- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (195 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (106 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (715 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (97 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24537__kr.webp)
Gdańscy radni przegłosowali wczoraj zakaz palenia papierosów na przystankach autobusowych i tramwajowych. Kto będzie palił - dostanie mandat.
Na pomysł uchwały wpadła Monika Tomaszewska, radna Platformy Obywatelskiej, niepaląca. - Ludzie palą pod wiatami i nie liczą się z uczuciami innych - argumentuje Tomaszewska, szefowa komisji spraw społecznych i ochrony zdrowia Rady Miasta. - W miejscach publicznych osoby niepalące muszą być uprzywilejowane. Nikt nie lubi, jak mu się dmucha dymem z papierosa w twarz. Poza tym dzięki tej uchwale będzie czyściej na przystankach, bo nikt nie będzie rzucał niedopałków.
Zakaz palenia funkcjonuje w wielu miastach Polski, np. w Toruniu czy Olsztynie. Z tą różnicą, że zakaz dotyczy samych wiat. Radna Tomaszewska zaproponowała, aby osoby z papierosem w ręku nie mogły zbliżać się do przystanków na odległość 15 metrów (liczy się od słupka przystankowego - z obu stron) lub do całej wysepki tramwajowej czy autobusowej. - Taka jest definicja przystanku, który w sumie ma przecież 30 metrów kwadratowych. Taką odległość przyjęłam więc w uchwale - tłumaczy radna.
Pomysł wywołał burzę w trakcie sesji rady. Uchwała została zgłoszona z samego rana. Nikt, oprócz członków komisji zdrowia, nie miał wcześniej okazji się z nią zapoznać. - Śmieszny pomysł - denerwował się Janusz Kasprowicz, radny niezrzeszony, zagorzały palacz. - W dodatku ewidentnie zrobiony pod kampanię wyborczą. Czy to taka pilna sprawa, że trzeba ją zgłaszać przed samą sesją, a wcześniej błyskawicznie przepychać przez własną komisję? I co, straż miejska ma teraz wykłócać się z palaczami o to, że stoją 13,5 metra od słupka przystankowego? A może mieszkańcy Gdańska powinni zaopatrzyć się w linijki?
- Uchwała ma wady, ale sama idea jest słuszna - broni radnej Aleksander Żubrys z SLD.
W Gdańsku jest 780 przystanków autobusowych i 211 tramwajowych. Jeśli uchwałę podpisze wojewoda pomorski, w ciągu miesiąca na wszystkich znajdą się naklejki lub tabliczki informujące o zakazie palenia. Kosztów tego pomysłu jeszcze nie oszacowano.
- Mimo że sam palę, dym mnie wkurza, szczególnie w kawiarniach czy restauracjach - przyznaje Sławomir Kosakowski, radny PO. - Jednak to kwestia kultury i rozsądku, czy ktoś zapali na przykład przy matce z dzieckiem. Daleki jestem od wprowadzania zakazów i nakazów. Idąc za ciosem, na chodnikach powinny pojawić się teraz białe linie, odgradzające palących od niepalących - śmieje się radny. - Jestem przekonany, że uchwaliliśmy kolejny martwy zapis.
Palącemu w niedozwolonych miejscach będzie groziło od 20 do 500 zł mandatu.
|
|
Opinie (270) 4 zablokowane
-
2006-05-26 12:15
Oj czepiasz sie literówek człowieku od TRAUMY :)
- 0 0
-
2006-05-26 12:15
Gdańszczanin
Teraz to Ty mnie zmuszasz do tłumaczenia "co poeta..............",
Tak łatwo się nie obrażam. Uważam że luźna wymiana poglądów na forum raczej nikomu zaszkodzić nie może, warunek jeden o ile nie wymieniasz poglądów sam ze sobą i nie narzucasz innym niczego w postaci hasełka (czysty trollizm). O pisaniu na temat było tu już wielokrotnie. Pisały tęższe głowy od mojej więc zachęcam do lektury archiwum. I tyle.- 0 0
-
2006-05-26 12:15
Pomysł OK
Pomysl bardzo dobry.Jaka bedzie realizacja zobaczymy.
"Mądrzy inaczej", uwazajacy, ze zakaz palenia pod i w poblizu wiaty ogranicza ich wolnosc, niech sie dokształca i dowiedza na czym polega swoboda obywatelska. Wolność każdej osoby kończy się tam, gdzie zaczyna naruszać wolność drugiego człowieka. A palenie wsród osob niepalących, np w trakcie deszczu pod wiata zmuszając tych, którzy z jakis przyczyn nie moga wdychac smrodu do wystawienia sie na deszcz, to zwykle chamstwo, a nie swoboda obywatelska.
Pale od 10 lat, a mimo to jestem w stanie sie powstrzymac, wtedy kiedy moze to komus przeszkadzac. Potrzeba tylko troche kultury.- 0 0
-
2006-05-26 12:16
ZAKAZ PALENIA
NAPRAWDĘ KTOŚ ZACZĄŁ LOGICZNIE MYŚLEĆ PAL SOBIE U SIEBIE W DOMU JAK TOBIE POZWALAJĄ A DRUGIEMU NIE TRUJ ZDROWIA CHWAŁA USTAWINIE PALĄCY
- 0 0
-
2006-05-26 12:16
jestem za!!!
- 0 0
-
2006-05-26 12:16
palenie wychodzi z mody
w europejskich krajach, najwiecej pala ludzie z europy wschodniej
- 0 0
-
2006-05-26 12:18
jestem za
sama kiedyś paliłam, ale nigdy na przystankach. Wkurzało mnie jak byłam w ciąży to palacze niczym się nie przejmują dmuchają prosto w twarz, teraz też jakiś idzie ulicą i trzyma tego peta tak, że dym leci mi prosto do wózka, powinien być zakaz palenia na ulicach w ogóle!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2006-05-26 12:26
dobrze nam tak
JESTEM PALACZEM ALE ZGADZAM SIE Z TA UCHWAŁĄ TO JEST DOBRY POMYSL SAM JAK STOJE NA PRZYSTANKU TO NIE PALE ZE WZGLEDU NA INYCH LUDZI
- 0 0
-
2006-05-26 12:27
mw
Zacznij przewijać dzieciaka, głośno komentując "nadzienie" pampersa ;) A jak palacz nadal będzie stać koło Ciebie, to: "przepraszam, będzie pan tak miły i potrzyma, bo tu kapie a dzieciak mi się drze" - i cyk mu pampersa w łapę ;)
- 0 0
-
2006-05-26 12:28
Żmijko
Fe. Ochyda. Co Cię dzisiaj naszło?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.