- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Poprosił o ciszę, dostał butelką i nożem
Sąsiedzki spór spowodowany hałasami znajdzie swój finał w sądzie. Prośba o ciszę tak rozwścieczyła hałasujących, że swojego sąsiada uderzyli szklaną butelką w głowę, a następnie poranili nożem.
Klasyczna sytuacja sąsiedzka, choć jej rozwój do klasycznych już nie należał.
Sąsiedzki spór o ciszę wieczorną
Proszący o ciszę dostał cios szklaną butelką w głowę. Gdy próbował się schronić, napastnicy wbiegli za 28-latkiem do jego pomieszczenia i pobili go, raniąc przy tym nożem.
Na szczęście niegroźne rany i uszkodzenia ciała
Na miejsce wezwano pogotowie. Ratownicy medyczni przewieźli pokrzywdzonego do szpitala. Tam okazało się, że rany, jakie odniósł, na szczęście nie zagrażają jego życiu. Następnego dnia poszkodowany został wypisany do domu.
Po zgłoszeniu sprawy na policję niemal od razu zatrzymano dwóch sprawców, następnego dnia - trzeciego.
Trudny do wyegzekwowania zakaz zbliżania się
Agresorzy usłyszeli zarzuty, grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość nie mniejszą niż 50 metrów.
Zarówno pobity mężczyzna, jak i sprawcy są Wietnamczykami mieszkającymi w Gdyni. Są sąsiadami, więc wyegzekwowanie zakazu zbliżania się do poszkodowanego może być trudne.
Opinie (237) ponad 20 zablokowanych
-
2023-07-14 06:10
Deportacja i zakaz wjazdu na 15 lat
- 3 0
-
2023-07-14 07:02
Polak
Czemu pobłaża się obcym nacją powini deportować i tyle wtemacie
- 3 0
-
2023-07-14 08:25
ooooo widze
i azjaci zaczynaja, no niech mi ktorys na klatce bedzie sie zle zachowywał....popamieta do przyjazdu policja pałą dostanie
- 0 0
-
2023-07-14 08:27
po co ich sadzic apotem jeszcze karmic w wiezieniu, od razu zapakowac i odwieżć na granice , won z Polski i zakaz powrotu na zawsze, to bedzie kara odpowiednia dla chuliganów
- 1 0
-
2023-07-14 08:38
na YT
| Tajemnice Wólki Kosowskiej: Tanie skarpety, tajne pieniądze | Wietnamska Mafia i Duże Pieniądze |
- 0 0
-
2023-07-14 09:04
Ja mam prosty sposób na deportację.
Zapakować do samolotu, wcześniej związać oczywiście i wypchnąć ze spadochronem jak tylko znajdzie się nad Afryką.
- 2 0
-
2023-07-14 09:08
Deportacja i po sprawie
- 1 0
-
2023-07-14 09:31
W samolot i wio do wietnamskiego domu, proste.
- 2 0
-
2023-07-14 09:47
Szacunek dla Pana, ktory poszedl po cisze
na przyszłośc, niech pan bedzie w kontakcie z sąsiadami i idzie przynajmniej we 2, Ale szacun ze pan poszedl
- 3 0
-
2023-07-14 09:58
Dozór policyjny ? Napastnicy przy pierwszej okazji ulotnią się z Polski . Kto by czekał spokojnie z perspektywą odsiadki ?
Ale to nawet dobrze że nie obciążą kosztami Polskiego podatnika .
- 33 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.