pół roku eksperymentu chorowały, marniały i zdychały konie i woły robocze. Następnie podobny los dotknął robotników. Po roku rządząca szajka terrorystów zmuszona była chyłkiem wycofać się z "nowoczesności" i powrócić do boskiej naturalnej normalności. Wesołych Świąt!

    • 15 15

    • wszędzie to żydostwo i masoneria....przy tobie gallux to wybitny mędrzec :) (3)

      • 5 4

      • No cóż, wszelkie tzw. rewolucje cechuje wspólny zamiar - zburzyć porządek boski (2)

        czyli zgodny z naturą i wprowadzić porządek żydowski. Studiując historię można zauważyć pewną ciekawostkę, a właściwie prawidłowość. W trakcie tzw. rewolucji francuskiej i tzw. rewolucji bolszewickiej "postępowi" przywódcy nakazywali masowe burzenie świątyń chrześcijańskich oraz mordowanie księży, zakonników i zakonnic. Natomiast nie ucierpiała ŻADNA synagoga żydowska. Czy przypadkiem obecna na forum agresja nie stanowi kontynuacji tamtych zbrodni?

        • 3 4

        • napisałeś choć jednego posta bez słowa "żyd"?, poziom wykrecenia beretu na poziomie Radia Marysia !!!! (1)

          • 1 0

          • Jak rozumiem chodziło o Radio Maryja, którego audycje publicystyczne rzeczywiście

            prezentują najwyższy poziom intelektualny. Gdyby młodzież słuchała Radia Maryja nie pisałaby takich bzdur na portalu. Wyjaśnię Tobie, że nielegalnie reaktywowana przed trzema laty żydowska loża masońska Bundes Bruder oficjalnie ogłosiła swoje dwa najważniejsze cele w Polsce. Pierwszy to ukraść Polakom 65 mld $ jako rekompensatę za straty spowodowane przez Niemców i Ruskich w czasie II wojny światowej. Drugi to zniszczyć Radio Maryja! Teraz SAM POMYŚL - czy walczy się z czymś miernym, marginalnym, nieistotnym? Widocznie Radio Maryja jest tak GROŹNYM przeciwnikiem dla wrogów Polski i Polaków, że mobilizują wszystkie siły do jego zniszczenia. A co jest siłą Radia Maryja? Głoszenie PRAWDY! Wysłuchaj proszę kilku audycji i nie ośmieszaj się więcej publicznie. Miłego dnia!

            • 0 4

    • ciekawe gdzie dynamis studiuje historie? (2)

      w kolkach prawicowych, monarchistyczno - rojalistycznych

      popieram studiowanie historii ale przeterminowane konserwy nalezy utylizowac

      • 5 2

      • Ciekawostka z historii Rosji. Równorzędnym sekretarzem obok Stalina był ukryty

        w cieniu chazarski Żyd Kaganowicz. Podpisywał on niewiele dokumentów, ale z jego punktu widzenia najważniejszych. I tak np. Kagan wydał rozkaz zburzenia monumentalnej Świątyni Chrystusa Króla w Moskwie zbudowanej na wieczną pamiątkę zwycięstwa nad Napoleonem. Drugim jego znanym rozkazem było wywołanie klęski głodu na chrześcijańskiej Ukrainie, gdzie w męczarniach zginęło ponad 20 milionów Słowian wyznawców Chrystusa. Warto o tym pamiętać!

        • 2 3

      • Polacy nie mieli szans zdobycia rzetelnej wiedzy historycznej, gdyż do lat 90-tych

        podręczniki pisała mama redaktora Michnika, Helena Szechter małżonka terrorysty Ozjasza Szechtera i mama zbrodniarza Stefana Michnika aktualnie ściganego w Szwecji za mordowanie polskich patriotów. Dlatego mało kto wie, że w takim gestapo drugą liczebnie po Niemcach nacją byli Żydzi. Tak, tak, Żydzi wiernie służyli w gestapo i gnębili nie tylko Polaków ale i swoich ziomków. Haniebnym przykładem żydowskiego konfidenta gestapo był wieloletni dygnitarz PRL premier Cyrankiewicz, który tłuściutki i zadowolony wyszedł był z obozu śmierci w Oświęcimiu, a następnie wołał do Polaków robotników Cegielskiego - "ręce podniesione na partię będę ucinał!". W nagrodę dostał sopockie zakłady Inco.

        • 0 4

  • Wielkanoc- tracycja pogańska, święto pogańskie (6)

    Wielkanoc, mająca rzekomo upamiętniać zmartwychwstanie Chrystusa, w rzeczywistości wyrosła na gruncie religii fałszywej. Jak to się stało, że zaczęto z nią kojarzyć jajka, zajączki i króliczki? Encyklopedia Britannica — edycja polska wskazuje, że jajka wprowadzono jako symbol nowego życia i zmartwychwstania, zając i królik zaś od dawna były symbolami płodności. A zatem świętowanie zmartwychwstania Chrystusa to zawoalowany kult płodności
    Co ciekawe, angielska nazwa Wielkanocy (Easter) ma związek z anglosaską boginią jutrzenki i wiosny, znaną jako Eastre albo Oestra. Święto to jest łączone także z kultem fenickiej bogini płodności Asztarte, której atrybutami były jajko i zając. Na posągach przedstawiano ją z przesadnie uwydatnionymi cechami płciowymi lub z zającem u boku i jajkiem w ręce.

