• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wpadła do morza z molo w Sopocie

neo
6 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Molo w Sopocie. Temperatura wody wynosi obecnie zaledwie kilka stopni Celsjusza. Molo w Sopocie. Temperatura wody wynosi obecnie zaledwie kilka stopni Celsjusza.

Tuż przed południem we wtorek 57-letnia kobieta wpadła do wody w Sopocie. Życie uratowali jej strażacy, którzy pierwsi pojawili się na miejscu po wezwaniu świadków.



Na razie pewne jest tylko to, że do zdarzenia nikt się bezpośrednio nie przyczynił. Świadkowie opowiedzieli policji, że zauważyli kobietę stojącą na skraju molo zobacz na mapie Sopotu w Sopocie. Chwilę później była już w wodzie, której temperatura jest obecnie bliska 0 stopni Celsjusza.

Świadkowie natychmiast wezwali pomoc. Na miejscu pierwsi pojawili się strażacy, którzy wyciągnęli kobietę z wody i przeprowadzali akcję reanimacyjną dopóki na miejscu nie pojawili się ratownicy medyczni. Kobieta została w ciężkim stanie przewieziona do szpitala.

Kobieta miała przy sobie dokumenty, więc wiadomo, że ma 57 lat i jest zameldowana w Gdyni.
neo

Opinie (191) ponad 20 zablokowanych

  • A księża z ambony też nic nie mówią. (1)

    Gdzie Wy jesteście? Dlaczego nie grzmicie z ambon, że w POlsce coraz więcej ludzi się zabija, albo chce się zabić?

    • 7 0

    • Piszą o tym w Gazecie Wolskiej i esemesach od Płaszczaka. Zaraz Antoni to wyjasni.

      • 0 0

  • Akcja byla

    Tak szybka jak filmy z Bogusiem

    • 1 1

  • Sam jestes

    Chory psychicznie a ma dodatek mowisz do mnie tak ze nic nie rozumiem a zeby zrozumiec to autor lub jego przekaznik probuje powiedziec cos co mozna zrozumiec np: uczen - nauczyciel , nie jest wina ucznia ze nie rozumie tylko nauczyciela ze nie umie przekazac i to wszystko a rozwodzic sie po co czemu i w jaki sposob to naprawde jest nie na miejscu i ubliza nie tylko samemu sobie jak twoim najblizszym pokazujac absolutny brak szacunku dla czytelnikow.

    • 2 0

  • Uparcie i skrycie

    Wàchaj swoje stopy to moze cos innego od smrodu pikantnych skrzydelek

    • 1 0

  • Miała wszystkiego dosyć

    • 3 1

  • neo pisz już drugim palcem

    "po wezwaniu świadków."
    Proszę o szczegóły tej ustawki strażacy -świadkowie.

    • 0 0

  • oblodzone deski

    zaskoczona jestem, ze wiecej osob nie wyladowalo w wodzie. deski na calej dlugosci byly tak oblodzone ze bezpieczniej bylo sie slizgac niz isc. SAM LÓD

    • 3 0

  • Straż Miejska

    A gdzie straż miejska i policja była w tym czasie?

    • 1 0

  • sama akcja ratownicza

    Faktycznie strażacy byli bardzo szybko zorganizowani bezbłędnie od strony mola i od plaży pontonie motorowych.Karetka,policja wszystko wzorowo.TYLKO jedna formacja zawiodła która ma siedzibę najbliżej to WOPR chyba taka nazwa obowiązuje najpierw podjechał prywatnym terenowym samochodem pod same molo (wątpię aby miał jakieś dodatkowe przywileje na parkowanie przed kołem) facet w wieku około 50 lat wysiadł i spokojnym marszem zapinajăc siė w jakiś kombinezon udał się w kierunku wypadku chyba nawet nie zdążył dojść bo po paru minutach wracali strażacy,ratownicy i policjanci z topielec.Natomiast gdy już włożono do karetki poszkodowaną nadjechali WOProwcy kładem z łódką nie wiem czy ten organ służący do szybkiej pomocy jest odpowiednio prowadzony powątpiewa.

    • 4 2

  • pomoc wopru zawiodła (2)

    Przyjechali dopiero po zakończeniu całej akcji mimo że mieli najbliżej a sam ich szef podjechał swoim samochodem przed samo molo nie wiem czy ma na to pozwolenie i spokojnym krokiem zapinając kombinezon udał się w kierunku końca molo chyba nawet nie doszedł ponieważ po paru minutach wracali strażacy,ratownicy i policjanci.Którzy faktycznie byli na czas super profesjonalnie.

    • 6 1

    • spokojnie Krzysiu, już napisałeś o tym...

      post wyżej, 9 minut wcześniej.

      • 1 2

    • odpowiedź

      Szanowny Panie Krzysztofie, procedura zimowa przewiduje taką kolejność działania jak Pan widział, Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe, Policja, Sopockie WOPR. Służby zawodowe mają dyżur całodobowy a my działamy w oparciu o wolontariat i musimy dojechać z domów do bazy po sprzęt i na miejsce akcji. Czas naszego przybycia wyniósł w tym wypadku 17 min można to sprawdzić zapraszam do naszej siedziby. Nasi ratownicy pełnią służbę nieodpłatnie przez cały rok, nie zawsze będziemy pierwsi ale zawsze będziemy nieśli pomoc. Ciekawe czy Ci wszyscy co oceniają nasz pracę będą gotowi nieść pomoc innym.Co do mojego pośpiechu to byłem poinformowany jak dojechałem na molo że poszkodowana jest już przekazywana karetce. Jak się kogoś ocenia trzeba nieco więcej wiedzieć. Proszę uszanować pracę Sopockich ratowników i ich zaangażowanie i tylko tyle.

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane