• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyciągnęli tonącego z wody... kajdankami

piw
31 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Dzięki szybkiej akcji policji i straży pożarnej udało się w nocy z niedzieli na poniedziałek uratować mężczyznę, który, spacerując Molem Południowym w Gdyni, wpadł do wody.



Około godz. 1 w nocy policja odebrała telefon z prośbą o pomoc. Dzwonił kolega tonącego. Na miejsce - w okolice Róży Wiatrów przy Al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdyni - od razu skierowano patrol.

- Gdy policjanci dotarli na miejsce zastali tam klęczącego na skraju nabrzeża mężczyznę. Trzymał kurtkę i usiłował ją podać tonącemu koledze. Jeden z funkcjonariuszy widząc, jak pokrzywdzony błyskawicznie opada z sił, natychmiast położył się na skraju nabrzeża i złapał go za rękę. Z obawy, że mu się wyślizgnie, przypiął go do siebie kajdankami - mówi podkom. Dorota Podhorecka-Kłos z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

W międzyczasie na miejsce dojechała także straż pożarna. Strażakom, wraz z policjantami, udało się ostatecznie wyciągnąć na brzeg tonącego. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Bytowa. Przewieziono go do szpitala. Jego życiu, na szczęście, nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna wraz z kolegą bawił się w jednym z gdyńskich lokali. W pewnym momencie postanowił się "przewietrzyć". Podczas spaceru Molem Południowym poślizgnął się i z wysokości 1,5 metra wpadł do morza.
piw

Opinie (66) 4 zablokowane

  • Od tego powinna być policja

    niestety wolą zajmować się prześladowaniem ludzi, zamiast im pomagać.

    • 1 4

  • Policja O.K. (3)

    Tak pracuje gdyńska policja w Gdyni Śródmieściu, policjanci są wyszkoleni w kazdym calu, a dlaczego, dlatego, że mają takich czy innych interwencji "tuziny" i są zaprawieni w boju.Dyżurni wyczuleni, dobrzy fachowcy wiedzą zawsze jak się zahować, z uwagi na bardzo dużą ilośc interwencji, zdarzeń, co nie można powiedzieć o innych ościennych,"ospałych" komisariatach policji, które nie posiadają takich fachowców, z uwagi na brak takowych , rozmaitych zdarzeń, co idzie w parze z doświadczeniem zawodowym. No cóż nauka nie idzie w las tylko w nas. Brawo dla f-szy policji z KP I Gdynia Śródmieście, szybką reakcję dyżurnych.

    • 4 5

    • wytrzeźwiej

      co to za wywody ?ludzie na pomoc !

      • 0 0

    • Tylko KPI:)

      A co tylko KP i jest w Gdynia, juz nie chwalcie tego komisariatu. I co moze dzieki Komendantom, tak?

      • 0 0

    • Ty jestes renata, czy komendant z KP I Gdynia Srodmiescie???

      Ktory za jednym kliknieciem klawiatury pochwalil sie "wynikami i fachowoscia" oraz utopil kolegow z "osciennych ospalych Komisariatow". Nawet jezeli jestes faktycznie "renata-policjantka z KP I czy tez zona, kochanka etc. dzielnych policjantow z KPI", to jednak inteligencja nie grzeszysz

      • 4 1

  • kajdanki ...ratujące ludzkie życie.... tego jeszcze chyba nie było....

    Brawo Policja . Bdb ocena sytuacji ..trzeźwe myślenie nie zawiodło... Brawo!!!

    • 7 0

  • dlaczego tam nie ma

    żadnego koła ratunkowego , nie zawsze będzie ktoś chętny do ratowania lub patrol Policji w pobliżu

    • 1 1

  • Gratuluje Panie policjancie natychmiastowej reakcji i zdrowego podejscia do sprawy

    Prosze tylko sie nie zdziwic jak Pana inteligentni przelozeni za jakis czas zrobia Panu przy pupie za nieuzasadnione uzycie srodka przymusu bezposredniego w postaci kajdanek. Akurat wybitna inteligencja z KMP w Gdyni, z takich gagow slynie juz od dawna

    • 3 0

  • Najlepiej (1)

    Odbierzcie im dodtatki, nie dawajcie premii na świeta, od 20 lat i 50 lat na emeruttury, tak traktuje sie w Polsce bohaterów kazdego dnia, tylko statystyki sie licza i premie dla rzadzacych, ludzie policja jest potrzebna, coraz wiwcej osób odchodzi na emerytury, czy wi to widzieciie

    • 1 1

    • Widzimy, a jakze...

      • 0 0

  • ojj (1)

    nóżka się powinęła? Trzeba było łazić gdzie nie trzeba? Dobrze, że nie utonął! A w Bytowie teraz zasłynie jako ten, co go uratowali w kurorcie kajdankami :-)

    • 3 0

    • przecież łaził gdzie nie trzeba !!!

      • 0 0

  • i miał rację że go skuł

    a gdyby topielec był niebezpieczny, miał broń albo cos ;-)

    • 0 2

  • Mógł go zastrzelić, wtedy by wypłynął sam

    i sie nie szamotał, poza tym funkcjonariusz by nie ryzykował.

    • 1 7

  • Drugi policjant też był dzielny :) (1)

    Czemu autor tekstu nie wspomniał o tym, że podczas gdy jeden policjant wyciągał topielca to drugi oddał kilkanaście strzałów w kierunku atakujących rekinów ludojadów od których ostatnio zaroiło się na naszych plażach

    • 1 7

    • kepasaa?

      nie wiem co bierzesz ale też chcę o_O

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane