• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybory prezydenckie w czerwcu. Samorządy protestują i proponują lipiec

Ewelina Oleksy
27 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Wybory prezydenckie odbędą się najprawdopodobniej 28 czerwca. 10 maja nie udało się ich przeprowadzić. Wybory prezydenckie odbędą się najprawdopodobniej 28 czerwca. 10 maja nie udało się ich przeprowadzić.

Choć termin wyborów prezydenckich nadal nie jest oficjalnie ogłoszony, to - jak zapowiada od kilku dni premier RP - najprawdopodobniej odbędą się one 28 czerwca. Samorządowcy z wielu polskich miast, w tym także m.in. władze Gdańska i Sopotu, uważają, że to za wcześnie. Powód? M.in. matury i egzaminy ósmoklasistów. Do marszałek Sejmu trafiło stanowisko ze sprzeciwem dotyczącym organizacji wyborów w czerwcu i propozycją nowego terminu: 19 lipca.



Czy weźmiesz udział w wyborach, jeśli odbędą się 28 czerwca?

- Jestem przekonany, że te wybory mogą się odbyć 28 czerwca. Senat opóźnia prace nad ustawą ws. wyborów na wszelkie możliwe sposoby, ale może ją zamrażać nawet 30 dni. Poradzimy sobie z organizacją tych wyborów i na pewno przeprowadzimy je w czerwcu - powiedział w środę, 27 maja, premier Mateusz Morawiecki, po ogłoszeniu kolejnego etapu znoszenia obostrzeń związanych z koronawirusem.
Termin 28 czerwca był już wcześniej zapowiadany przez premiera, jako najbardziej prawdopodobny dla wyborów prezydenckich (przypomnijmy jednak, że decyzje w tej sprawie podejmuje i ogłasza marszałek Sejmu). Ponownie krytykują to samorządowcy zrzeszeni w Unii Metropolii Polskich i Związku Miast Polskich.

Czytaj także: Samorządy odmawiają organizacji wyborów w maju

Do UMP należy Gdańsk. W ZMP jest całe Trójmiasto. Obie organizacje wystosowały wspólny apel do marszałek Sejmu, w którym piszą, że termin 28 czerwca "oceniają jako zbyt wczesny".

28 czerwca to za wcześnie? Samorządy proponują 19 lipca



- Musimy mieć odpowiedni czas na to, żeby odpowiedzialnie, bezpiecznie i terminowo zrealizować wszystkie czynności z kalendarza wyborczego. Nawet zapowiedzi strony rządowej, że wyposaży samorządy w środki ochrony, wymagają skonsultowania - trzeba wspólnie ustalić, co, w jakiej ilości i na kiedy będzie potrzebne, a żeby to ustalić, musimy znać wytyczne dotyczące bezpieczeństwa. Jesteśmy świadomi, że sytuacja jest bezprecedensowa, jednak pośpiech, do jakiego zmusi nas zbyt wczesny termin wyborów prezydenckich (28 czerwca br.) uznajemy za mocno niepokojący - piszą przedstawiciele obu organizacji.
Proponują też nowy, ich zdaniem lepszy termin - 19 lipca.

- Nas nie interesują gry polityczne. Nas interesuje, żeby wybory były zgodne z konstytucją i Kodeksem wyborczym - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Chodzi nam o to, żebyśmy mogli dobrze dostarczyć karty do głosowana korespondencyjnego, żeby to nie było fikcją. Dlatego ten późniejszy termin jest nam potrzebny do naprawdę dobrego przygotowania wyborów - dodaje.
W podobnym tonie wypowiada się prezydent Gdańska.

- Po pierwsze nie ma zakończonego procesu legislacyjnego przepisów wyborczych. Po drugie kluczowy jest konstytucyjny przebieg wyborów, a do tego się zalicza także kampania wyborcza. Musimy pamiętać też o udziale w wyborach Polaków mieszkających za granicą, a także o umożliwieniu dopisania się do spisu wyborców. Za spis odpowiadają gminy, a przypomnę, że tylko w Gdańsku w ostatnich wyborach do Sejmu i Senatu dopisało się blisko 20 tys osób. Musi być na to wszystko czas, żeby zorganizować cały proces w sposób bezpieczny, także pod kątem rygorów sanitarno-epidemiologicznych. Stąd, naszym zdaniem, pierwsza, sensowna i bezpieczna data to 19 lipca - podkreśla Aleksandra Dulkiewicz.

Partie i organizacje polityczne w Trójmieście



Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, ma jeszcze jeden argument przeciwko wyborom 28 czerwca.

- Wybory 28 czerwca są niemożliwe do przeprowadzenia, bo to czas matur i egzaminów ósmoklasistów w szkołach, w których jest większość komisji obwodowych - stwierdza. - Jako samorządowcy nie weźmiemy odpowiedzialności za organizację wyborów w tym terminie.

Egzaminy w tygodniu, wybory w weekend



Karol Rabenda, gdański radny PiS, skomentował powyższe zastrzeżenia samorządowców słowami: "to nie jest samorząd, to jest patologia!". Głos zabrał też poseł Konfederacji z Gdyni Artur Dziambor.

