- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (512 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (145 opinii)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (115 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (93 opinie)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (59 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Wypadek na bungee w Gdyni 21.07.2019. Skoczkowi zsunęła się uprząż
Gdynia: pechowy skok na bungee z dźwigu stojącego w Parku Europy . Uprząż zabezpieczająca wypięła się z nóg jednego ze skoczków. Mężczyzna spadł z kilkunastu metrów na poduszkę powietrzną. Trafił do szpitala ze złamanym kręgosłupem.
Aktualizacja, 22 lipca, 10:41: Stanowisko organizatora skoków, firmy Bungee Club
Aktualizacja, godz 21:45 Z naszych informacji wynika, że mężczyzna jest w szpitalu św. Wincentego a Paulo w Gdyni. Ma uraz wielonarządowy oraz złamany kręgosłup. Leży w kołnierzu ortopedycznym. Na szczęście nie doszło do przerwania rdzenia kręgosłupa, więc mężczyzna może się ruszać.
Do zdarzenia doszło tuż po godz. 18. Nasi czytelnicy poinformowali nas o wypadku na bungee w Gdyni poprzez Raport z Trójmiasta.
Podczas skoku na bungee skoczek spadł na poduszkę (122 opinie)
Film pochodzi z profilu twitterowego użytkownika Ancymon.
Film pochodzi z profilu twitterowego użytkownika Ancymon.
Według pierwszych relacji mężczyzna miał przeżyć upadek, ale doznać złamań. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia.
Wypadek na bungee w Gdyni na żywo zarejestrowały co najmniej dwie osoby: jeden z użytkowników Twittera oraz prowadzący kanał na YouTube Worldwide.Modern.Technology.
Pechowy skok na bungee w Gdyni 21.07.2019
Skok na bungee w Gdyni 21.07.2019. Wypadek
Na nagraniu widać, że podczas spadania, z nóg skoczka zsuwa się uprząż łącząca go z liną. Mężczyzna spada z wysokości kilkunastu metrów na poduszkę powietrzną rozłożoną pod dźwigiem. Upada na jej krawędź, a następnie zsuwa się na ziemię.
Ofiara wypadku na bungee w Gdyni w szpitalu
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała poszkodowanego mężczyznę do szpitala. Pechowym skoczkiem okazał się 39-letni mieszkaniec Gdyni.
- Mężczyzna trafił do szpitala bez widocznych uszkodzeń ciała. Był przytomny i kontaktowy. Na miejscu zdarzenia cały czas pracują policjanci, przesłuchują pracowników firmy organizującej skoki na bungee oraz świadków zdarzenia - informuje Krzysztof Kuśmierczyk z gdyńskiej Policji.
Opinie (754) ponad 100 zablokowanych
-
2019-07-22 10:49
Brak dodatkowej uprzezy na biodrach i klacie (1)
Skok z bangee jest bezpieczny,
ale ryzyko jest wliczone w oferte
skoku z podnosnika dzwigowego
#1 uderzenie o wysiegnik
(Zle wybicie, wiatr)
#2 zle dobranie dlugosci liny
(Oszustwo na wadze osoby)
#3 niestarannie zalozenie
mocowania do piszczeli nog
lub wyeksploatowane sprzeglo elastyczne
Tak jak w tym przypadku w Gdyni
Ponadto brak dodatkowego podpiecia uprzezy.
Skakalem ze stacjonarnego bangee
w Lido di Jesolo (60 m)
i mialem taka dodatkowa uprzez
i kazda noga oddzielnie!
Wprawdzie stojac na gorze
widzialem basen 5x5 m
to w przypadku wypadku
nie trafilbym w okno baseniku he,he
Nie polecam kozystania z tanich mobilnych bangee
Na szczegolne potepienie
zasluguje fakt ignoracji obslugi w szybkosci i sprawnosci
akcji pomocy przedmedycznej !!!- 23 0
-
2019-07-22 13:55
no widać jak lecą do poszkodowanego
- 3 0
-
2019-07-22 10:52
żalosny komentarz tej firemki
straszenie paragrafami - dobre sobie... "sresty,atesty,wykwalifikowani pracownicy" - taaa, spieszno im było do pomocy.... a gdzie choćby próba wytłumaczenia tego co się stało? ale chyba dla was nic się nie stało tak? bo tak wynika z tego żalosnego bełkotu..
Paragrafy to na was się znajdą- 33 2
-
2019-07-22 10:53
powinni zwrócić za bilet
- 1 1
-
2019-07-22 11:01
" dzięki poduszce i naszej zapobiegliwości nie doszło do tragedii"
więc jesteście wielcy i wspaniali z tego wynika?
czy to pseudo-oświadczenie napisał totalny imbecyl? komedia normalnie...
wasza wielkość odbije się zapewne na niekończących się kolejkach do tej"atrakcji", choć liczę, że szybko was stamtąd wypier.....- 20 0
-
2019-07-22 11:04
ta niby zabezpieczajaca poducha. jest po prostu za mała i za krotka
nawet jeżeli jakimś szczęśliwym trafem nieszczęśnik trafi na tą za małą
poduche to przy znacznej wysokości podbije się od niej i spadnie na
twardy grunt a jak będzie miał jeszcze większego pecha to na jakąś
ławkę.
W ogóle. kto wydał. pozwolenie na uśmiercania lub robienie kalek
w środku miasta.!Przecież nawet rozgarnięte dziecko stwierdzi że ten
złom nigdy. nie powinien się pojawić!- 14 0
-
2019-07-22 11:07
Jak mówili że w 100% bezpieczne, a jednocześnie kazali podpisać że zrzekasz się wszystkich roszczeń, to powinna się zapalić lampka kontrolna. Niestety w szkołach nie uczą logiki...
- 15 0
-
2019-07-22 11:08
A w jakim języku jest instruktarz przed skokiem ? (1)
- 3 0
-
2019-07-22 14:20
w kaszubskim. to podobno język teraz jest.
kiedyś to była gwara.
- 0 0
-
2019-07-22 11:12
Czy ten pan który skakał na tą poduszkę to był obco krajowiec ?
- 1 4
-
2019-07-22 11:13
skakałam na bungee w 2009 z moim chłopakiem a pózniej sama w 2011 i było fajnie ,ale teraz po tym wypadku
już bym nie skoczyła
- 2 3
-
2019-07-22 11:18
Kazdy kto skacze w dol na kawalku sznurka jest potencjalnym samobojca.
Nie rozumiem,jak mozna narazac wlasne zdrowie i zycie dla kilku chwil watpliwej przyjemnosci,obarczonych duzym ryzykiem.
- 19 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.