• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Właścicielu, pilnuj swojego psa!

Łukasz
23 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Jak widać, rozważny właściciel zawsze zapanuje nad swoimi pupilami. Jak widać, rozważny właściciel zawsze zapanuje nad swoimi pupilami.

W mniemaniu wielu właścicieli ich pies jest niegroźny i nie byłby w stanie zrobić komuś krzywdy. Przy takim założeniu od tragedii dzieli tylko krok, szczególnie, gdy w pobliżu spacerują małe dzieci. Na lekkomyślność właścicieli czworonogów skarży się pan Łukasz, masz czytelnik.


Czy psy puszczane bez opieki są zagrożeniem?


Chciałbym poruszyć problemem psów biegających bez smyczy i kagańców Mieszkam na Ujeścisku, jestem ojcem rocznego dziecka i w związku z tym ja lub żona często korzystamy z terenów spacerowych dzielnicy.

Od jakiegoś czasu coraz większym problemem stają się duże psy biegające bez kagańca i smyczy. Psy nie są pozostawione bez "nadzoru", ale niestety właściciele idą najczęściej kilkaset metrów dalej. Epitetów, którymi są obrzucane osoby zwracające takim osobom uwagę wole nawet nie przytaczać.

Patrząc na ilość rodziców i opiekunek spacerujących z dziećmi, łatwo się domyślić, że o tragedię nietrudno, gdy zwierzak przez bezmyślność swojego pana zaatakuje dziecko, bądź jego opiekuna. Przyznaje, że również samo nastraszenie małego dziecka nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń dla rodzica a tym bardziej dziecka.
Łukasz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (292) 10 zablokowanych

  • Saper.

    Na moim osiedlu dwa razy w tygodniu wpadałem butem w cuchnące psie gówno . Wkońcu nauczyłem się chodzić jak saper wśród min i żadne łajno nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Lubie pieski . Poprostu nie lubie wpadać w gówno. Uważajcie na dzieci i zwierzaki.

    • 5 0

  • psy zostawcie w spokoju (1)

    kupy,kagańce-patrzcie na nasze miasto na cuchnących ludzi w komunikacji miejskiej z puszkami,,smierdzących meneli na ulicach i dworcach,załatwiających się w osiedlowych śmietnikach i klatkach schodowych-nie jeden pies od nich lepiej ułożony

    • 4 0

    • i niejeden pies jest własnoscia takich ludzi, to co sie dziwic?
      niejeden pies jest własnościa "dresów" i innych przymułow którzy nie przestrzegaja zadnych zasda współzycia społecznego, to czemu maja zawracac sobie zabezopieczeniem psa, zazwyczaj z tych grożnych, a juz nie daj bog sprzatnia po psie?
      po co ?
      Tacy sa bezkarni, a prawo miejskie i SM maja to głeboko w dupie

      • 1 0

  • Psy bez smyczy groźne dla innych psów! (2)

    Po chełmie spaceruje właściciel dwóch owczarków niemieckich, które biegają bez smyczy i kagańca i już dwukrotnie zaatakowały moją 11-letnią jamniczkę i ostro ją poturobowały!
    Właściciel nawet nie przywołał psów, tylko się obruszył, że mam pretensje, postraszony policją rzucał wyzwiskami!

    • 2 0

    • strzelać najpierw do właściciela, psy mozna uspić!!! (1)

      • 2 2

      • Strzelać nam nie kazano

        Galcoś kup sobie kałacha

        • 0 0

  • ordnung muss sein!

    psy na smycze, wlasciciele z szufeleczka jazda za nimi, gowna do smieci a bachory na hustawki lub do ogrodka! i jest cacy

    bachorom zamknac dzioby po dobranocce, psy odpchlic i gra!

    • 4 1

  • (1)

    Przez całe dziesieciolecia psy sobie biegały ale w dzisiejszych czasach się ludziom w głowach poprzewracało i psy najlepiej uśpić i po problemie.

    • 1 1

    • Tylko że do psa można było strzelic, albo go mieczem potrakotwac jakby się rzucał za bardzo.

      • 0 0

  • Ten rozważny właściciel tych czworonogów to nie wiem czy przypadkiem nie jest potrzebny jemu jakiś dobry lekarz.

    • 0 1

  • głupota.

    co Ty za bzdury wypisujesz! jeśli pies jest na smyczy to nie musi miec kagańca,a jeśli jest luzem to obowiązkowo kaganiec chyba,że jest to rasa z listy ostrych psów to wtedy to i to. czytaj ustawę.Jestem właścicielką dużego psa i matką 8-miesięcznego dziecka także trochę wiem na ten temat.

    • 1 1

  • Dalczego jak człowiek nasika pod drzewem to może dostac mandat, a pies może n****c legalnie na chodniku?

    • 0 1

  • Masz psa sprzątaj po nim !!! (2)

    nie przeszkadza mi to, że ludzie kochają psiaki i chcą je mieć. Ale krew mnie zalewa jak muszę dziecku co chwilę powtarzać że ma uważać pod nogi ... bo wszędzie leżą psie odchody.

    Przecież to takie proste ... masz psa sprzątnij po nim, jeśli nie chcesz sprzątać po nim sprzątnij psa.

    • 4 1

    • Patrząc pod nogi

      nic już proste nie jest :)

      • 0 0

    • niestety musisz sie przyzwyczaic ze polacy to smierdzace brudasy !!

      I to czy idzie w garniturze i jakie ma wykształcenie niema znaczenia można się o tym właśnie przekonać wystarczy ze ma psa od razu wychodzi jego natura brudasa.Gdyby pies mu na robił na dywanie w mieszkanie od razu się oburzy i sprzątnie jeśli pies narobi do piaskownicy albo na wycieraczkę sąsiada to nawet nie kiwnie palcem

      • 0 0

  • bulterier

    miałem małego bulteriera.
    kłopoty zaczęły się w pociągu - małe toto było, pysk jaki ma bulterier- każdy wie. znalezienie tak małego i nie robiącego psu krzywdy kagańca było ponad moje siły. oczywiście pasażerowie zaczęli drzeć japy, że pies musi być w kagańcu, a konduktor groził wyrzuceniem z pociągu. i na nic się zdały tłumaczenia, że zęby to ma takie, że ledwo materiał spodni przegryzie i że to szczeniak jeszcze. a to polska właśnie...

    potem spacery - dwie postawy: albo paniczny strach (wiadomo - bulek = "biała śmierć na 4 łapach", taaaa...) albo chęć zagłaskania ślicznego pieska na śmierć ("zobacz jaki ładny biały piesek!")

    młode toto i chciało się bawić z innymi psami - czasem większymi od siebie. oczywiście większość właścicieli - pies za smycz i w nogi (bo przecież "bulteriery są groźne...") ale zwykle było tak, że duży warczał na mojego, co oczywiście było tylko zachętą do dalszej zabawy... a ja cały posikany ze strachu, że jak duży się na serio zezłości i dziabnie bula - tez z urazem - już nie będzie sobą i wyrośnie na mordercę psów (dla niewtajemniczonych - bule takie właśnie są... pierwsze do lizania, ale z dobrą pamięcią...)

    ech... właściciele psów nie zrozumieją bezpsowych, tak jak bezpsowi nie zrozumieją właścicieli psów. sam jestem przeciwko trzymaniu psów w blokach, wyprowadzaniu ich na kupkę i niesprzątaniu... ale ten problem zawsze będzie. podobnie jak nienawiść między pieszymi-rowerzystami-rolkarzami-samochodziarzami... konflikt nie do rozwiązania. a wystarczyłoby trochę mózgu u każdej ze stron...

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane