- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (191 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (381 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (132 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (435 opinii)
Wielki pożar w Bimecie w Oliwie. Zawiodły hydranty na terenie zakładu
W poniedziałek około godz. 21:20 zapaliły się budynki należące do firmy Federal Mogul Bimet przy al. Grunwaldzkiej. . Prokuratura nie może na razie ustalić przyczyn pożaru, ponieważ budynek grozi zawaleniem i nie można do niego wejść. Wiadomo już, że zawiodły hydranty na terenie zakładu.
Wciąż trwają czynności gaśnicze i potrwają najprawdopodobniej do południa.
- Cały czas pracujemy. Musimy być pewni, że w poszyciach dachu nie ma już nigdzie zarzewia ognia - mówił ok. godziny 8:45 Tomasz Czyż. - Obecnie na miejscu jest jeszcze pięć jednostek straży pożarnej.
- W nocy pracę strażaków utrudniało zbyt małe ciśnienie w sieci hydrantowej na terenie zakładu - wyjaśnia komendant gdańskich strażaków, brygadier Wojciech Prusak - Musieliśmy skorzystać z hydrantów miejskich oddalonych o sto, a nawet dwieście metrów, a to pochłaniało cenny czas. W nich ciśnienie było już odpowiednie - przekonuje.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. - Odbyły się wstępne oględziny jednak za wcześnie jest by mówić o konkretach, mogła to być awaria techniczna jednego z urządzeń - mówi Cezary Szostak prokurator rejonowy Gdańsk-Oliwa w Gdańsku. - Na razie to tylko wróżenie z fusów - zastrzega.
Budynek jest w złym stanie i grozi zawaleniem, a to utrudnia oględziny. - Według strażaków konstrukcja zostanie zabezpieczona w ciągu dwóch, trzech dni i wtedy dokładniej będzie można zbadać miejsce zdarzenia - tłumaczy Cezary Szostak.
Według wstępnych informacji w pożarze nikt nie ucierpiał.
Zagrożenie było ogromne. Z naszych informacji wynika, że w magazynach firmy mogą być m.in zbiorniki z wodorem i azotem. Na szczęście nie uległy one zapaleniu.
- Zlokalizowaliśmy już źródło ognia, sytuacja jest opanowana - relacjonował w poniedziałek ok. godz. 23:00 kpt. Tomasz Czyż rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Gdańsku. - Dalsze działania ratowniczo-gaśnicze potrwają jeszcze dwie, trzy godziny.
We wczorajszej akcji wzięło udział 27 jednostek straży pożarnej.
Opinie (525) ponad 20 zablokowanych
-
2008-08-12 02:06
ale fajerwerk!
kto winien?
oczywiscie prezydent miasta Gdanska i renoma!
proponuje juz pod Bimetem ustawic ze 1400 swieczek i spiewac godzinki o pannie jasnogurskiej...
a rodzinom i pracownikom pomoze oczywiscie nie kto inny jak sam ociec dyrektur...- 1 0
-
2008-08-12 05:33
CHWILA ZADUMY
Nie wiem dlaczego ale zaraz przypomniał mi się pożar w Stoczni tzn, halii stocznia tyle ofiar...tu chociaż szczęście w nieszczęściu żadnych ofiar...
- 0 0
-
2008-08-12 06:01
(1)
"panna jasnogUrska"? oj bolo bolo coraz cieniej POpierdujesz
każda okazja dobra żeby sie przypieprzyć, co nie?
no to ja też skorzystam z okazji :-) tusk, nowak i sikorski pod TS, za kupczenie polską racją stanu
aha
a pan bush ma w try miga wysłać 8 flotę na pomoc braciom gruzinom, napadnietym zdradziecko przez kacapa
taki stary kawał:
jaka jest definicja agresji? jest to napaść jednego pństwa na drugie państwo, bez udziału CCCP (oni zawsze udzielali bratniej pomocy vide węgry, NRD, czechosłowacja, afganistan i konflikty zbrojne w afryce)
pozdrowienia z rumii janowa dla ekipy trojmiasto.pl- 0 0
-
2008-08-12 06:30
Gallux
co prawda jest o fajerwerku a ty o kacapach,
skoro Tusk i reszta pod TS - to nasz kaczy prezio do psychiatryka zamiast na wycieczke do Stalinlandu!- 0 0
-
2008-08-12 06:16
Dawniej bywało,że właściciel podpalał dla odszkodowania (1)
Czy Bimet był ubezpieczony?Może trzeba pójść tą drogą ? Tam nie mogło się nic samo zapalić
- 1 0
-
2008-08-12 07:20
No jasne, a Ty podpalasz swoje mieszkanie, żeby było cieplej.
Prawda?- 0 0
-
2008-08-12 07:24
straty sa duze..ale nikogo zwalniac nie zamierzaja!!!
- 0 0
-
2008-08-12 07:26
Oj...
Kondolencje dla pracownikow... mam nadzieje ze nie bylo ofiar...
znam co najmniej 2 osoby ktore tam pracuja...- 0 0
-
2008-08-12 08:01
a czy to przypadkiem nie bylo (1)
podpalenie z premedytacja, zeby jakies dobre odszkodowanko uzyskac. firma chyba nie byla w najlepszej kondycji? a moze komus teren sie spodobal i nie bylo jak wykurzyc BIMETU. a co z citroenami?
- 0 0
-
2008-08-12 08:23
dobrze sie czujesz???
przecież każda godzina przestoju to kolosalne koszty...
wiec niby na co starczyłoby im to odszkodowanie???
na waciki???- 0 0
-
2008-08-12 08:04
firma
byla w bardzo dobrej kondycji a splonela hala z plastikowymi pojemnikami gdzie byly kwasy inne podobne sa cale
- 0 0
-
2008-08-12 08:15
w dalszym ciągu trwają akcje dogaszania, straż śmiga w tą i spowrotem wiem bo to widze cały czas!
- 0 0
-
2008-08-12 08:18
Pożar w Poznaniu...
teraz w Gdańsku. Może tym śladem?;>
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.