- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Wybory prezydenckie w czerwcu. Samorządy protestują i proponują lipiec
Choć termin wyborów prezydenckich nadal nie jest oficjalnie ogłoszony, to - jak zapowiada od kilku dni premier RP - najprawdopodobniej odbędą się one 28 czerwca. Samorządowcy z wielu polskich miast, w tym także m.in. władze Gdańska i Sopotu, uważają, że to za wcześnie. Powód? M.in. matury i egzaminy ósmoklasistów. Do marszałek Sejmu trafiło stanowisko ze sprzeciwem dotyczącym organizacji wyborów w czerwcu i propozycją nowego terminu: 19 lipca.
Termin 28 czerwca był już wcześniej zapowiadany przez premiera, jako najbardziej prawdopodobny dla wyborów prezydenckich (przypomnijmy jednak, że decyzje w tej sprawie podejmuje i ogłasza marszałek Sejmu). Ponownie krytykują to samorządowcy zrzeszeni w Unii Metropolii Polskich i Związku Miast Polskich.
Czytaj także: Samorządy odmawiają organizacji wyborów w maju
Do UMP należy Gdańsk. W ZMP jest całe Trójmiasto. Obie organizacje wystosowały wspólny apel do marszałek Sejmu, w którym piszą, że termin 28 czerwca "oceniają jako zbyt wczesny".
28 czerwca to za wcześnie? Samorządy proponują 19 lipca
- Musimy mieć odpowiedni czas na to, żeby odpowiedzialnie, bezpiecznie i terminowo zrealizować wszystkie czynności z kalendarza wyborczego. Nawet zapowiedzi strony rządowej, że wyposaży samorządy w środki ochrony, wymagają skonsultowania - trzeba wspólnie ustalić, co, w jakiej ilości i na kiedy będzie potrzebne, a żeby to ustalić, musimy znać wytyczne dotyczące bezpieczeństwa. Jesteśmy świadomi, że sytuacja jest bezprecedensowa, jednak pośpiech, do jakiego zmusi nas zbyt wczesny termin wyborów prezydenckich (28 czerwca br.) uznajemy za mocno niepokojący - piszą przedstawiciele obu organizacji.
Proponują też nowy, ich zdaniem lepszy termin - 19 lipca.
- Nas nie interesują gry polityczne. Nas interesuje, żeby wybory były zgodne z konstytucją i Kodeksem wyborczym - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Chodzi nam o to, żebyśmy mogli dobrze dostarczyć karty do głosowana korespondencyjnego, żeby to nie było fikcją. Dlatego ten późniejszy termin jest nam potrzebny do naprawdę dobrego przygotowania wyborów - dodaje.
W podobnym tonie wypowiada się prezydent Gdańska.
- Po pierwsze nie ma zakończonego procesu legislacyjnego przepisów wyborczych. Po drugie kluczowy jest konstytucyjny przebieg wyborów, a do tego się zalicza także kampania wyborcza. Musimy pamiętać też o udziale w wyborach Polaków mieszkających za granicą, a także o umożliwieniu dopisania się do spisu wyborców. Za spis odpowiadają gminy, a przypomnę, że tylko w Gdańsku w ostatnich wyborach do Sejmu i Senatu dopisało się blisko 20 tys osób. Musi być na to wszystko czas, żeby zorganizować cały proces w sposób bezpieczny, także pod kątem rygorów sanitarno-epidemiologicznych. Stąd, naszym zdaniem, pierwsza, sensowna i bezpieczna data to 19 lipca - podkreśla Aleksandra Dulkiewicz.
Partie i organizacje polityczne w Trójmieście
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, ma jeszcze jeden argument przeciwko wyborom 28 czerwca.
- Wybory 28 czerwca są niemożliwe do przeprowadzenia, bo to czas matur i egzaminów ósmoklasistów w szkołach, w których jest większość komisji obwodowych - stwierdza. - Jako samorządowcy nie weźmiemy odpowiedzialności za organizację wyborów w tym terminie.
Egzaminy w tygodniu, wybory w weekend
Karol Rabenda, gdański radny PiS, skomentował powyższe zastrzeżenia samorządowców słowami: "to nie jest samorząd, to jest patologia!". Głos zabrał też poseł Konfederacji z Gdyni Artur Dziambor.
- Taktyka się w PO nie zmieniła - blokujemy wybory, najlepiej w nieskończoność. Żadnej odpowiedzialności za kraj. Aż się tego ciężko słucha. Matury i egzaminy ósmoklasisty, które odbywają się od poniedziałku do piątku, pokrywają się przecież z wyborami, do których trzeba się przygotować w sobotę, by przejść je w niedzielę - napisał w mediach społecznościowych Dziambor.
Ustawą o wyborach prezydenckich zajmuje się obecnie Senat. Trafił tam projekt przyjęty przez Sejm zakładający wybory w formie hybrydowej, czyli przeprowadzane zarówno w lokalach wyborczych, jak i w formie korespondencyjnej dla chętnych, którzy z obawy przed koronawirusem nie chcą udać się do lokalu wyborczego.
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście
W tzw. międzyczasie Koalicja Obywatelska zmieniła swojego kandydata na prezydenta Polski.
Został nim Rafał Trzaskowski, który musi uzbierać 100 tys. podpisów poparcia pod swoją kandydaturą. Może to jednak zrobić dopiero po tym, jak oficjalnie zostanie zarządzony nowy termin wyborów, które nie odbyły się 10 maja.
Opinie (512) ponad 100 zablokowanych
-
2020-05-27 18:36
Co by nie zrobili to cała opozycja zasze jest na NIE !!! (1)
Nie jest ważny mieszkaniec, obywatel, oby tylko dokopać pisowi- taka jest opozycja. Żadnego merytorycznego argumentu, żadnej dobrej propozycji dla nas- TYLKO aby odzyskać koryto....
- 42 5
-
2020-05-27 18:39
Nie trolluj.
PiS ani Duda to nie mieszkaniec. Przyspawali się do koryta. Widać to po sposobie w jaki używają policji. Jak za komuny.
- 0 15
-
2020-05-27 18:36
Wybory w czerwcu ! Basta! (4)
- 41 5
-
2020-05-27 18:37
Bo? (3)
- 1 10
-
2020-05-27 19:19
Bo Polska jest prawym i sprawiedliwym Krajem ! (2)
Nie będzie więcej postkomuna u Nas decydowała. Precz z czerwoną zarazą.
- 8 1
-
2020-05-28 00:38
Ok więc zniszcz PiS przywracajacy partyjny komunizm (1)
- 0 4
-
2020-05-28 04:13
Używasz wyrazów, których znaczenia kompletnie nie rozumiesz, ciołku.
- 2 0
-
2020-05-27 18:36
Zastanawiam się czemu pisowcy mówią o sobie Polska. (4)
Np. wybory 10 maja dobre dla Polski. Ktoś wie? Psychiatrzy potrzebni?
- 5 45
-
2020-05-27 18:44
Zastanawiam się czemu anty pisowcy mówią o sobie Polska. (1)
Np. wybory 19 lipca dobre dla Polski. Ktoś wie? Psychiatrzy potrzebni?
- 11 1
-
2020-05-27 19:22
anty prawdziwy PiS to nie są Patrioci !
To płatni zdrajcy pachołki rusko-niemiaszkowo francyjskie, tzn komusze.
- 3 4
-
2020-05-27 22:38
Wytłumaczę ci:p (1)
Wybory są konieczne, aby państwo polskie mogło sprawnie działać. Państwo polskie to inaczej Polska.
Jesteś z przedszkola czy z po?- 6 1
-
2020-05-28 04:08
Pewnie jedno i drugie.
- 2 0
-
2020-05-27 18:42
Poziom buty i pychy rządzących sięga zenitu.
Trzeba zmian! Jak pis u władzy to prezydent z opozycji. Taka sytuacja jest dobra dla kraju. Dialog musi być.
- 5 42
-
2020-05-27 18:42
Jarmark tak wybory nie
Sycylia Sycylia sycyliaaaaaa- 41 5
-
2020-05-27 19:06
szkoda gadać ...
pomysł na politykę -> być tylko przeciwko.
- 24 3
-
2020-05-27 19:08
a czy Senat Rzeczpospolitej to jakiś obcy twór (2)
że urzędujący premier mówi o opóźnianiu na wszelkie możliwe sposoby. senat pracuje i premierowi a szczególnie szeregowemu posłowi z Żoliborza wara do tego
- 5 33
-
2020-05-27 19:18
ale tak nie jest
Gdyby jeszcze pracował...
- 4 1
-
2020-05-27 19:43
Biedaku taki głupi jesteś że nawet nie widzisz jak cię oszukuje pokomuna i srefałeny z gazetą mackową ?
- 5 1
-
2020-05-27 19:09
Dyskusje i rozmowy z opozycją się skonczyły.
Wybory odbędą się w czerwcu 2020.
- 31 3
-
2020-05-27 19:10
Prezes Polski już zadecydował. (1)
I tak ma być.
- 7 21
-
2020-05-27 22:12
Prezes
Tak, owszem,prezes partii którą reprezentuje prezydent wybrany w demokratycznych wyborach większością głosów.Jestem za!
- 3 2
-
2020-05-27 19:13
Rząd z opozycjo musi się dogadać, inaczej pujde do Warszawy.
- 1 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.