- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (268 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (155 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (183 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (191 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Wielki Kack: przebudowa domu z XIX w.
Mieszkańców Wielkiego Kacka zaniepokoiły prace rozbiórkowe ceglanego domu z XIX w. przy ul. Źródło Marii w Wielkim Kacku. - Jest to robione w pośpiechu, bez ciężkiego sprzętu, jakby ktoś chciał coś ukryć - relacjonują. Urzędnicy odpowiadają, że przebudowa budynku jest legalna, a sposób wykonywania prac pozwoli na zachowanie historycznych walorów budynku.
Jak pokazują przykłady z przeszłości, nie zawsze mieszkańcy brali to pod uwagę. Przez lata trwała batalia o usunięcie reklam szpecących wjazd do Wielkiego Kacka. Zostały one usunięto dopiero pod groźbą sankcji.
Czytaj też: Szpecące reklamy na Wielkim Kacku
Budynek w zabytkowej części Wielkiego Kacka
W ostatnich dniach niepokój wzbudziła rozbiórka powstałego w XIX wieku ceglanego budynku przy ul. Źródło Marii 11 .
- W czwartek po cichu, w obawie przed jakimikolwiek kontrolami zaczęto w pośpiechu rozbierać piękny zabytkowy dom z 1886 roku. Nie używano do tego ciężkiego sprzętu, więc pewnie nieliczni zorientowali się, że prowadzone są jakieś prace - relacjonują mieszkańcy.
Inwestorem figurującym na tablicy informacyjnej przed budynkiem jest osoba prywatna. Prace są prowadzone pod nazwą: odbudowa i przebudowa domu mieszkalnego jednorodzinnego.
Obawy mieszkańców szybko trafiły do urzędników. Ci uspokajają, że prace są prowadzone pod ich nadzorem.
Przebudowa domu przy ul. Źródła Marii uzgodniona z konserwatorem
- Dom, gdzie są prowadzone prace jest dość typowym przykładem architektury wiejskiej z przełomu XIX i XX wieku, ale jest też ważnym elementem zabytkowego układu. Historyczny budynek miał mieszkalny parter i nieużytkowe poddasze. Standard budynku był typowy dla okresu jego powstania i dość odległy od obecnych potrzeb użytkowych. Inwestor wystąpił z wnioskiem o przebudowę i nadbudowę budynku z zachowaniem znacznych części budynku. Projekt został uzgodniony pod względem konserwatorskim - mówi Robert Hirsch, Miejski Konserwator Zabytków.
Nie ukrywa, że stan techniczny historycznego budynku, który ma odpowiadać współczesnym wymogom użytkowym może się wiązać z rozebraniem i wykonaniem od nowa części elementów domu.
- W niektórych przypadkach jest to niezbędne aby zapewnić dalsze wieloletnie użytkowanie budynku. Chcemy uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce w przypadku budynku przy ul. Źródło Marii 5, kiedy właściciele porzucili obiekt i był on powoli dewastowany. Lepszym rozwiązaniem w naszej opinii jest szukanie wyjścia do przyjęcia także przez właścicieli i zapewnienie użytkowania budynku bez radykalnych zmian formy - wyjaśnia.
Kontrola urzędników na miejscu
Na miejscu sytuację oprócz pracowników biura konserwatora zabytków skontrolowali w czwartek też przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Nie wykryto żadnych uchybień.
- Trwające obecnie prace związane są z rozbieraniem najsłabszych elementów budynku, nie ma mowy o całkowitej rozbiórce. W przypadku takich prac wykonanie ich stopniowo i ręcznie zapewnia kontrolę nad stanem budynku w przeciwieństwie do użycia ciężkiego sprzętu - kończy Hirsch.
