- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (267 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (155 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (183 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (187 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Wielki Kack: przebudowa domu z XIX w.
Mieszkańców Wielkiego Kacka zaniepokoiły prace rozbiórkowe ceglanego domu z XIX w. przy ul. Źródło Marii w Wielkim Kacku. - Jest to robione w pośpiechu, bez ciężkiego sprzętu, jakby ktoś chciał coś ukryć - relacjonują. Urzędnicy odpowiadają, że przebudowa budynku jest legalna, a sposób wykonywania prac pozwoli na zachowanie historycznych walorów budynku.
Jak pokazują przykłady z przeszłości, nie zawsze mieszkańcy brali to pod uwagę. Przez lata trwała batalia o usunięcie reklam szpecących wjazd do Wielkiego Kacka. Zostały one usunięto dopiero pod groźbą sankcji.
Czytaj też: Szpecące reklamy na Wielkim Kacku
Budynek w zabytkowej części Wielkiego Kacka
W ostatnich dniach niepokój wzbudziła rozbiórka powstałego w XIX wieku ceglanego budynku przy ul. Źródło Marii 11 .
- W czwartek po cichu, w obawie przed jakimikolwiek kontrolami zaczęto w pośpiechu rozbierać piękny zabytkowy dom z 1886 roku. Nie używano do tego ciężkiego sprzętu, więc pewnie nieliczni zorientowali się, że prowadzone są jakieś prace - relacjonują mieszkańcy.
Inwestorem figurującym na tablicy informacyjnej przed budynkiem jest osoba prywatna. Prace są prowadzone pod nazwą: odbudowa i przebudowa domu mieszkalnego jednorodzinnego.
Obawy mieszkańców szybko trafiły do urzędników. Ci uspokajają, że prace są prowadzone pod ich nadzorem.
Przebudowa domu przy ul. Źródła Marii uzgodniona z konserwatorem
- Dom, gdzie są prowadzone prace jest dość typowym przykładem architektury wiejskiej z przełomu XIX i XX wieku, ale jest też ważnym elementem zabytkowego układu. Historyczny budynek miał mieszkalny parter i nieużytkowe poddasze. Standard budynku był typowy dla okresu jego powstania i dość odległy od obecnych potrzeb użytkowych. Inwestor wystąpił z wnioskiem o przebudowę i nadbudowę budynku z zachowaniem znacznych części budynku. Projekt został uzgodniony pod względem konserwatorskim - mówi Robert Hirsch, Miejski Konserwator Zabytków.
Nie ukrywa, że stan techniczny historycznego budynku, który ma odpowiadać współczesnym wymogom użytkowym może się wiązać z rozebraniem i wykonaniem od nowa części elementów domu.
- W niektórych przypadkach jest to niezbędne aby zapewnić dalsze wieloletnie użytkowanie budynku. Chcemy uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce w przypadku budynku przy ul. Źródło Marii 5, kiedy właściciele porzucili obiekt i był on powoli dewastowany. Lepszym rozwiązaniem w naszej opinii jest szukanie wyjścia do przyjęcia także przez właścicieli i zapewnienie użytkowania budynku bez radykalnych zmian formy - wyjaśnia.
Kontrola urzędników na miejscu
Na miejscu sytuację oprócz pracowników biura konserwatora zabytków skontrolowali w czwartek też przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Nie wykryto żadnych uchybień.
- Trwające obecnie prace związane są z rozbieraniem najsłabszych elementów budynku, nie ma mowy o całkowitej rozbiórce. W przypadku takich prac wykonanie ich stopniowo i ręcznie zapewnia kontrolę nad stanem budynku w przeciwieństwie do użycia ciężkiego sprzętu - kończy Hirsch.
Czytaj więcej o dzielnicy Wielki Kack
Miejsca
Opinie (62) 5 zablokowanych
-
2018-01-12 08:15
Zawiść i nic więcej. Ktoś ma kasę na remont to zaraz go trzeba podpi...... (1)
- 21 5
-
2018-01-12 18:51
Ludzka zazdrość nie zna granic ...
- 3 0
-
2018-01-12 08:48
Mieszkam w Wielkim Kacku, i raczej ucieszyły mnie te prace remontowe!!!Przecież to była rudera!! (1)
A osoba, która "zgłosiła" swoje zaniepokojenie niech zajmie się problemem szpecących reklam!!!! zadymienia w okolicy itd.
- 43 3
-
2018-01-12 16:18
Brawo dla właścicieli i dziękujemy... Życzę powodzenia w dalszych pracach a tym co kole w oczy to.....
- 3 2
-
2018-01-12 10:11
Po rozbiórce zabytek przestaje być zabytkiem. Zniszczono kolejny zabytek bo zabytek to nie wygląd a użyte materiały i minimalna lub brak współczesnej ingerencji w obiekt. Taniej każdy zabytek naprawić niż postawić atrapę z użyciem tych samych materiałów i technik.
- 10 9
-
2018-01-12 10:12
Klasycznie "polska interwencja", sąsiedzi tylko czekają na okazje aby przeszkodzić komuś w jego planach - w tym przypadku przebudowy. To była szpecąca rudera i dobrze się stało, że znalazł się ktoś kto chce coś z tym zrobić. Biorąc pod uwagę, że na pewno będzie go to sporo kosztowało tym większy szacunek za determinację.
- 21 3
-
2018-01-12 10:13
Cudownych sąsiadów mam... :)
- 18 3
-
2018-01-12 11:10
zburzyć w pi***
2 laski dynamitu i niema co zbierać zagrabić i na nowo coś postawić
- 13 6
-
2018-01-12 11:42
Prace prowadzone w pośpiechu. ... i to jest zarzut? A co ma być ślamazarnie i co chwila przerwa na
fajkę i bro??- 15 6
-
2018-01-12 11:43
Ponoć ujawnia się tam duch św. pamięci Alberta Schenka (4)
o północy słychać gulgot taniego wina i słowa krewkie...
- 7 3
-
2018-01-12 13:11
Paranoja
Ludziom całkiem odbija.... Brak słów na te bzdury.... Ręce opadają jak się to czyta
- 6 1
-
2018-01-12 15:42
Kogoś duchy tam jeszcze straszą co za posmiewisko ze zmarłych ktoś sobie urządza.... Budynek wkoncu nie psuje drogi do naszego pięknego Kościoła.... Brawo dla właścicieli... Dziękuję i życzę powodzenia
- 3 2
-
2018-01-12 17:22
Odpiernicz się od Alberta ...
Jeszcze będzie twoja rodzina prosić syna Alberta oby pomnik za darmo postawić....
Gnido zazdrosna.- 2 2
-
2018-01-12 22:25
ALBERT
Albert nosił czarną brode. Miał ksywę KRUK. Ale to jest dom obok tego o którym mowa . U Alberta grało sie w karty,chlało wszystko co sie dało.Bywał tam PINOKJO,STACHU MILICJANT i wielu innych okolicznych pijaczków z Kacka i Karwin.
- 3 2
-
2018-01-12 14:30
Brawo Gdynia!
- 3 2
-
2018-01-12 16:01
Lepiej wjechać spychaczem i się martwic później hahaha
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.