- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (262 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (165 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (107 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (57 opinii)
Wyniósł z firmy 11 tys. zł. W bilonie
Gdańska policja zatrzymała 23-latka, który przez ostatnie dwa tygodnie okradał swojego pracodawcę. Firmowe pieniądze wynosił w monetach, głównie o nominale 2 zł. Przez dwa tygodnie wzbogacił się w ten sposób o 11 tys. zł.
23-latek skwapliwie skorzystał z okazji. Przez ostatnie dwa tygodnie podbierał firmowe pieniądze, licząc, że jego pracodawca nie doliczy się straty, jeżeli ginąć będą same drobne. Upodobał więc sobie rulony z bilonem.
- O tym, że pieniądze giną poinformował nas jeden z pracowników firmy. Po nitce do kłębka policja ustaliła, że to właśnie 23-latek zabierał pieniądze. W jego aucie służbowym zabezpieczono dwa skradzione rulony z bilonem - mówi podkom. Beata Domitrz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Resztę pieniędzy mężczyzna wydał, jak przyznał policjantom, głównie na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów i zabawę. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 10 lat za kratkami.
Opinie (134) 4 zablokowane
-
2010-03-01 11:01
rośnie nam pokolenie ludzi bez wyobraźni (8)
na co liczył ten młody, zdolny i z dużego miasta?? że sie nie wyda? tak to może myśleć dziecko, ale nie 23-latek
kredyciki i zabawa, to podstawa młodego pokolenia?
wychodzi mi na to, że za pare lat stadiony po euro 2012 bedziemy zamieniać na kryminały, bo takich młodych, zdolnych, z inicjatywą i z dużego miasta to ja widzę coraz więcej
a jako karany może zapomnieć o uczicwej robocie
chyba, że przy budowie tych 3 000 km autostrad, któymi zadowoleni lekarze i uśmiechniete pielęgniarki będą wracać z emigracji:-)- 11 3
-
2010-03-01 11:07
Odczep sie od mlodych, dziadku (5)
Popatrz na swoich rowiesnikow jakie machloje wykrecaja.Jest sie od kogo uczyc
- 4 5
-
2010-03-01 11:09
ucz się ode mnie, a nie od osób o najwyższych standardach (3)
wole tyrać dwa dni na stówe niż podpieprzyć w tak durny sposób pare kafli
- 4 0
-
2010-03-01 11:16
Dwa dni na stowe? (1)
Pogielo cie chyba
- 0 5
-
2010-03-01 11:19
napisałem, że wybrałbym tyre za 100 niż kradzież
naucz się czytać ośla łąko:-)
- 4 0
-
2010-03-01 11:17
Uczac sie od ciebie z glodubym umarl
- 1 3
-
2010-03-01 15:01
Bierzmy przykład z galluxa. Zachowujmy się jak stare, niespełnione dziady co sądzą, że wszystko wiedzą najlepiej i mają prawo obrażać wszystkich wokoło. W szczególności obrażajmy wszystkich młodych i wykształconych ludzi, którzy w niedalekiej przyszłości będą czynnie brać udział w rozwoju państwa i wyznaczać jego dalszy kierunek.
A ty dziadku powinieneś uważać - wszystko co robisz wraca do ciebie. Obrażaj dalej a w końcu trafisz na silniejszego i podkulisz ogon.- 1 3
-
2010-03-01 11:18
Osobnik płci męskiej w wieku 23 lat to jeszcze dziecko :)
- 5 1
-
2010-03-01 11:42
lepsze to niz..
młodzi zdolni ze wsi-pajacu..
- 0 4
-
2010-03-01 11:04
okradała studentów :) (2)
Mieszkankę Gdyni - wykładowcę jednej z wyższych uczelni, zatrzymali gdyńscy kryminalni. Na przełomie stycznia i lutego br. kobieta okradała swoich studentów. Ośmiorgu pokrzywdzonym zginęło łącznie 620 zł. Za kradzież mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Od kilku dni kryminalni z Gdyni pracowali nad sprawą kradzieży pieniędzy z torebek i plecaków należących do studentów jednej z wyższych uczelni. Policjanci ustalili, że pieniądze ginęły, gdy słuchacze opuszczali salę wykładową na czas przerwy w zajęciach.
Ustalenia funkcjonariuszy nakierowały podejrzenia na kobietę będącą jednym z wykładowców uczelni.
Okazało się, że gdynianka po wyjściu studentów z sali wykładowej, przeszukiwała ich torebki i plecaki zabierając pieniądze. Od stycznia do połowy lutego br. ośmiu pokrzywdzonych straciło ponad 600 zł.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolnosci- 5 1
-
2010-03-01 11:08
Ot zagadka
- 0 0
-
2010-03-01 11:22
bo wykładowczyni była z wielkiego miasta
i może wykładała sztuki złodziejskie?
- 2 0
-
2010-03-01 11:06
w zeszłym tygodniu, w banku, w okienku obok (1)
młody koleś wpłacał takimi drobnymi na konto kilka tysięcy złotych. Ciekawe czy to właśnie ten. Często bywam w banku, ale pierwszy raz widziałem taką kwotę wpłacaną bilonem.
- 8 0
-
2010-03-01 19:38
A w jakim to banku wpłacał?
A w jakim to banku wpłacał?
- 1 0
-
2010-03-01 11:07
"Za kradzież z włamaniem" ???
a gdzie tam włamanie?
- 4 0
-
2010-03-01 11:08
Rośnie nam pokolenie złodziei i samobójców (3)
I nie winię ich za to! Do takiego stanu rzeczy doprowadzają rządy głupców.
Spróbujcie dzisiaj wyżyć bez kredytu, a następnie kolejnych zaciąganych na spłatę poprzednich. Mówię tu o uczciwym życiu, płacąc podatki i inne opłaty.
Jeśli nie kombinujesz, nie robisz w szarej strefie, to musisz pracować 20 godzin na dobę, brać dodatkowe zlecenia, dorabiać... to jest chore!
Utrzymać się z proponowanej młodym ludziom pensji? Potrafi chyba tylko ten z bogatymi rodzicami, którzy po cichu dosyłają dziecku drugie tyle, ile zarobi każdego miesiąca.
Stawka 8-12 zł za godzinę pracy, to daje 1600 zł miesięcznie. Same opłaty, bez żadnych luksusów - mieszkanie, media, telefon, bilet na tramwaj, bo o samochodzie nie wspomnę, to połowa tej kwoty!
Jaką przyszłość masz z takim wynagrodzeniem?
Rośnie pokolenie złodziei i samobójców.- 17 1
-
2010-03-02 08:30
(2)
Masz rację, mnie irytują nie tyle zarobki w naszym kraju jak ich stosunek do miesięcznych kosztów. Ja mieszkałam przez jakiś czas w Niemczech, ale wróciłam by podjac studia i tam zarabiałam 1000 Euro a 500 płaciłąm za wynajęcie dużego mieszkania 3 pokojowego. Czyli 1/2 więc utrzymywałam się bez problemu.Tu natomiast zarabiam 1400 i 1300 płace za mieszkanie wynajęte i to i tak mam tanio, bo ja przeglądam ogłoszenia to ludzie chcą po 1500 wzwyż i to jest chore i co zostaje mi 100 zł i nie wiem czy mam telefon opłacic czy interent i to jest dylemat...
- 2 0
-
2010-03-02 08:53
To i tak masz dobrze, że nie musisz jeść, pić i ubrać się.
Niektórzy tak mają, że muszą, bo by umarli bez jedzenia, to już w ogóle o telefonie nie myślą! Nie wspomnę o jakimkolwiek wyjściu do kina czy teatru - to jest poza zasięgiem.- 0 0
-
2010-03-02 12:42
:)
ja bym opłacił internet
- 0 0
-
2010-03-01 11:09
Wraz z rosnącą pauperyzcją społeczeństwa będzie rosła przestępczość.
Jeżeli w niektórych powiatach bezrobocie wynosi ok. 30%, to o czym tu mowa.
- 4 0
-
2010-03-01 11:13
Brzmi wręcz niewiarygodnie
Najwidoczniej traktował to jako fundusz reprezentacyjny:)
- 3 0
-
2010-03-01 11:15
słuszna jest linia naszej partii - zamiast biedazupek dla dzieciaczków ROSÓŁ DLA KAŻDEGO MŁODEGO, ZDOLNEGO!!! (1)
a zatem okradanie pracodawcy z powodu "biedy" jest OK??
przecież ten koleś miał robote!!
ale nie zarabiał tyle żeby balować i brać kredyty
pomyliło mu sie high life z ciężką tyrą w pocie czoła!!- 6 6
-
2010-03-01 14:38
zawsze mógł zawalczyć o peron dla Intercity na Suchaninie...
- 0 0
-
2010-03-01 11:35
Ankieta...
jak zawsze na temat i na poziomie :]
- 4 1
-
2010-03-01 11:40
chwila jakie wlamanie ??????? jaka kradziez ?????
przeciez on tylko sobie przywlaszczyl a nie ukradl sam wlasciciel dal mu klucze:))
wiec zazut do 10lat to nie tak panowie policjanci- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.