Czytaj więcej o dzielnicy Wielki Kack
Miejsca
Opinie (62) 5 zablokowanych
-
2018-01-12 16:41
Już komuś coś nie pasowało, czemu tylko jak się krzywda dzieje to nikt nie reaguje tylko przechodzi o obok
- 7 0
-
2018-01-12 18:19
Wreszcie- rudera szpecila okolice
Przecież to była rudera, dobrze ze robia z tym porzadek
Nie dziwie sie, ze bez ciezkiego sprzetu skoro budynek od lat sam sie rozpada
Na tej ulicy byly juz dwa podobne przypadki, budynki odbudowano bardzo podobnie do ich poprzednikow i w koncu jest estetycznie- 13 0
-
2018-01-13 02:00
W Pruszczu Gdanskim tez jakas cholota przy ulicy Grunwaldzkiej, przy zjezdzie na Ulice Krotka postanowil w pewnej czesci zburzyc historyczny budynek! Teraz ta kamienica odzyskuje druga mlodosc dzieki tym pracom :)
- 6 0
-
2018-01-13 13:55
Rudera szpecąca ulicę, stwarzająca bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia!!!
zabytek, który przy większym wietrze mógłby zawalić się na przechodniów!!! ledwo trzymający się dach, mury przez które można dostrzec wnętrze... toć to istna wizytówka naszej pięknej dzielnicy!!! od wielu lat stała pusta i straszyła swoim wyglądem, stanem. Ktoś w końcu chce zrobić z tym porządek, a jakaś nie mająca co robić "dobra dusza" ma z tym problem. brawo!!! z tego co widziałem prace zaczęto w poniedziałek, a nie "po cichu" już w czwartek...
- 10 1
-
2018-01-15 00:12
Nawiedzony Dom (7)
Mało kto wie, gdyż jest to utrzymywane w tajemnicy. Budynek jest nawiedzony, kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy były tam odprawiane egzorcyzmy! Bez skutecznie. Przed wybudowaniem tego budynku, stała tam chata z drewna, gospodarz zabił całą rodzinę, w tym dwie zakonnice. Przez wiele lat był spokój z duchami. Lecz się To nasiliło!
Dlaczego rada dzielnicy nabrała wody w usta...?
Dlaczego miejscowy proboszcz udaje , że nic nie wie...?
Jakoś Kuria o tym wie. Mam ,,znajomego,, w Kurii i fotki notatek księży egzorcystów...
Bo dzielnica straci na atrakcyjności i ludzie będą wiać! Dla dociekliwych. Poszperajcie, poszukajcie...- 7 3
-
2018-01-15 09:16
(1)
Komuś się chyba pomyliły coroczne wizyty duszpasterskie z egzorcyzmami ;p
- 3 3
-
2018-01-15 09:36
Brak słów, czego uczą w szkołach...
Jeżeli nie zrozumiałeś tekstu to przeczytaj ponownie. Czytaj ze zrozumieniem...
- 2 2
-
2018-01-15 09:39
Potwierdzone (2)
Wiem, że ta historia miała miejsce i też się tym interesowałem. Proszę o kontakt.
- 3 3
-
2018-01-15 10:04
(1)
Mieszkam w Kacku od urodzenia znam bardzo dobrze historie naszej dzielnicy.... I nigdy większej bzdury nie słyszałam... Pozdrawiam
- 4 3
-
2018-01-15 11:17
To, że mieszkasz w Wielkim Kacku nie znaczy, że znasz jego historię. Przeczytałem wszystkie książki o Wielkim Kacku. Jak czytam jakie bzdury ludzie opowiadają, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, a potem jest to publikowane to ręce opadają. Tak niestety jest fałszowana historia tego pięknego miejsca. Tylko dlatego, że jedna przekupa przez drugą opowaiada ( udziela wywiadu ) do książek. A autor to później publikuje. Stek bzur, które wprowadzają ludzi w błąd. Najwięcej głupot opowiadają sami mieszkańczy. Szkoda.
- 3 1
-
2018-01-16 00:31
Raczej nawiedzony duchami ten dom
- 2 1
-
2018-01-16 10:25
Prawda, dom nawiedzony. Były egzorcyzmy!
Ks.Kwiatek to miejsce omijał twierdził, że tylko mają wstęp egzorcyści...- 2 3
-
2018-01-16 00:35
Brawo Gdynia!
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.