- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (92 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (181 opinii)
- 3 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (40 opinii)
- 4 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (164 opinie)
- 5 Kiedyś to było... można utonąć (45 opinii)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (31 opinii)
Wypadek BMW na Chylońskiej w Gdyni
Do groźnego wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 20.10 przy ul. Chylońskiej w Gdyni. Jadące z dużą prędkością BMW wpadło w poślizg i uderzyło w słup w słup trakcji trolejbusowej. 27-letni kierowca BMW miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W wyniku zdarzenia kierowca z obrażeniami głowy trafił do szpitala w Wejherowie. 30-letni pasażer siedzący na przednim siedzeniu ze złamanym biodrem trafił do gdyńskiego szpitala, a 26-latek siedzący na tylnym siedzeniu po badaniach został zwolniony do domu.
Wypadek był na tyle poważny, że trzeba było zatrzymać ruch w obie strony i przez 15 minut strażacy rozcinali pojazd aby wyciągnąć 3 osoby. W akcji brały udział 2 zastępy straży pożarnej, 3 karetki pogotowia oraz policja.
Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (231) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-19 10:00
Tradycja (21)
Śliska nawierzchnia, tylny nąpęd. Tradycyjnie przerasta to umiejętności przyosiedlowych mistrzów kierownicy. Ale co poradzić, skoro lepiej niż dobre opony kupić CB Radio i niebieskie żarówki.
- 1 0
-
2009-01-19 10:06
To prawda, zgadzam się z diagnozą. (14)
nie mają umiejętności ludzie a BMW to nie jest samochód do jazdy miejskiej zimą.
- 0 0
-
2009-01-19 10:12
(4)
w bawarii niemieckiej NIKT nie jezdze BMW zima. Mysle ze do wypadku przyczynilo sie CB radio. W polsce fale magnetyczne sa tak silne ze tula auta szczegolnie tylnonapedowe jak pisze komentator do drzew. bo tylni naped to sowiecki wynalazek.
- 0 0
-
2009-01-19 10:18
chyba nie byles w bawarii.... (2)
wystarczy troche umiejetnosci i rozumu . wiekszosc bmw ma esp, a z tym to trzeba sie postarac juz o poslizg... z ze nikt nie uczy jazdy w poslizgu to inna sprawa
- 0 0
-
2009-01-19 10:22
ty nie zauważysz ironii nawet,
jak cię wtyłek ugryzie...
- 0 0
-
2009-01-19 16:31
chyba nie byłeś w szkola na lekcjach języka polskiego
ironia, sarkazm... pamiętasz?
- 0 0
-
2009-01-19 10:49
Hehe, dobre :)
- 0 0
-
2009-01-19 10:18
a co ma CB do techniki jazdy? (5)
No i do czego w takim razie jest takie BMW???
BTW - widziałem dziś gościa na skutzerze - poruszał się z prędkością ca. 5km/h z nogami szorującymi w brei na jezdni (no offence).- 0 0
-
2009-01-19 10:31
Bezpośrednio nic.. (2)
...ale z własnego doświadczenia wiem, że obniża czujność...skoro "misiaczki nie suszą na Chylońskiej" to but w podłogę i hura bura ksiądz wichura.
- 0 0
-
2009-01-19 10:45
(1)
but w podłogę i hura bura ksiądz wichura. :D:D hahah :D dobre :D na ch te komenty w sumie? podsumowujac nikomu nie zal tego ku asa i jak wejdzie tutaj i zobaczy jaki lincz jest dokonywany to moze sie milion raz yzastanowi zanim znowu kupi stare bmw a potem jeszcze dostanie od starcy po glowie bo jednak znowu sie zdecyduje na stare bmw...nie majac wyobrazni. SZPLERCZ
- 0 0
-
2009-01-19 10:45
albo rzuci sie z mostu w g...
- 0 0
-
2009-01-19 16:34
Zima powinnismy zmieniac radia CB na zimowe (1)
nie byłoby tyle wypadków. Zupełnie inaczej jeździ się z CB letnim latem, a inaczej zimą. Ale Polak zawsze oszczędny i na zimową wersję, specjalnie przygotowaną do innych warunków atmosferycznych i drogowych, już go nie stać
- 0 0
-
2009-01-19 22:33
boskie :)
- 0 0
-
2009-01-19 14:15
Diagnoza?! (2)
nie wydajmy wyrokow po marce samochodu bo zarz bedzie wojna ktorzy kieowcy sa wiekszymi bezmozgowacami golf vs bmw :D
prawda jest taka ze kolo popil i nie powinien wsiadac taki kretyn za kieownice! jak sie wsiada po 3 piwach i wiecej to po przekroczenii tzw granicy niesmiertelnosci to i autobusem przez miasto mozna 100km/h gnac i uwazac ze drzewa sa gumowe! wnisek jest tylko jeden! szkoda ze te kary wiezienia za jazde po pijaku nie sa praktykowane tak jak powinny byc! bo paru poszlo by siedziec i czesc amatorow by sie zastanowila czy wracac do domu czy podnosic mydlo pod praysznicem przez te kilkanacie miesiecy...- 0 0
-
2009-01-19 16:13
(1)
mydło... za dużo symetri chyba !... "w dupie byles gowno widziales"
- 0 0
-
2009-01-19 22:49
na kryminale gej by siedział cały czas na kąciku. Przecwelować ma zupełnie inny wymiar.
- 0 0
-
2009-01-19 10:11
a za miast lepiej tych opon jechac 50-60 w miescie
- 0 0
-
2009-01-19 10:16
popieram! ludzie mysla ze jak maja fure to im wypadek nie grozi
- 0 0
-
2009-01-19 10:38
ha
w rzeczy samej!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-19 12:09
obrona - a raczej bledne oskarzenie...
a widzisz gdziekolwiek na zdjeciach antene od CB albo nawet miejsce gdzie ona by mogla byc
ja nie ...
pewnie jechal za szybko ... ale byl pijany a nie inteligetny ... i dlatego wyladowal w tym slupie a nie przez CB radio
pomysl- 0 0
-
2009-01-19 12:45
bo jeżdzić BMW
to trzeba umieć. tylny napęd nie jest dla każdego.
chociaż jeśli w tym przypadku prędkośc była za duża to nie ma znaczenia czy napędzana jest przednia czy tylna oś. poślizg to poślizg i jak już w niego wpadniesz to leeeeeeeeecisz....;)- 0 0
-
2009-01-19 19:40
co wy macie z tymi zimowymi oponami?? wystarczy troche rozumu a nie opony zimowe!!!!!!
ja jezdze caly czas na letnich i nie zamierzam ich zmieniac. a z poslizgu potrafie wyjsc. trzeba tylko myslec glowa a nie oponami!!! bo opony bez mozgu was nie uratuja!! a jak czytam te komentarze to mi sie nie dobrze robi. bo to POLSKA nie elegancja Francja...- 0 0
-
2009-01-19 10:00
(2)
A co z pasażerami? straszne..
- 0 0
-
2009-01-19 10:17
(1)
widac ze ktos zyje pogotowie trupow nie zabiera
- 0 0
-
2009-01-19 10:47
Pogotowie trupow nie zabiera, od tego jest ktos inny. Trzy osoby poszkodowane. Kierowca pojechal do wejherowa- uraz glowy, dwie pozostale osoby do miejskiego. Jeden tylko w szoku, uciekl ze szpitala, a drugi raczej nie ucieknie bo ma zlamany kregoslup i miednice. No i oczywiscie wszyscy byli pod wplywem alkoholu.
- 0 0
-
2009-01-19 10:01
to wina opony... (1)
opona im wystrzeliła jak jechali około XXX.km/h hehe
a jak by jechali 50km/h to by było si:D- 0 0
-
2009-01-19 17:17
opony powiadsz
a nie tych dwoch promili i totalnej glupoty!
- 0 0
-
2009-01-19 10:01
co ci młodzi ludzie mają w głowach (7)
na bank jechał tym samochodem kolo który chciał się popisać przed współpasażerami
zresztą sama marka mówi sama za siebie BMW=golf=wiocha- 0 0
-
2009-01-19 10:13
(2)
golf 6 to juz totalna wiocha. masz racje. niebezpieczne auto jak diabli. pewnie w nim siedziales albo moze jechales. mysle ze dacia albo fiat sa duzo lepsze. golfa nigdy w eurpie nie widzialem, tylko u nas na wsi.
- 0 0
-
2009-01-19 10:41
(1)
obaj siebie warci. wyjechal;es z tym golfem VI jakby tam sie rozbila nowa trojka. stara do ebana e36 no to kto inny mogl jechac za szybko takim czyms? a stare golfy? prosze cie. pojedz na kaszuby i wszystko bedzie jasne. hondziarze z tczewa albo starogardu? to samo. doooooobraaaaaaa. inaf. stare golfy i nowe pasaty to auta cfaniakow bwm to ktos kto zawsze chcial robic zle rzeczy ale skonczylo sie na ogladaniu pornogazet i biciu mlodszych. ale mial swoje 5 sekund. ZAPIER ALAL i wszyscy go podziwiali. albo chcieli go zabic zanim on ich zabije.
- 0 0
-
2009-01-19 12:28
Nie oglądaj już więcej Kapitana Bomby.
- 0 0
-
2009-01-19 11:35
Tyyyyy sam jestes wiocha nie obrazaj wszystkich któzy jeżdzą BMW czy VW (1)
- 0 0
-
2009-01-19 13:42
Wszyscy którzy jeżdżą BMW lub VW piszą "któży"?
Ręce opadają jak sięcoś takiego czyta.
- 0 0
-
2009-01-20 00:20
JEŻDZE BMW OD 1991r.I NIE ZMIENIE MARKI NA INNĄ!!! (1)
JAK BURAKÓW NIE STAĆ TO PO CO PISZĄ DYRDYMAŁY!!! A JEŹDZIĆ TRZEBA POPROSTU UMIEĆ NAWET FIATEM CIENKOCIENKO Z KRATKĄ Z TYŁU!!!
- 0 0
-
2009-01-20 01:42
"JEŻDZE BMW OD 1991r."
Ale przerwy czasem jakieś robisz?
- 0 0
-
2009-01-19 10:02
kara dla bezmyslnych matolow. (1)
wow, afera si zrobila gruba, dojezdzalem do tego miejsca 2-3minuty po zdazeniu.. "BMW", "...z duza predkoscia.." "..3osoby.." ciekawe jak mlode..?
- 0 0
-
2009-01-19 17:27
jadąc dzisiaj do Kwidzyna
też widziałem BMW w rowie, dziwnyzbieg okoliczności....
- 0 0
-
2009-01-19 10:04
co ta za róznica czy... (2)
GWE czy GD czy GA wszedzie są kierowcy i głąby ....
a ty Palpatine to chyba masz problemy ale ze sobą i swoim CB...- 0 0
-
2009-01-19 10:15
tylko mlodzi biedni ludzie co o zyciu gufno wiedza mysla o GWE gdy GA.... ludzie po 30stce jak ich stac kupuja domy na obrzezach miiast aby nie mieszkac w blokach.... a tam tu juz GPU...GWE....
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-01-19 10:07
Bardzo Mały W... (1)
Jednej beemki w Gdyni mniej - zawsze to trochę więcej spokoju...
- 0 0
-
2009-01-19 20:03
po co?
Wiecie po co BMW wprowadziło przezroczysty model samochodu?
Żeby było widać paski na dresie...- 0 0
-
2009-01-19 10:07
jakbys kolego jezdzil po 3city samochodem a nie autobusem na szelkach to bys wiedzial ze wioska gubi sie w miesci
- 0 0
-
2009-01-19 10:08
Miejscowe trójmiejskie buractwo.
- 0 0
-
2009-01-19 10:12
B M W - BEDZIESZ MIAŁ WYPADEK (15)
- 0 0
-
2009-01-19 10:46
(4)
Bryka Młodego Wieśniaka
- 0 0
-
2009-01-19 11:23
bedz\iesz mogl wyprzedzac (2)
bedziesz mial branie ;]
- 0 0
-
2009-01-19 12:02
(1)
będziesz miał wzięcie jak już ;P
- 0 0
-
2009-01-20 00:07
chyba wzdęcie
- 0 0
-
2009-01-19 15:58
będziesz...
... miał wpierdol
- 0 0
-
2009-01-19 13:17
zastanów sie co piszesz kretynie (2)
jak cie nie stac to przestan innym życzyc zle
- 0 0
-
2009-01-19 13:36
a kto komu tu cos życzy? KRETYNIE
- 0 0
-
2009-01-20 00:04
a gdzieś ty tu mądralo przeczytał życzenia ?
- 0 0
-
2009-01-19 13:32
B M W- BęDZIESZ MIAł WYDATKI
- 0 0
-
2009-01-19 13:45
B M W - BARDZO MAŁY WACEK (4)
I tyle w temacie ;D
- 0 0
-
2009-01-19 13:50
ktos ma kompleksy? :d (3)
haha
- 0 0
-
2009-01-19 14:09
Bedziesz mały wydupczony ;) (1)
ha,ha,ha...
- 0 0
-
2009-01-19 15:02
Wydupczony?Czym, chyba nie twoim Bardzo Małym Wacusiem ;)
- 0 0
-
2009-01-19 15:04
No ja się nie dziwię, że je masz
Jako fan Bardzo Małych Wacków nie masz chyba zbyt wielu powodów do dumy ;P
- 0 0
-
2009-01-21 20:29
BMW + ABS czyli
Bardziej Majętny Wieśniak + Absolutny Brak Szyi
- 0 0
-
2009-01-19 10:15
całe SZCZĘŚCIE, że w słup (28)
A nie na przykład w samochód jadący z naprzeciwka.
1. Uderzenie byłoby silniejsze gdyż prędkości by się dodały
2. Mogliby zginąć NIEWINNI ludzie- 0 0
-
2009-01-19 10:21
coś ty? (3)
jak na to wpadłeś że "prędkości by się dodały"
hahaha
a może energia kinertyczna obu pjazdów by się zsumowała? ;)- 0 0
-
2009-01-19 10:46
to byl skrot myslowy dla debili. (1)
- 0 0
-
2009-01-19 11:46
Ale prędkości się dodały. Prędkość słupa do prędkości samochodu.
To była chwila panie władzo :)
- 0 0
-
2009-01-19 11:47
Na szczęście słup wytworzył strumień pędu czasowego
i objęło ich pole stałej grawitacji.
- 0 0
-
2009-01-19 10:24
dobrze że nie w elektrownie atomową..
1. Mogły by umrzeć króliczki
2. Spadłby mi kubek z parapetu
3. ...- 0 0
-
2009-01-19 10:43
(18)
Prędkości to się dodają, jak samochód walnie czołówkę z pociągiem. Wtedy takie auto może pojechać do tyłu z prędkością pociągu, bo taka różnica mas. Gdy zdarzy się czołówka dwóch osobówek (zakładając, że mają porównywalne masy i prędkości) to zatrzymają się w miejscu zderzenia. Można ewentualnie mówić o uśrednianiu energii, czyli sumowaniu, ale potem podzieleniu przez 2.
Śmieszy mnie jak ktoś gada o sumowaniu prędkości, lecz zwykle zdarza się to gdy o ruchu drogowym gadają dwie babcie, które nigdy za kółkiem nie siedziały.- 0 0
-
2009-01-19 11:53
A mnie śmieszy to co ty piszesz bo to bełkot :). (16)
a ty jestes kołek i nieuk bo takie rzeczy to tłumaczy się takim kołkom w podstawówce no ale oczywiście takie kołki i po studiach tego nie są w stanie pojąć
- 0 0
-
2009-01-19 12:52
(15)
Mogę wytoczyć cały wykład, ale po co - nikt nie zrozumie. Dlatego opisałem przykładem, prosto, by każdy mógł zrozumieć.
Fizyka się kłania, a za kółkiem naprawdę czasem się przydaje jej znajomość.
P.S. Masz jakiś kompleks, że tak się podpisujesz?- 0 0
-
2009-01-19 12:58
Tak, mam kompleks małego fiutka (1)
i jeszcze nie lubię nieścisłości a prosta to jest zasada zachowania pędu i to nie w wersji jakiejś okrojonej tylko normalnie, wektorowo. Tu jest sens dodawania prędkości (właściwie to bez sensu mówić o prędkości), w wektorze.
Mówienie oględnie o zjawisku fizycznym daje w efekcie stek bzdur i to mnie wkurza.- 0 0
-
2009-01-19 13:13
hehehe
czuła struna :)
- 0 0
-
2009-01-19 13:31
? (12)
gdy pojazdy jada w przeciwnych kierunkach:
predkosc wzgledna obu pojazdow = predkosc bezwzgledna pojazdu A + predkosc bezwzgledna pojazdu B
gdy pojazdy jada w tym samym kierunku:
predkosc wzgledna obu pojazdow = predkosc bezwzgledna pojazdu A - predkosc bezwzgledna pojazdu B
amigo, doucz sie a potem mozesz starac sie o mature, a nie tu z wykladami wyskakujesz- 0 0
-
2009-01-19 14:04
Ty też, piszesz o kinematyce a mamy do czynienia z dynamiką (1)
poza tym słowo klucz "wektor"
- 0 0
-
2009-01-19 14:46
ale zarzut dotyczyl sumowania predkosci
w skrajnym przypadku gdy oba pojazdy beda jechaly z np. predkoscia 100 km/h ale w tym samym kierunku, to wzgledna wynosi 0 - brak wypadku. w przeciwnym kierunku - masakra. wiec sumowanie jest jak najbardziej sluszne.
- 0 0
-
2009-01-19 15:41
(7)
Właśnie gówno prawda, że prędkości się dodają. Bo gdy iloczyn mas i prędkości obu pojazdów będzie podobny to oba pojazdy się zatrzymają w miejscu zderzenia. Czyli tak jakby uderzyły w drzewo. I gdzie w tym kontekście masz dodawanie prędkości?? A o to chodziło w pierwszym poście na który odpowiadałem.
- 0 0
-
2009-01-19 15:47
uzupełnienie (6)
"A nie na przykład w samochód jadący z naprzeciwka.
1. Uderzenie byłoby silniejsze gdyż prędkości by się dodały"
Oto tekst na który odpowiadałem.
Czy nadal uważasz, że te prędkości by się dodały i byłoby silniejsze uderzenie??
Z perspektywy swojego pojazdu lepiej jest trafić czołowo w pojazd o podobnej masie i prędkości niż w drzewo. W obu przypadkach zatrzymujemy się w miejscu, ale drzewo/słup zwykle przecina auto, natomiast czołowo uderza się w pojazd który jest równie plastyczny.
I nie chodzi tu o wyliczenia akademickie, tylko o podejście inżynierskie co do istoty zjawiska, pomijając nieistotne szczegóły.- 0 0
-
2009-01-19 16:33
jasne ze lepiej trafic czolowo w pojazd niz w drzewo (5)
chocby dlatego, ze drzewo sie nie odbije od auta tylko bedzie stanowic nienaruszalna przeszkode. po drugie przypada duzo wieksza sila na jednostke powierzchni - jakbys uderzyl w wielki stalowy skalpel, to bys moze nawet sie nie zatrzymal...
ale bzdura jest ze nie mozesz sumowac predkosci. inny przyklad: walisz w mur z predkoscia 20 km/h albo walisz w mur z predkoscia 200km/h. kiedy beda wieksze uszkodzenia??- 0 0
-
2009-01-19 16:38
uzupelnienie
oczywiscie takze masz racje jesli chodzi o plastycznosc - mur nie jest plastyczny, wiec moze przyklad nie do konca dekwatny, ale ogolna idee lapiesz? bo takze mozna wziac pod uwage poduszki powietrzne - jak masz refleks i widzisz ze ktos pod katem 45 stopni jadzie na ciebie bezpieczniej jest skierowac sie w jego strone niz przyjac auto na bok (chyba ze masz poduszki boczne, ale i tak amortyzacja bedzie gorsza)
- 0 0
-
2009-01-19 16:42
a z reszta...
mozna podac i taki przyklad - kiedy beda wieksze uszkodzenia - jak zderza sie czolowo dwa pojazdy jadace po 10/h czy te ktore jada po 100/h...
- 0 0
-
2009-01-19 16:42
dalej nie rozumiesz (2)
więc przykład. Prędkość 100 km/h.
1. uderzenie w drzewo/słup.
2. zderzenie czołowe z drugim pojazdem o podobnej masie jadącym z przeciwka z prędkością również 100 km/h.
3. walisz w mur z prędkością 100 km/h.
W 2. Prędkości się nie zsumują, bo każdy z pojazdów zatrzyma się w miejscu zderzenia odpowiednio się deformując. A uszkodzenia będą podobne jak w 3.
Odnosząc się do początku wątku to właśnie w 2. będą mniejsze uszkodzenia niż w 1.
A o tym, że pojazd jest bardziej plastyczny i ma większą powierzchnię już pisałem wcześniej. Więc nie rozumiem po co porównania do skalpela itp.
I po co to 20 i 200??- 0 0
-
2009-01-19 17:07
20 i 200 to jest wlasnie podejscie inzynierskie (1)
zebys sobie wyobrazil:) bo, choc usilujesz wszystkim wmowic ze stosujesz podejscie inzynierskie, to jednak mi sie wydaje ze akademickie. zsumowales dwa wektory predkosci, a nawet lepiej pedu, o tej samej wartosci ale o przeciwnych kierunkach i wyszlo ci 0? brawo! Ale zapomniales jeszcze o energii ktora ten ped ze soba niesie, a ktora jest wartoscia skalarna i oczywiscie sie dodaje. moze autor postu zle sie wyrazil? w kazdym razie, im wieksze predkosci, przy takich samych masach, tym wieksza energia...
wniosek z tego taki, ze im wieksze predkosci zderzajacych sie pojazdow tym wieksze uszkodzenia. no nie moze byc inaczej, na chlopski rozum!
i nie trzymaj sie tak kurczowo tego drzewa, bo tu przyznalem ci racje - patrz kilka postow wyzej.
ufff, koncze prace i do domu:P
pozdrawiam:)- 0 0
-
2009-01-19 20:45
Zgadzam się, że im większa prędkośc tym większy pęd i energia, ale dla pojazdu nie ma znaczenia czy uderzy w mur czy na czołówkę, ponieważ w przypadku czołówki energia rozkłada się na 2 pojazdy (czyli dzieli na 2).
Przykład:
Prędkośc sumuje się przy wyznaczaniu prędkości względnej, co tu nie jest tak ważne, bo się skraca.
Pojazd jedzie z prędkością v1 uderza w mur i energia równa m*v1^2 deformuje mu "budę".
Gdy jadą dwa pojazdy na czołówkę (dla uproszenia o tej samej masie i prędkości) o prędkości v1 każdy, to prędkośc względna jest owszem v1+v1=2v1, ale każdy z nich zatrzyma się w miejscu zderzenia czyli na każdym wydzieli się energia m*v1^2 która spowoduje deformację. I co tu zmienia sumowanie prędkości przy prędkości względnej?! NIC, i o to tu cały czas chodzi. Przy obliczaniu energi uderzenia prędkości się nie sumują bo potem energię dzieli się na 2 i dwójka się skraca, ale nie każdy może to od razu pojąc. Ot co.- 0 0
-
2009-01-19 15:48
do kolegi "wszy" (1)
widze ze temat zainspirował to szybko na wikipedie wlazłes i cos tam znalazłes i wkleiłes zeby pokazac ze sie ma wiedze hehe ;)
fizycy wszyscy za dyche sie odezwali- 0 0
-
2009-01-19 16:27
pfff
pudlo
- 0 0
-
2009-01-19 15:46
coś ty?
- 0 0
-
2009-01-19 11:04
To prawda (2)
Gdyż mogło by dojść do tego co stało się około tygodnia temu na trasie z Hopowa do Egiertowa gdzie zginęli niewinni ludzie /kobieta w ciąży i jej 13 letni syn/.Lekkomyślność w sczególności młodych kierowców najczęściej doprowadza to poważnych wypadków.
- 0 0
-
2009-01-19 15:50
no właśnie, przypomnijmy sobie co sie stało sie pod jeżewem (1)
- 0 0
-
2009-01-19 20:18
acosiestalo?
- 0 0
-
2009-01-19 14:28
Zderzyli się, obydwaj poruszali się z dużą prędkością, kierunki ruchu były przeciwne, prędkości dodawały się, obydwaj
zginęli… Fascynujące…Big Show…Wielkie widowisko…Colossal
A gdyby nie trudności obiektywne powiedziałbym…bis…
Książę, zapraszam na szampana…rzućmy nareszcie te kretyńskie stroje- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.