- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (221 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (233 opinie)
- 3 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (24 opinie)
- 4 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (168 opinii)
- 5 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (114 opinii)
- 6 Ministerstwo dało pieniądze na Złotą Bramę (73 opinie)
Wózkiem inwalidzkim po ulicy. "Nie miałem wyjścia"
Deszcz, ciemno, ograniczona widoczność, a ktoś jedzie przez główne ulice przy dworcu w Gdyni na... wózku inwalidzkim. Taki widok oburzył naszych czytelników. Dotarliśmy do sprawcy całego "zamieszania". - To nie moja fanaberia - podkreśla i wyjaśnia, dlaczego jechał wózkiem przez ul. Podjazd.
Zdenerwowany czytelnik powiadomił nas o tej sytuacji telefonicznie. Ktoś inny nagrał też film i umieścił w Raporcie:
Wózkiem po ulicach Gdyni (28 opinii)
Tym razem trafił na patrol Policji, ale innym razem może trafić komuś pod koła...
Tym razem trafił na patrol Policji, ale innym razem może trafić komuś pod koła...
Udało nam się dotrzeć do pana Przemysława, który wózkiem jechał. Okazuje się, że zrobił tak nie pierwszy raz.
- Wracałem z dworca po podróży pociągiem. I zawsze w takim wypadku opcje mam dwie: albo nadkładam kilka kilometrów, albo "skracam" sobie drogę poprzez przejazd jezdnią. Innego rozwiązania dla człowieka na wózku, który chce dojechać na ul. Śląską, po prostu nie ma - opowiada pan Przemysław.
O tym, że przebudowane skrzyżowanie przy dworcu, a także kolejne remonty samego gmachu, niewiele pomogą niepełnosprawnym, pisaliśmy już trzy lata temu. Nic się od tamtego czasu nie zmieniło. Na kładkę nad ul. Podjazd prowadzą strome schody. Windy nie ma.
Nasz czytelnik podkreśla, że żadnego zagrożenia nie stworzył. Sam poprosił policję, by kawałek go eskortowała. Po przejechaniu kilkuset metrów mógł już bezpiecznie wjechać na chodnik.
- Pan z audi, który nagrywał film, też mógłby wykazać trochę empatii, którą wykazali się policjanci. Nie pierwszy raz mi pomogli, mimo że wózek ma oświetlenie i wcale nie jest niewidoczny. I patrząc na infrastrukturę, to pewnie z ich pomocy skorzystam jeszcze nie raz. Tylko że nie jest to moja fanaberia, a po prostu konieczność - opowiada pan Przemysław.
Opinie (235) ponad 10 zablokowanych
-
2022-01-05 08:00
eeeeee (1)
powinien dostać mandat i tyle ulica nie jest dla pieszych tylko dla samochodów ktoś go nie zauważy i w niego wjedzie a potem pretensje nie do siebie tylko do kierowcy dostaliście jako piesi nowe uprawnienia to wypad na chodniki i przejścia dla pieszych
- 4 0
-
2022-01-05 09:30
rowerzyści pędzący chodnikami w strefie tempo 30 jakoś mandatów nie dostają
- 0 0
-
2022-01-05 08:35
chodniki
jak są to auta zastawią, a jak śnieg spadnie to breja , za to ulice to miejsca uprzątnięte i przejezdne...
ostatnio to śnieg z ulicy na chodnik zgarniali...- 1 0
-
2022-01-05 09:38
miasto
Kiedy kierowcy zrozumieją że miasto jest dla ludzi a nie samochodów !!!
Samochód jest gościem który ma ustąpić pierwszenstwo człowiekoi , roweroi itp.- 2 0
-
2022-01-05 09:49
Bardzo dobrze zrobił !!
Jest widoczny światła w miarę porządnie mrugają !
A nie to co kolarze z najtańszą lampką migającą jak w bryloku od kluczy... + czarne odzienie - ich to trzeba było nagrywać !- 0 0
-
2022-01-05 10:24
Do oburzonych kierowców...
Siedzą i takie buce w cieplutkich kabinach, muzyczka, na głowę nie pada i jeszcze mają pretensje... W normalnych krajach takiego gościa eskortuje nie tylko policja, ale i każdy rozsądny kierowca. Nie buc "filmowiec", który wychodzi z założenia, że tego Pana nie powinno być na jego drodze, a najlepiej w ogóle.
- 0 1
-
2022-01-05 13:33
Takie czasy. PiS przy władzy to niepełnosprawni przeszkadzają
- 0 0
-
2022-01-05 22:04
To wszystko zależy
Będąc mama i codziennie pokonując rozne obszary Gdyni, moge przyznać rację temu Panu że sa miejsca gdzie jest ciężko "przejechać". Problemem jest tutaj sytuacja w kraju po wojnie i odbudowa na szybko miasta bez prawdziwej myśli architekta tj rozwój miast,potencjał jeżeli chodzi o ludność itp.
A dla tych którzy chcieliby powiedzieć że na zachodzie jest lepiej... odpowiadam nie jest. Byłam, widzialm, sprawdziłam. Nie chodzi tylko o infrastrukturę lecz też ludzką empatię i chęć pomocy np przytrzymanie drzwi czy chęć pomocy z wniesieniem wózka.
Warto takie rzeczy zgłaszać organom ktore pobierają od nas na to pieniądze i zrozumienia drugiego człowieka. Zamiast ze sobą walczyć chyba lepiej razem coś stworzyć?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.