Po pożarze budowanej hali sportowej przy Zespole Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych przy ul. Morskiej
w Gdyni nie ma oczywiście szans na dotrzymanie terminu jej oddania. Władze miasta na razie czekają na ustalenia ekspertów i komisji, ale podkreślają, że najważniejsze jest to, że nikomu nic się nie stało i już trzy godziny po pożarze uczniowie wrócili na lekcje. Prace w obiekcie, który pierwotnie miał być... lodowiskiem, na razie zostały wstrzymane.
2023-10-14 13:00
2023-10-14 14:19
No kto by pomyślał... Wstrzymane pracę.... Co za dziennikarzy na taki tytuł daje do artykułu???
2023-10-14 14:39
Taka dziwna moda ostatnio.
2023-10-14 15:29
Znowu siwy wzial w lapke, gruby wal siwiutki z tym podpaleniem, kiedy w koncu trafisz do pudla kmiocie?
2023-10-14 15:42
Nie może być! A ja myślałem, że po takim pożarze nikt nie będzie robił żadnej ekspertyzy, nie zbada stanu konstrukcji tylko od poniedziałku business as usual!
2023-10-14 15:55
fachowców od wszystkiego i niczego. Tak trzymać.
2023-10-14 17:54
być lodowisko, a zrobiło się ognisko.
2023-10-14 20:28
Ale kto zagwarantuje jakość jeśli nawet podczas budowy doszło do jakiejś fuszerki? To się nie zawali pewnego dnia?
2023-10-14 21:25
Możecie przestać używać wielokropków?
Miał być... wait for it, lodowiskiem.
Sensacja, aż trzeba odetchnąć podczas czytania.
2023-10-14 21:58
Tak kończy się zatrudnianie pracowników ze wschodu chciało się oszczędzać to teraz się ma kłopoty
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