    Czy tego oczekuje od chrześcijan Jezus? Na pewno nie !

    • 18 12

    • ble ble bleeee (3)

      no bo co by tutaj wiecej dodac..........................
      glupoty piszecie obywatelu

      • 2 3

      • Za to ty napisałeś same mądrości...

        • 2 3

      • Potraficie tylko kliknąć, że nie zgadzacie się z opinią? To nie tylko moja opinia !!! (1)

        W książce Curiosities of Popular Customs (Osobliwości zwyczajów ludowych) czytamy: „Pierwotny Kościół zawsze nadawał chrześcijańskie znaczenie pogańskim obrzędom, których nie dało się wykorzenić. W wypadku Wielkanocy zamiana ta była szczególnie łatwa. Radość towarzysząca wschodzącemu słońcu i odrodzeniu natury z zimowej martwoty przemieniła się w radość ze wschodzącego Słońca sprawiedliwości po powstaniu Chrystusa z grobu”.

        Jajka wielkanocne:

        Ponieważ jedzenie jaj podczas Wielkiego Postu było niegdyś zakazane, więc „barwione jajka”, mówi The Encyclopedia Americana, „mogły symbolizować koniec okresu pokuty i początek radosnego święta”. W różnych leksykonach i encyklopediach przyznaje się jednak zgodnie, że wśród bałwochwalców jajo było symbolem życia i płodności. W książce Celebrations czytamy: „Niektórzy twierdzą, że w starożytności jajka malowano i jedzono w okresie świąt wiosennych w Egipcie, Persji, Grecji i Rzymie. Ówcześni Persowie wręczali je jako prezenty podczas wiosennego zrównania dnia z nocą.

        • 4 2

        • polecam leture o sporach doktrynalnych III - V wieku

          wtedy to rozstrzygnieto

          i dla lepszego pr przyjeto mozliwosc adaptacji elemento poganskich

          • 1 0

    • powszechnie znane rzeczy

      np mezopotamskie swieto akitu i cala liturgia przesilenia wiosennego;

      to jednak niewplywa ta tajemnice wiar\y chrzescijanskiej

      sory kolego ale pascha to cos wiecej niz zajaczki, kroliczki, kolorowe jajeczka i faluski

      • 0 0

    • ja powiem tak: jestem rodzimowiercą słowiańskim (a więc "poganinem"), Wielkanoc obchodzę z powodów rodzinnych. Dla Mnie to żaden problem aby wziąć udział w święcie ku czci kolejnego Boga, bo dla mnie Jezus to tylko jeden z wielu Bogów, którego chrześcijanie uważają za Jedynego. I tu jest przewaga politeizmu - my możemy brać udział w dowolnych uroczystościach, nasi Bogowie nie są zazdrośni ani zawistni. A jeśli chodzi oz zwyczaje to FAKTEM jest,że wiele obyczajów wielkanocnych, bożonarodzeniowych itp. pochodzi z dawniejszych świąt; w przypadku Bożego Narodzenia - ze Szczodrych Godów i Yule, w przypadku Wielkanocy - z Jarych Godów i wspomnianego Święta Ostary. Dlatego wszystko zostaje "w rodzinie". Z pogańskim pozdrowieniem dla katolików!!

      • 2 0

  • Żal mi ateistów. Żal, że niebawem ich kobiety będą zmuszone nosić (3)

    burki, a ci co się nie dostosują będą mieli podcięte gardła. Paradoksalnie im zapalczywiej będziecie zwalczać religie naszych przodków, wartości za jakie umierali, tym szybciej zaciśnie się pętla na waszych szyjach.

    • 18 24

    • Wbrew pozorom ja jako niewierzacy jestem bardziej wierzacy niz religijny wierzacy:)

      • 10 4

    • do kosciola i morda w kubel z woda swiecona

      • 3 3

    • Przez pomyłkę dałem plus, oczywiście daję minus

      • 0 4

  • ODPOCZYNEK I RELAKS

    • 7 4

  • Długi weekend

    Dla mnie święta straciły swoją magie bardzo dawno temu. Teraz jest to repetytywny obrządek odprawiany co roku dla spokoju duszy sam nie wiem kogo.

    Nie ma to jak możliwość długiego poleniuchowania :)

    • 13 5

  • Ja lubię tylko nowe,świeckie tradycje !

    • 7 7

  • co to za swieta

    A co to za świeta?? dla mnie możliwość odpoczynku i nic wiecej - nie widze i nie czuje żadnego przywiązania emocjonalnego do tych świąt zresztą podobnie jak do innych

    • 16 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane