- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (98 opinii)
- 2 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (275 opinii)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (424 opinie)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (144 opinie)
- 5 List gończy za byłym senatorem PiS (276 opinii)
- 6 Nie kąp się w morzu podczas burzy (63 opinie)
Niestety jak zapowiadają synoptycy tegoroczne święta mogą być deszczowe i zimne, ale nie przeszkodzi nam to w zachowaniu wielkanocnych tradycji.
Pierwszą z nich jest oczywiście malowanie jajek. Obyczaj ten wywodzi się ze starożytnych mitów, a Słowianom znany jest od X wieku. Co ciekawe, początkowo jaja zdobiły wyłącznie kobiety (obecność mężczyzn pomniejszała magiczne właściwości pisanek, czyli wpływ na zachowanie ciągłości świata). Dziś wszystkie kolorowe jaja wielkanocne nazywamy pisankami, kiedyś sporządzano również rysowanki, skrobanki (jaja bogato rzeźbione), nalepianki i wyklejanki. Dawne motywy na skorupkach miały też własną symbolikę. Kolor żółty oznaczał motywy solarne, zieleń wiosenne odrodzenie przyrody oraz miłość, szkarłat i biel natomiast były oznaką szacunku dla duchów opiekujących się domem.
Jednak najważniejszym zwyczajem jest niedzielna, uroczysta rezurekcja (z łac. zmartwychwstanie), która swoimi tradycjami sięga średniowiecza. W ramach rezurekcyjnych obrzędów kapłan udaje się do grobu Pańskiego, skąd wyrusza uroczysta procesja. Następnie wierni obchodzą trzykrotnie świątynię, obwieszczając światu zwycięstwo Chrystusa. Po procesji odprawiana jest uroczysta Msza Święta, na której początku wznoszony jest radosny okrzyk Alleluja!
Po powrocie do domu, w gronie rodzinnym zasiada się do uroczystego śniadania wielkanocnego, które rozpoczyna się składaniem życzeń i dzieleniem się święconką z koszyczka. Na stołach znajdują się jajka, wędliny, wielkanocne baby i mazurki. Stoły zdobione są bukietami z bazi i pierwszych wiosennych kwiatów.
W drugi dzień świąt wielkanocnych, czyli w tzw. lany poniedziałek w polskiej tradycji polewa się dla żartów wodą inne osoby, nawet nieznajome. Zwyczaj ten nawiązuje do dawnych praktyk pogańskich, łączących się z symbolicznym budzeniem się przyrody do życia i co rok odnawialnej zdolności ziemi do rodzenia.
Polewanie wodą zasadniczo nie było znane na Pomorzu, gdzie rozpowszechniło się dopiero po 1920 roku. Można powiedzieć, ze obyczaj ten czasem aż zbyt nadgorliwie przestrzegany, dlatego przypominamy, wylanie komuś wiadra wody na głowę może nas kosztować nawet kilkaset złotych grzywny.
Opinie (26) 3 zablokowane
-
2007-04-07 11:01
pisanki
Zwyczaj malowania pisanek jest pogański. Związany z kultem zmarłych, w wiosennych obrzędach z budzeniem się nowego życia.
- 0 0
-
2007-04-07 11:38
pasztet zajeczy to potrawa Wielkanocna
- 0 0
-
2007-04-07 13:01
I co na to osoby wierzące z Kościoła Katolickiego??
Czy nie widzicie, że Kościół nie naucza zgodnie ze Słowem Bożym?? Co wspólnego ma pogaństwo z nauczaniem Chrystusa?? Otwórzcie oczy i serca na prawdę ze Słowa Bożego.
- 0 0
-
2007-04-07 13:02
Świąteczne zwyczaje.
1. pomalować jaja, 2. zanieść do kościoła, 3.odesłać dzieciaki ze święconką do domu a samemu łyknąć browara ze znajomym,4.(1 dzień świąt) śniadanko z białą kiełbaską i żurek, mniam mniam ,palce lizać!,5. rozpić flaszkę ze szwagrem, 6. odwiedzić rod...nie ,jeszcze jedną flaszkę ze szwagrem 6. odwie.... nie, wdepnął Adam z Baśką , już mają wyżarte ,no! przynieśli "krówkę" i siatkę browara!!! stara zaczyna się pienić bo mieliśmy wdepnąć do teściowej, no ku... Adaś co ty odpier...? gorzała wylana i 2 kieliszki poszły! nie opieraj sie o stół jak wstajesz. no szwagier polewoj! 6. sama poszła , no i dobra,7. Staszek odpal swego rzęcha i podjedź do "Zimaka", on ma zawsze otwarte i kup 2 "krówki"8. po powrocie szwagroszczaka patrz pkt.5., 9. (2 dzień świąt)- osz ku... ale mię bania nasuwa, powiedz matce żeby mi dała browara z lodówki bo chyba umrę!10. pobieranie lekarstwa, 11. siostra żony dzwoniła i zaprasza na świąteczny obiad, podobno szwagier sią wypier... na schodach i ma siniola na gębie he he..., czeba wziońść flaszkem w gości!
- 0 0
-
2007-04-07 13:05
Mazurki
Podaję tutaj przepis na mazurek "pomarańczowy" który świetnie kontrastuje ze słodkimi mazurkami typu kajmak ( kanold) itp.
Podstawą jest oczywiście kruchy spód upieczony na blasze ( podwinięte brzegi ciasta służą do wlania masy).
Masę robi się następująco: bierzemy średnią pomarańcz i dwie cytryny ( objetość pomarańczy powinna być podobna do objętości dwóch cytryn}tarkujemy na tarce od buraków razem ze skórką , wybieramy pestki i przecieramy masę z 1/2 kg cukru w makutrze, aż do rozpuszczsenia cukru.
Wykonanie tego mazurka " z Galicji" jest banalnie proste, ale czy proste rzeczy nie są przez to doskonałe ?
Pozdrawiam i życzę Bezpiecznych Świąt- 0 0
-
2007-04-07 15:28
Mam nadzieje ze malo rodzin obchodzi swieta tak jak stan.
Sa to swieta bez radosci, tylko dla uchlania gosci :(- 0 0
-
2007-04-07 15:35
opis jest na podstawie obserwacji....
ale niestety prawdziwy. można rzec że nawet nieco wygładzony.
- 0 0
-
2007-04-07 16:05
Ja nie maluję jaj tradycyjnie na różne kolory za pomocą barwników,tylko wkładam je do tzw.kolorowych koszulek i na 3 sekundy zanurzam w wodzie. Sposób jest prostszy,szybszy,nie mam brudnych rąk,stołu mimo podłożenia gazety,nie trzeba pisanek nacierać tłuszczem,a i same jajeczka są ładniejsze w tych obrazkach.
- 0 0
-
2007-04-07 17:02
ja mam ciekawa potrawe świąteczna która zdominowala wszysstkie posiłki... :)(ku uciesze gospodyni)
tzw zupa śmieć... czyli wędliny (najlepiej wędzone),biała+mięsko z zuru,ser,jaja,twarog, pokrojone w kostke,psypane chrzanem i zalane gorącym żurem... pycha...(mozna jeszcze chlebek wrzucic)potrawe tą przywiećli moi dziadkowie którzy przed wojną w Lubelskim mieszkali
Wesołych Świat :) a dyngusowe lanie bylo oznaka sympati do chłopaka lub dziewczyny zeby był/a płodna...- 0 0
-
2007-04-07 20:57
Dobre swieta
Podobaja mi sie swieta wedlug Stana, zeby tak zawsze bylo :) Jeszcze do szwagra dodalbym paru kumpli i mozna swietowac
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.