SOK
2002-08-13 11:05
Popieram Cie rek. :))
Do ubikacji tez chodzicie z komorka, tez rozmawiacie tam?
Wiekszosc nie potrafi sie zachowac w miejscach publicznych, ja bym w wielu miejscach zakazal uzywania przenosnego telefonu.
LUDZIE NAUCZCIE SIE KULTURY I ROZMAWIANIA PRZEZ TELEFON, bo wiekszosc z was nawet tego nie potrafi!!!
Przyklad, darcie sie na ulicy bo sie rozmawia prze komorke albo rozwalanie sie lokciami. Gdzie sie urodziliscie, w stodole?
2002-08-13 11:52
jezeli MANom nie zaszkodzily nasze drogi to aparacik krzywdy im nie zrobi,a z drugiej strony to nie ma jak Ikarusy-tam żadna elektronika na pewno nie ucierpi :-) ciekawe czy nowe tramwaje też sa narażone na promieniowanie z tel.?!?! pozdo
2002-08-13 12:57
Typowa dla Głosu Wybrzeża. Każdy kto choć trochę interesuje się telefonami wie, że to absurd. Artykuł powinien ryczej wy.miewać te naklejki, a nie traktować poważnie.
2002-08-13 13:05
mam komórkę, ale nie mam na jej punkcie obsesji.Niektórzy ją mają a ściślej obsesję na punkcie bycia dostępnym wszędzie. Kino, przychodnia zdrowia, teatr. Nie postuluje konfiskaty komórek( może niektórym wyszła by na dobre :)).Ale biznesmeni, którzy muszą być 24/7 pod komórką jeżdżą samocjhodami i nie drażnią coraz to nowymi, bardziej melodyjnymi dzwonkami.
2002-08-13 14:01
Jechalem do Wloch autokarem Bova rocznik 2000 z komputarem pokladowym. Zadzwonila komus komorka i natychmiast wylaczylo sie wszystko, silnik przestal pracowac, normalnie "blackout". Kierowca ponownie odpalal autokar i to na autostradzie! Kierowcy wczesniej ostrzegali, ze tak moze sie stac, ale dopieropo tym wydarzeniu wszyscy podrozni wylaczyli swoje telefony. Wiec nie stukac po proznicy w klawiature pseudoznawcy technologii GSM!
2002-08-13 15:17
mamy kabel, na dnie Baltyku, ktorym plynie sobie prad Szwecja - Polska. Jako, ze jest to prad staly, a w sieci jest prad przemienny po naszej stronie, w Ustce, stoi calkiem nowoczesna stacja z falownikami i prostownikami. okazalo sie, ze dzialanie tych urzadzen zaklocaja telefony komorkowe firmy Motorola. takze z pewnoscia zjawiska takie sa mozliwe.
2002-08-13 15:52
No więc po co nam taki nowy złom co co chwila będzie stawał bo większości ludzi nie przyjdzie do głowy żeby wyłączać komórkę przed wejściem do autobusu?
2002-08-13 15:53
ale zdazyc sie moze. Autobus to nie samolot - ktos napisal - dlatego nie spadnie i powiem wam wiecej na pewno nie spadnie bo ja sam mam zawsze wlaczana komorke a musze startowac i ladowac dosc czesto i nic zawsze szczesliwie. Dodam jeszcze ze moj wujek alkoholik pilot PLL LOT i jego rodzony brat alkoholik pilot AIR FRANCE tez maja komory i telefonuja z nich kiedy chca i zyja!! Za to niebezpieczne dla komorek sa wlasine kamery rendgenowskie, ostatnio taka kamerka skasowala mi pamiec na karcie na lotnisku w Gdansku. Ale o ile pamietam przy wsiadaniu do tramwaju albo autobusu jeszcze takich cudow nie zamontowali :))
2002-08-13 18:21
I bardzo dobrze
mam juz dosc kretynow dracych sie do sluchawki w autobusach czy tramwajach
2002-08-13 18:55
oj, ja bym nie chciała żeby mi ktoś w autobusie czy tramwaju zabronił przez komórkę gadać. Z reguły właśnie wtedy przecież dzwonią znajomi, szczególnie ci z którymi za chwile sie mamy spotkać "Hej, gdzie jesteś, czekamy" albo "Hej, sorki, spóźnimy sie" :)
Ale jak słyszę jakiegoś chamskiego barana "Cześć, jestem w kinie, fajny film leci, a co u ciebie...' to mam ochotę podejść i mu zabrać tę gadającą zabawkę, i jeszcze w łeb palnąć w ramach wytłumaczenia. Mogę zrozumieć jak ktoś ma cichy tryb, obierze szeptem i powie żeby ten ktoś zadzonił po filmie (choć to też mnie wkurza)...
A w taki oznakowany autobus poprostu nie wsiąde :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