- Taktyka się w PO nie zmieniła - blokujemy wybory, najlepiej w nieskończoność. Żadnej odpowiedzialności za kraj. Aż się tego ciężko słucha. Matury i egzaminy ósmoklasisty, które odbywają się od poniedziałku do piątku, pokrywają się przecież z wyborami, do których trzeba się przygotować w sobotę, by przejść je w niedzielę - napisał w mediach społecznościowych Dziambor.
Ustawą o wyborach prezydenckich zajmuje się obecnie Senat. Trafił tam projekt przyjęty przez Sejm zakładający wybory w formie hybrydowej, czyli przeprowadzane zarówno w lokalach wyborczych, jak i w formie korespondencyjnej dla chętnych, którzy z obawy przed koronawirusem nie chcą udać się do lokalu wyborczego.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



W tzw. międzyczasie Koalicja Obywatelska zmieniła swojego kandydata na prezydenta Polski.

Został nim Rafał Trzaskowski, który musi uzbierać 100 tys. podpisów poparcia pod swoją kandydaturą. Może to jednak zrobić dopiero po tym, jak oficjalnie zostanie zarządzony nowy termin wyborów, które nie odbyły się 10 maja.

Opinie (512) ponad 100 zablokowanych

  • "Samorządowcy z wielu polskich miast, w tym także m.in. władze Gdańska i Sopotu, uważają, że to za wcześnie"

    Można było napisać bardziej wprost:
    Prezydenci z PO z kilku polskich miast, uważają, że to za wcześnie, bo partia tak każe.

    • 34 4

  • Jo tylko my jinteligenty z pis z profincji i malych miast (1)

    PKW podaje dane z wyborów my som wygrani nie te wielkomiejskie pany,komune my tes pipierali a łoni z pis tacy sami to ich popieramy

    • 2 24

    • Brawo

      Platfusie

      • 6 0

  • wybory ? (1)

    to krótkie pytanie
    jest pandemia, czy nie ma pandemii ?
    jak nie ma, to robimy ..

    • 9 7

    • O tym czy jest pandemia decyduje kot pewnego gentelmena

      • 2 4

  • Rzad ktory zabiera pracujacemu 700 by dac nierobowi 500 jest rzadem socjalistycznym, czyli bolszewickim (4)

    w prawicowym panstwie obywatel zyje za swoje i sam rozporzadza swoim majatkiem.

    pis na pewno nie jest partia prawicowa, jest czerwoną komuną.

    • 10 48

    • (1)

      Więc wszystkie państwa UE są bolszewickie.

      • 11 1

        • 3 1

    • Sprawdź, czym różnią się między sobą wymienione przez ciebie pojęcia. Piszesz banialuki.

      • 3 0

    • Sam jesteś nierób, małolacie...

      ...jak ten twój korwin. Pracuję, płacę podatki i widzę poprawę wśród najuboższych sąsiadów. Nie będę tego tłumaczył komuś kto jeszcze szkoły średniej nie skończył i jedyna praca jaką wykonał to posprzątanie swojego pokoju.

      • 3 0

  • Komisarz

    Jsk nie dacie rady to wkraczam ja

    • 24 2

  • 200 000 firm upadło za czasow PiS. Nalezy o tym pamietac podczas wyborow. (3)

    • 4 43

    • Bo nie mogą wyłudzać vatu? A to pech (1)

      • 14 1

      • Ta...pewnie... kto ma zarzuty?

        • 1 7

    • aty upadles na umysle bezPOwrotnie POkemonie !!!

      • 9 2

  • Rzad wydal 70 mln na majowe wybory ktore nie odbyły.

    Nalezy o tym pamietac podczas wyborow ktore sie odbeda.

    • 4 36

  • Jarmark - tak, wybory -nie. Ot caly Gdańsk i nim rządzący...

    • 38 2

  • (4)

    Tych, którzy szkodzą polskiej racji stanu pod sąd, nie pod trybunał stanu tylko pod sąd z oskarżeniem o zdradę, a Ci którzy marzą o wygranej PO niech sobie na pamiątkę zrobią zdjęcia 13-stej emerytury, 500+, 300 na wyprawkę dla dzieci etc. i niech zadbają o zdrowie, bo żeby pracować do 70 to zdrowie musi być. Ja głosuję na p.Andrzeja Dudę, ale życzę tym co chcą aby wygrał przedstawiciel PO żeby spełniło się ich marzenie i aby w powyborczy poniedziałek obudzili się z ręką w nocniku. Powodzenia! trzymam kciuki

    • 36 5

    • Dobrze napisałeś (2)

      Ale barany co głosują za Peło mówią że to rozdawnictwo. Na zachodzie jest kindergeld itp a tu masz tyrac za 500 żeby bogacze się bogacili twoim kosztem. Dobrze ze się to skończyło.

      • 6 3

      • Zle napisaliscie. Nic nie rozumiecie.

        • 1 1

      • Koma wróciła z PiS. Tylko jelopy głosujące nie widzą, że to ich okradaja

        • 0 2

    • Grubo masz zryty beret. Skąd tylu prostaków w tym kraju?!

      • 0 2

  • Polki i Polacy, wyborczynie i wyborcy (1)

    Zaraz, zaraz a jak ktoś jest tranzystorem??? Żeby nie obrazić. Może Biedroń podpowie?

    • 9 7

    • Nie wiem, ja pamiętam tylko inspiratory :p

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane