- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (468 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (82 opinie)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (61 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (57 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (206 opinii)
"Wolv" pójdzie do więzienia na 10 lat
Na 10 lat trafi do więzienia Artur W. pseudonim Wolv, po tym jak Sąd Okręgowy w Gdańsku w całości odrzucił apelację złożoną przez obrońcę przestępcy i utrzymał w całości wyrok sądu niższej instancji. Wyrok jest prawomocny.
Śledztwo w tej sprawie ruszyło 24 listopada 2010 roku, kiedy to do gdańskiego oddziału CBŚ zgłosił się przedsiębiorca budowlany Mariusz C. i powiadomił o wymuszeniu rozbójniczym, którego padł ofiarą.
Jak zeznał, latem 2008 roku poznał "Wolva", z którym kilkakrotnie spotkał się przy różnych okazjach. W listopadzie następnego roku Artur W. zaproponował mu spotkanie. Pojawił się na nim ze swoim znajomym. Gdy tylko Mariusz C. wysiadł z samochodu, natychmiast został uderzony, zmuszono go także, aby wsiadł do pojazdu napastników.
W samochodzie "Wolv" poinformował swoją ofiarę, że rzekomo wydała policji jego znajomego i musi zapewnić pieniądze na jego obrońcę. Przedsiębiorca - obawiając się o życie swoje i swojej rodziny - zapłacił napastnikom 47 tys. zł. Dzień później Artur W. znów zażądał pieniędzy, a także wydania mu samochodu należącego do Mariusza C.
Do kolejnych podobnych wymuszeń dochodziło aż do listopada 2010 roku, kiedy to Artur W. i Krzysztof P. wywieźli przedsiębiorcę do lasu, grozili mu pistoletem i oddali strzał w ziemię tuż przy jego nogach. Wypuścili go dopiero, gdy obiecał, że będzie im regularnie płacić "za ochronę". Pieniędzy przestępcy się jednak nie doczekali - przerażony Mariusz C. zdecydował się opowiedzieć o sprawie policji.
Sąd pierwszej instancji uznał winę "Wolva". Jego obrońca odwołał się jednak, twierdząc, że zebrany materiał dowodowy opierał się głównie na zeznaniach pokrzywdzonych, a nie na "twardych" dowodach.
O Arturze W. głośno zrobiło się jednak 25 kwietnia tego roku, kiedy to jadąc pożyczonym samochodem, bez prawa jazdy, spowodował we Wrzeszczu wypadek, w którym zginęła jedna osoba, a dwie inne zostały ranne. Jak się okazało, stało się to w trakcie przerwy w aresztowaniu (związanym właśnie ze sprawą, której dotyczyła apelacja) spowodowanej rzekomo złym stanem zdrowia mężczyzny. Kilka dni temu okazało się także, że prowadził samochód pod wpływem narkotyków.
"Wolv" policji, prokuraturze i sądom znany jest już od dawna. Pierwszy raz trafił do więzienia w 1995 roku. Po ponad roku wyszedł na wolność, tylko po to jednak, aby w 1999 roku znów zostać prawomocnie skazanym, tym razem na osiem lat. Odsiadkę skończył w 2007 roku. Rok później doszło do wydarzeń, które teraz oceniał sąd drugiej instancji.
Opinie (244) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-10 14:59
do piachu z nim
- 7 0
-
2015-07-10 15:02
Wstydliwy?
A co on taki wstydliwy. Jak miał odwagę zabić niech pokaże twarz.
- 10 0
-
2015-07-10 15:03
kara więzienia
za wymuszenia owszem, ale jaka decyzja w sprawie spowodowania śmierci w wypadku drogowym? Jak nie chodzi o pieniądze, to kary są minimalne. Zabił pod wpływem narkotyków, jadąc pożyczonym samochodem bez prawa jazdy, na przepustce z aresztu...........
- 4 0
-
2015-07-10 15:05
panie WELTROWSKI (3)
Kolejny artykuł z powtórzoną historią działań tego śmiecia. Zero konkretów ile dostał za zabicie czyjejś żony i matki. Przestańcie robic z ludzi idiotów mieląc ten sam artykuł przestawiając tylko szyk zdań.
- 11 10
-
2015-07-10 15:19
(2)
Bo jeszcze nic za to nie dostał. Pan Weltrowski jest dziennikarzem, nie jasnowidzem.
- 7 0
-
2015-07-10 15:37
dziennikarzem był Pan Turski, jest Pan Sznuk, Trus... (1)
Nie mylmy dziennikarstwa z powtarzaniem tekstu dwa razy na tydzień...
- 3 4
-
2015-07-10 17:32
Proces o zabicie rowerzystki jeszcze się nie zaczął półgłówku!
To wyrok za stare sprawy.
- 8 0
-
2015-07-10 15:24
juhu! Wielki sukces internautów! :)
- 1 1
-
2015-07-10 15:26
A obronca tego śmiecia
To stoi moralnie wyżej? Jakim najemnym dnem trzeba być, by bronić w sądzie taki odpad.
- 6 0
-
2015-07-10 15:26
policjanci widzę twardziele...
xD
- 1 1
-
2015-07-10 15:41
Na pal go nabic!!!
- 1 0
-
2015-07-10 15:49
Wolf nie musi się martwić... (1)
Lenox to dobry kolega,jak trzeba to i na widzenie intymne wpadnie!
- 17 0
-
2015-07-10 22:25
I Orzeł ze Stogów chętnie zrobi kukurydze Wolfowi
- 4 1
-
2015-07-10 15:55
KPINA (2)
To jest zart i kpina!!!!10 lat to ten smiec dostal za wymuszenia rozbojnicze,czyli wychodzi ze za smierc rowerzystki nic sie tej kur... nie nalezy???chore panstwo,chore prawo,chore sady!!!! Kula w leb dla takiego hu.. odrazu.
- 2 6
-
2015-07-10 17:34
Idioto proces o zabicie dopiero się rozpocznie.
Idź lepiej w "sadzie" pozbieraj porzeczki.
- 5 0
-
2015-07-11 00:10
lepiej wsadz jezyk w annus ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.