- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (130 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (74 opinie)
Wybory: jak tu wierzyć w sondaże?
Im bliżej wyborów, z tym większą mocą nasila się sondażowe szaleństwo. Codziennie jesteśmy zasypywani kolejnymi badaniami opinii publicznej. Słupki kochają i wyborcy, i politycy. Pytanie tylko, czy tak naprawdę warto na nie zwracać większą uwagę?
"PiS blisko Platformy" - w piątek rano wita czytelników strona portalu Gazeta.pl. Kilka linijek niżej, jakby nigdy nic, ta sama strona serwuje nam też informację - delikatnie mówiąc - o nieco innym wydźwięku: "Nowy sondaż: Prawie dwukrotna przewaga Platformy nad PiS".
I jak tu nie zgłupieć? - Obserwujemy dziś coś, co można nazwać sondażową inflacją. Sondaży jest bardzo dużo, wykonują je różne firmy i opierają je na bardzo różnej metodologii. Do tego dochodzi jeszcze to, że nasze społeczeństwo stało się mniej ufne. Część osób nie chce mówić o swoich preferencjach, inni wręcz wprowadzają ankieterów w błąd - tłumaczy Krzysztof Stachura, socjolog z Uniwersytetu Gdańskiego.
Instytuty badania opinii swojej metodologii zdradzać nie zamierzają, porównywać więc wyników ich badań nie sposób. - Gdybyśmy naprawdę chcieli się czegoś z sondaży dowiedzieć, to musielibyśmy obserwować sondaże wykonywane przy użyciu jednej metodologii, na przestrzeni dłuższego okresu czasu, najlepiej na tej samej próbie badawczej. A i one pokazywałyby głównie trendy - mówi Stachura.
Skąd więc - zarówno u wyborców, jak i polityków - taka miłość do słupków i liczb? - Liczby mają to do siebie, że stwarzają u nas poczucie obcowania z faktami, z czymś naukowo weryfikowalnym. Sondaże odzwierciedlają opinię społeczną, ale i kreują ją. Każda partia ma dziś swoją własną "sondażownię", swoją fabrykę rzeczywistości i - w dużej mierze - opiera na wynikach jej pracy swój program. A wyniki te - chociaż traktowane przez partie jak prawdziwe fetysze - mogą być przecież złudne - dodaje Stachura.
Zamieszanie zwiększa jeszcze wzajemna nagonka politycznych adwersarzy, którzy zarzucają sobie populizm i cyniczne dostosowywanie się do aktualnej sondażowej koniunktury.
- Trudno dziś rzeczywiście zaobserwować polityków autonomicznych. Jak ich wykreować? Być może właśnie przypatrując się sondażom w sposób krytyczny, z dystansem, a przy wyborze większą uwagę zwracać nie na słupki, a na programy poszczególnych partii, o ile one w ogóle istnieją i o ile można je programami nazywać. Niestety, często są to po prostu gruszki, tyle że w różnych kolorach - podsumowuje Stachura.
Opinie (188) ponad 20 zablokowanych
-
2011-09-19 20:55
Czy
ten Plocke musi swoją fotką stresować ludzi ????
- 2 2
-
2011-09-19 21:12
Wraca stare
Miller precz z Gdyni .
- 5 0
-
2011-09-19 21:55
DZIELNICA KACZE BUKI została zapomniana przez OBECNE władze miasta! :( Pytam władze dlaczego Kacze Buki nie mają dostępu do
nawet wody bieżącej, kanalizacji i drogi utwardzonej, a w centrum miasta a w centrum miasta wymieniana była w tym roku wymieniana jeszcze dobra nawierzchnia asfaltowa na ul. Słowackiego i ul. Krasickiego?
- 2 0
-
2011-09-19 21:57
tyle wpisów- propagandziści PO wysilają się jak mogą
a ja głosuję na PIS!!!
- 5 3
-
2011-09-19 22:04
już sie nie moge doczekać
Mina Tuska , Sikorskiego i reszty POpapranców po przegranych wyborach: BEZCENNE!
- 4 0
-
2011-09-19 22:53
mam dosc tuska i kaczynskiego i ich 30-lat igrzysk i parcia do koryta
mam dosc tuska i kaczynskiego i ich 30-lat igrzysk i parcia do koryta a skutki to dziki bezprawny, skorumpowany kraj, raj dla POlitycznej hołoty!!!!
- 3 0
-
2011-09-20 04:31
grzech główny socjologów i polityków
prof. Konarski w jednym z wywiadów w TV, po wyborach prezydenckich pytany, dlaczego wynik wyborów jest tak różny od sondaży, powiedział, że ponad 50% pytanych odmawia odpowiedzi, jakiejkolwiek odpowiedzi. Tych ludzi nie ujmuje się w ogóle w wynikach ankiet i sondaży. To nie są niezdecydowani, czy tacy co nie pójdą na wybory. To są ludzie, którzy mówią ankieterom: "spadaj". Więc, dopóki do publicznej wiadomości nie dotrze, również ten element sondaży, można sobie darować jakąkolwiek interpretację. Mnie próbowano sondować 2 razy "na okoliczność" preferencji politycznych. No i raz powiedziałem "Nie", a za drugim razem powiedziałem "Spadaj". Powinni jeszcze podać procentowy udział tych którzy powiedzieli: Spadaj, Od.... się, Nie, Nie dziękuję, etc., etc.
- 0 0
-
2011-09-20 20:17
Głosuj za legalizacją!
Głosuj za legalizacją - Prohibicja narkotykowa powoduje więcej szkód niż pożytku. Zmieńmy to. Posiadanie i uprawa konopi na własny użytek, podobnie jak w Zachodniej Europie, nie powinna być karana.
- 1 0
-
2011-09-25 14:05
Nie dziwi nic
PO przesuwa się na lewo i traci. Sylwester Pruś konserwatysta jest dopiero przedostatni na liście PO w Gdańsku - www.sylwesterprus.pl
- 0 0
-
2011-10-01 18:07
Panie Boże proszę Ciebie o dar jasnego umysłu moich Rodaków przy oddaniu swojego głosu w wyborach na odpowiednich ludzi ,bo jak na razie toniemy!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.