- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (25 opinii)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (332 opinie)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (116 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (300 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (104 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (119 opinii)
Woda prałata wchodzi na polski rynek
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24921__kr.webp)
- Dzwonią hurtownie i restauratorzy z całego kraju, szczególnie z Pomorza - cieszy się prezes Cechini Muszyna - Stanisław Cechini, producent wody. - Dystrybucją zainteresowała się już sieć sklepów Biedronka oraz amerykański WoolMart.
Na tym nie koniec. Cechini chce sprzedawać wodę w restauracji sejmowej.
- Jeszcze w tym tygodniu skierujemy ofertę do kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu - dodaje Grzegorz Kalicki, dyrektor ds. handlu zagranicznego spółki. - Woda da naszym politykom wsparcie i oświecenie. Prałat zapowiedział też, że kilka butelek zabierze do Watykanu, gdzie wybiera się we wrześniu. Sam papież jej skosztuje!
Produkt zaprezentowano wczoraj w Krynicy Zdrój. W sali konferencyjnej hotelu Cechini zgromadzili się szefowie firmy, Mariusz Olchowik, prezes Instytutu im. Henryka Jankowskiego, oraz burmistrz Krynicy Zdrój Emil Bodziony.
Prałat Jankowski nie pojawił się. Leży w gdańskim szpitalu. Cierpi na powikłania spowodowane cukrzycą. Od wielu miesięcy lekarze nie mogą wyleczyć ran na jego stopie, które są konsekwencją tej choroby.
- To nie powód, bym odpuścił całą imprezę - żartuje prałat. Dlatego uczestniczył we wczorajszej konferencji prasowej przez telefon. - Rozumiem, że dziennikarze napiją się wody za darmo - rzucił na wstępie spotkania. - Żałuję, że nie mogę być. Lekarze robią, co mogą. Wszystko jest na dobrej drodze - uspokajał zgromadzonych.
Woda będzie sprzedawana w szklanych butelkach - poj. 0,33 litra oraz plastikowych - 0,5 i 1,5 l. Cena będzie się wahała od 1,50 zł do 2,10 zł. Na etykiecie znalazł się prałat w koloratce z łańcuchem przyozdobionym orderami. Nazwa: Jankowski. Zysk dla Instytutu imienia ks. Jankowskiego to 10 - 15 procent od butelki (w zależności od wielkości).
- Pieniądze ze sprzedaży przeznaczymy na stypendia i wyjazdy dla dzieci, a także na opracowywanie materiałów archiwalnych z okresu PRL i budowę ołtarza bursztynowego - mówi Mariusz Olchowik, prezes instytutu.
Arcybiskup Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański, nie chce komentować sprawy.
- Kościół nie jest od komentowania tego typu występów - powiedział Witold Bock, sekretarz prasowy arcybiskupa. We wcześniejszych rozmowach abp Gocłowski zapowiedział, że jeśli zyski pójdą na Kościół, czyli m.in. ołtarz w kościele św.Brygidy, zainterweniuje.
Napoje prałata
Woda mineralna to nie pierwszy kontakt ks. Jankowskiego z biznesem. W 1992 roku ze sprzedaży firmowanych swoim nazwiskiem szampanów sfinansował budowę organów w kościele św. Brygidy. Natomiast półtora roku temu, mimo sprzeciwu arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, zadebiutowało wino Monsignore (prałat). Stołowe czerwone i białe - cena 25 zł. Dobrze się sprzedaje, gości na imieninowym stole byłego prezydenta Lecha Wałęsy. - Stanowczo się na to nie zgadzam. Kościół walczy z alkoholizmem, promuje życie w trzeźwości - protestował po pojawieniu się wina abp Gocłowski.
- Dzwonią hurtownie i restauratorzy z całego kraju - cieszy się Stanisław Cechini, prezes Cechini Muszyna obok Mariusz Olchowik, prezes Instytutu im. Henryka Jankowskiego
Opinie (133) 4 zablokowane
-
2006-08-29 12:56
pij wodę...
woda jest silna młyny porusza turbiny,parowozy pij wode będziesz silny.Pozatym wodzie jest wszystko jedno kto ją pije
- 0 0
-
2006-08-29 13:04
woda z wizerunkiem Prałata
myslę,że to dobre dla poloni amerykańskiej
- 0 0
-
2006-08-29 13:09
Moby
za wypicie 100 butelek - odpust zupłny
- 0 0
-
2006-08-29 13:12
pytanie do pół Francuzki
w jakim Departamencie mieszkałaś?
- 0 0
-
2006-08-29 13:12
tych 0,33 czy 1,5 litrowych ?
- 0 0
-
2006-08-29 13:16
tych droższych - wiadomo!
- 0 0
-
2006-08-29 13:21
Bolo otrzeźwiał i bredzi
- 0 0
-
2006-08-29 13:39
tralala
woda czysta,
woda święta,
zaraz się zagoii pięta.
niech anonim twarz obmyje
i odnajdzie swą tożsamość,
bo jak tego nie wykona,
trudno będzie mu wyjść za mąż:)))- 0 0
-
2006-08-29 13:43
tralala
anonimkowi i spirytus salicylowy nie pomoże, może maść na popękane pięty i liszaje :)
- 0 0
-
2006-08-29 14:27
Żeby być zrozumianym, z Kasią trzeba rozmawiać tak jak Anonim. Popieram.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.