• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wjechał w przystanek, potrącił matkę z córką

piw
19 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 20:28 (19 listopada 2011)
Kierujący mercedesem stracił panowanie nad autem i wjechał w przystanek. Kierujący mercedesem stracił panowanie nad autem i wjechał w przystanek.

W sobotę około godz. 17:40 doszło do groźnego wypadku na al. Hallera w Gdańsku. Samochód wjechał w przystanek tramwajowy i potrącił matkę z córką.



Aktualizacja godz. 20:28 Kierowca mercedesa był trzeźwy. Potrącona kobieta ma ogólne obrażenia ciała i uraz nogi, jej córka na szczęście wyszła z wypadku bez poważniejszych ran.

***


Auto - mercedes - jechało w kierunku Brzeźna. Na wysokości ul. Wyspiańskiego zobacz na mapie Gdańska kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przystanek, na którym stały dwie osoby: 36-letnia kobieta i jej 11-letnia córka.

- Obie poszkodowane zostały zabrane do szpitala. Na miejscu policjanci badają przyczyny wypadku - mówi mł. asp. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
piw

Opinie (238) ponad 20 zablokowanych

  • noga z gazu barany !!!!!!!!!!!

    • 6 0

  • bo polaczek lubi szybko jeżdzić i trzymać się komuś na zderzaku a potem kupe ze strachu w gacie robi.

    • 4 0

  • Standard - jak ktoś zginie to może ktoś się ruszy i zobaczy co dzieje się w tamtym rejonie

    Po kolejnym zamknięciu wiaduktu przy stadionie cały ruch przechodzi przez to skrzyżowanie. Ja również jestem zmuszony przez nie jeździć. Jadąc od opery codziennie widzę jak z Klinicznej na czerwonym jadą samochody. To jest już standard. Policjanta nie widziałem tam ani razu. Do tego jest ciemno często mokro a skrzyżowanie jest bez wysepki. To wszystko sprawia że o wypadek nie trudno.Jadąc dalej też jest ciekawie. Dojeżdżając do tymczasowego ronda na Hallera mijam znak informacyjny - lewy pas do jazdy na wprost, prawy dla autobusów i skręcających w prawo. Jak ktoś jest naiwny i uwierzy w te info to zjeżdżając na lewy pas szybko tego pożałuje bo tam najczęściej urzędują (parkują maszyny) ekipy które dłubią przy torach tramwajowych. Dlatego część jadących ignoruje znak a potem jest problem na zwężeniu - kto ma pierwszeństwo. Ci co jadą przepisowo czy kierowcy udający autobus, a jak jeszcze faktycznie znajdzie się tam autobus to robi się jeszcze ciekawiej.

    • 1 1

  • stracił panowanie przy 50 km/h, uhm!!! zapierniczał pewnie jak rakieta !!!

    • 2 0

  • DZIURAWSKO-POMORSKIE

    W naszym wojewodztwie na drogach mozna sie spodziewac wszystkiego, wiec darujcie sobie oskarzen tego goscia....

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane