• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyniósł z firmy 11 tys. zł. W bilonie

Piotr Weltrowski
1 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
23-latek przez dwa tygodnie wyciągnął z sejfu swojego pracodawcy aż 11 tys. zł w drobnych. 23-latek przez dwa tygodnie wyciągnął z sejfu swojego pracodawcy aż 11 tys. zł w drobnych.

Gdańska policja zatrzymała 23-latka, który przez ostatnie dwa tygodnie okradał swojego pracodawcę. Firmowe pieniądze wynosił w monetach, głównie o nominale 2 zł. Przez dwa tygodnie wzbogacił się w ten sposób o 11 tys. zł.



Czy nosisz przy sobie bilon?

Mężczyzna pracował w jednej z gdańskich firm od około dwóch lat. Pracodawca miał do niego zaufanie - powierzył mu m.in. służbowe auto oraz klucze do sejfu.

23-latek skwapliwie skorzystał z okazji. Przez ostatnie dwa tygodnie podbierał firmowe pieniądze, licząc, że jego pracodawca nie doliczy się straty, jeżeli ginąć będą same drobne. Upodobał więc sobie rulony z bilonem.

- O tym, że pieniądze giną poinformował nas jeden z pracowników firmy. Po nitce do kłębka policja ustaliła, że to właśnie 23-latek zabierał pieniądze. W jego aucie służbowym zabezpieczono dwa skradzione rulony z bilonem - mówi podkom. Beata Domitrz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Resztę pieniędzy mężczyzna wydał, jak przyznał policjantom, głównie na spłatę zaciągniętych wcześniej kredytów i zabawę. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 10 lat za kratkami.

Opinie (134) 4 zablokowane

  • rośnie nam pokolenie ludzi bez wyobraźni (8)

    na co liczył ten młody, zdolny i z dużego miasta?? że sie nie wyda? tak to może myśleć dziecko, ale nie 23-latek
    kredyciki i zabawa, to podstawa młodego pokolenia?
    wychodzi mi na to, że za pare lat stadiony po euro 2012 bedziemy zamieniać na kryminały, bo takich młodych, zdolnych, z inicjatywą i z dużego miasta to ja widzę coraz więcej
    a jako karany może zapomnieć o uczicwej robocie
    chyba, że przy budowie tych 3 000 km autostrad, któymi zadowoleni lekarze i uśmiechniete pielęgniarki będą wracać z emigracji:-)

    • 11 3

    • Odczep sie od mlodych, dziadku (5)

      Popatrz na swoich rowiesnikow jakie machloje wykrecaja.Jest sie od kogo uczyc

      • 4 5

      • ucz się ode mnie, a nie od osób o najwyższych standardach (3)

        wole tyrać dwa dni na stówe niż podpieprzyć w tak durny sposób pare kafli

        • 4 0

        • Dwa dni na stowe? (1)

          Pogielo cie chyba

          • 0 5

          • napisałem, że wybrałbym tyre za 100 niż kradzież

            naucz się czytać ośla łąko:-)

            • 4 0

        • Uczac sie od ciebie z glodubym umarl

          • 1 3

      • Bierzmy przykład z galluxa. Zachowujmy się jak stare, niespełnione dziady co sądzą, że wszystko wiedzą najlepiej i mają prawo obrażać wszystkich wokoło. W szczególności obrażajmy wszystkich młodych i wykształconych ludzi, którzy w niedalekiej przyszłości będą czynnie brać udział w rozwoju państwa i wyznaczać jego dalszy kierunek.
        A ty dziadku powinieneś uważać - wszystko co robisz wraca do ciebie. Obrażaj dalej a w końcu trafisz na silniejszego i podkulisz ogon.

        • 1 3

    • Osobnik płci męskiej w wieku 23 lat to jeszcze dziecko :)

      • 5 1

    • lepsze to niz..

      młodzi zdolni ze wsi-pajacu..

      • 0 4

  • okradała studentów :) (2)

    Mieszkankę Gdyni - wykładowcę jednej z wyższych uczelni, zatrzymali gdyńscy kryminalni. Na przełomie stycznia i lutego br. kobieta okradała swoich studentów. Ośmiorgu pokrzywdzonym zginęło łącznie 620 zł. Za kradzież mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

    Od kilku dni kryminalni z Gdyni pracowali nad sprawą kradzieży pieniędzy z torebek i plecaków należących do studentów jednej z wyższych uczelni. Policjanci ustalili, że pieniądze ginęły, gdy słuchacze opuszczali salę wykładową na czas przerwy w zajęciach.

    Ustalenia funkcjonariuszy nakierowały podejrzenia na kobietę będącą jednym z wykładowców uczelni.

    Okazało się, że gdynianka po wyjściu studentów z sali wykładowej, przeszukiwała ich torebki i plecaki zabierając pieniądze. Od stycznia do połowy lutego br. ośmiu pokrzywdzonych straciło ponad 600 zł.

    Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolnosci

    • 5 1

    • Ot zagadka

      • 0 0

    • bo wykładowczyni była z wielkiego miasta

      i może wykładała sztuki złodziejskie?

      • 2 0

  • w zeszłym tygodniu, w banku, w okienku obok (1)

    młody koleś wpłacał takimi drobnymi na konto kilka tysięcy złotych. Ciekawe czy to właśnie ten. Często bywam w banku, ale pierwszy raz widziałem taką kwotę wpłacaną bilonem.

    • 8 0

    • A w jakim to banku wpłacał?

      A w jakim to banku wpłacał?

      • 1 0

  • "Za kradzież z włamaniem" ???

    a gdzie tam włamanie?

    • 4 0

  • Rośnie nam pokolenie złodziei i samobójców (3)

    I nie winię ich za to! Do takiego stanu rzeczy doprowadzają rządy głupców.
    Spróbujcie dzisiaj wyżyć bez kredytu, a następnie kolejnych zaciąganych na spłatę poprzednich. Mówię tu o uczciwym życiu, płacąc podatki i inne opłaty.
    Jeśli nie kombinujesz, nie robisz w szarej strefie, to musisz pracować 20 godzin na dobę, brać dodatkowe zlecenia, dorabiać... to jest chore!

    Utrzymać się z proponowanej młodym ludziom pensji? Potrafi chyba tylko ten z bogatymi rodzicami, którzy po cichu dosyłają dziecku drugie tyle, ile zarobi każdego miesiąca.
    Stawka 8-12 zł za godzinę pracy, to daje 1600 zł miesięcznie. Same opłaty, bez żadnych luksusów - mieszkanie, media, telefon, bilet na tramwaj, bo o samochodzie nie wspomnę, to połowa tej kwoty!
    Jaką przyszłość masz z takim wynagrodzeniem?

    Rośnie pokolenie złodziei i samobójców.

    • 17 1

    • (2)

      Masz rację, mnie irytują nie tyle zarobki w naszym kraju jak ich stosunek do miesięcznych kosztów. Ja mieszkałam przez jakiś czas w Niemczech, ale wróciłam by podjac studia i tam zarabiałam 1000 Euro a 500 płaciłąm za wynajęcie dużego mieszkania 3 pokojowego. Czyli 1/2 więc utrzymywałam się bez problemu.Tu natomiast zarabiam 1400 i 1300 płace za mieszkanie wynajęte i to i tak mam tanio, bo ja przeglądam ogłoszenia to ludzie chcą po 1500 wzwyż i to jest chore i co zostaje mi 100 zł i nie wiem czy mam telefon opłacic czy interent i to jest dylemat...

      • 2 0

      • To i tak masz dobrze, że nie musisz jeść, pić i ubrać się.
        Niektórzy tak mają, że muszą, bo by umarli bez jedzenia, to już w ogóle o telefonie nie myślą! Nie wspomnę o jakimkolwiek wyjściu do kina czy teatru - to jest poza zasięgiem.

        • 0 0

      • :)

        ja bym opłacił internet

        • 0 0

  • Wraz z rosnącą pauperyzcją społeczeństwa będzie rosła przestępczość.

    Jeżeli w niektórych powiatach bezrobocie wynosi ok. 30%, to o czym tu mowa.

    • 4 0

  • Brzmi wręcz niewiarygodnie

    Najwidoczniej traktował to jako fundusz reprezentacyjny:)

    • 3 0

  • słuszna jest linia naszej partii - zamiast biedazupek dla dzieciaczków ROSÓŁ DLA KAŻDEGO MŁODEGO, ZDOLNEGO!!! (1)

    a zatem okradanie pracodawcy z powodu "biedy" jest OK??
    przecież ten koleś miał robote!!
    ale nie zarabiał tyle żeby balować i brać kredyty
    pomyliło mu sie high life z ciężką tyrą w pocie czoła!!

    • 6 6

    • zawsze mógł zawalczyć o peron dla Intercity na Suchaninie...

      • 0 0

  • Ankieta...

    jak zawsze na temat i na poziomie :]

    • 4 1

  • chwila jakie wlamanie ??????? jaka kradziez ?????

    przeciez on tylko sobie przywlaszczyl a nie ukradl sam wlasciciel dal mu klucze:))
    wiec zazut do 10lat to nie tak panowie policjanci

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane