• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyłudzili ponad 6 mln zł kredytów

Piotr Weltrowski
5 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Wszystkim oskarżonym grożą kary do ośmiu lat więzienia. Wszystkim oskarżonym grożą kary do ośmiu lat więzienia.

Aż 24 osoby zostały oskarżone przez Prokuraturę Apelacyjną w Gdańsku o oszustwa kredytowe, które pozwoliły wyłudzić od banków 6 mln 295 tys. zł. Część z oskarżonych wystawiała nieprawdziwe zaświadczenia o zarobkach, a część brała na ich podstawie kredyty. Byli też tacy, którzy wcielali się w obie role.



Zdarzyło ci się sfałszować jakiś dokument?

Renciści, emeryci, osoby prowadzące niedochodową działalność gospodarczą, a nawet bezrobotni pobierający zasiłek z Urzędu Pracy, wszyscy oni, dzięki nieprawdziwym zaświadczeniom o zarobkach zamieniali się menadżerów, prezesów, kierowników i prokurentów spółek, którzy zarabiali miesięcznie nawet 30 tys. zł. Wszystko po to, aby uzyskać z banku wysokie kredyty.

Chociaż akt oskarżenia obejmuje łącznie 24 osoby, które w większości znały się i działały według podobnego schematu, prokuratura nie mówi o nich jako o grupie przestępczej.

Różne były zresztą powody, dla których decydowały się one na wyłudzenie kredytu lub kredytów. Niektórzy z oskarżonych twierdzili, że pieniądze były im potrzebne na rozruszanie działalności gospodarczej, inni, że potrzebowali ich na bieżące wydatki, a jeszcze inni w ogóle dziwili się, dlaczego odwiedza ich CBA, skoro kredyt zaciągnięty na podstawie nieprawdziwych dokumentów spłacają.

Prowadzący śledztwo jako głównego oskarżonego wskazują 40-letniego Ryszarda P., elektryka z Gdańska. Większość pozostałych oskarżonych to jego znajomi i to on pokazywał im sposoby na wyłudzenie kredytu. Sam zresztą wyłudził w ten sposób aż dziewięć kredytów, przy kilku kolejnych służył też nieprawdziwym zaświadczeniem o zarobkach.

- Ustalenia śledztwa wykazały niedoskonałość systemu bankowego w zakresie weryfikacji zaświadczeń o zatrudnieniu i o wysokości zarobków. Weryfikacja ta, zgodnie z procedurami bankowymi, miała zmierzać do ustalenia czy podmiot gospodarczy - wystawca zaświadczenia - istnieje i czy zaświadczenie pochodzi z tego podmiotu. Tyle tylko, że sprawdzenie wiarygodności i rzetelności zaświadczenia o zatrudnieniu i o wysokości dochodów, przedkładanego w banku przez jednego z oskarżonych, polegało na zatelefonowaniu przez pracownika banku do innego z oskarżonych w niniejszej sprawie, na numer telefonu widniejący na pieczątce przystawionej na zaświadczeniu - tłumaczy Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Takie traktowanie sprawy przez same banki umożliwiło 17 spośród oskarżonych zawarcie z ośmioma różnymi bankami 52 umów kredytowych o łącznej wartości niespełna 6 mln 295 tys. zł.

Najniższy kredyt wynosił 5 tys. zł, najwyższy 700 tys. zł, a średnia wartość zawartych umów kredytowych około 121 tys. zł. Wcześniejsze zobowiązania kredytowe były spłacane kolejno zaciąganymi, późniejszymi, coraz wyższymi kredytami i pożyczkami. Spłacalność tych umów była jednak niska i w wielu wypadkach zostały skierowane do egzekucji komorniczej.

- Za zarzucane przestępstwa oskarżonym grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz obowiązek zwrotu korzyści osiągniętych z popełnienia przestępstw - mówi Marciniak.

Opinie (67) 8 zablokowanych

  • 6 milionów to dużo..ale ile kradną ci w zgodzie z tzw..prawem ?po prostu biorą sobie i tyle a murzyni płacą podatki...ach..brak słów!

    • 6 1

  • nie jestem oszustem (1)

    ale żona mając umowę zlecenie na czas nieokreslony i zarabiając 1200 dostała odmowę wzięcia ok 360zł i rata miała być ok 33zł miesięcznie to uświadamiam sobie jak w tym kraju jest przykro żyć.
    przecież 33zł miesięcznie to nawet bezrobotny byłby w stanie spłacać

    • 14 1

    • umowa zlecenie nie może być na czas nieokreślony

      To jest sprzeczne z Kodeksem Cywilnym, w którym została unormowana.

      • 0 0

  • pracownicy banku często "maczają w tym palce " bez ich udziału wałki na kaskę powyżej 10tyś nie przechodzą (1)

    • 8 0

    • serio?

      kiedy to odkryłeś watsonie ?

      • 0 1

  • hahaha !

    • 2 1

  • nie wierzcie elektrykom

    śpiewał kiedyś big cyc

    • 6 0

  • nie ma co mamy zdolnych elektryków...wiadomo trzeba tak złączyć kabelki żeby działało...

    • 0 0

  • A mnie okrada panstwo polskie,

    i co z tego? Nikt afery nie robi!

    • 3 1

  • Sam chciał.

    Bierz mnie, powiedział Kredyt do Człowieka, odwróć się to cie wydymam powiedział Człowiek. Bankowiec był świadkiem.

    • 5 0

  • oddluzanie (1)

    jest wielu naciagaczy ktorzy pod pozorem oddluzania zmuszaja do zaciagania kredytow, znam jednego, nazywa sie Piotr Piwnicki dawny kapus milicji i ormowiec, mysle ze jego dzialalnosci powinna sie przyjzec prokurator, a wtoruje mu dzielnie mec Stasiak, byly niezweryfikowany pozytywnie PRL-owski prokurator, ale sa dalej osoby ktore chronia takich ludzi, wiec wpadaja plotki i tyle

    • 12 0

    • Proszę pilnie odpowiedzieć

      Czy to taki bardzo gruby gość? Bo właśnie niejaki Piotr Piwnicki chcę mnie pomóc w pewnej sprawie. Mój mail- nadzia.olender@gmail.com

      • 0 0

  • Czyli klasycznie jak w ZUS

    Czyli klasycznie jak w ZUS - wcześniejsze bieżącymi, teraźniejsze późniejszymi - dlaczego CBA nie aresztuje 46.000 pracowników ZUS biorących udział w tym masowych wyłudzeniach?! :-) Też wyłudzają pieniądze na podstawie sfałszowanych zaświadczeń oraz nieprawdziwie podawanych informacji publicznie.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane