Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w czwartek w Gdyni.
zderzył się samochód i motocykl honda. Motocyklista zginął na miejscu. 
2008-07-14 15:48
Chlopakom tez brakuje w schenkerze tego rozesmianego chlopaka co potrafil kazdego do lez rozbawic swoimi tekstami.Bez ciebie teraz tak pusto jest PAWELKU ale nie zapomnimy o tobie i napewno stawimy sie na mszy 02.08.2008 na 19.00 oraz przyjdziemy zapalic znicz aby zawsze cie plomien ogrzewal.Mam nadzieje ze dotarles na miejsce i tam rowniez jest ci tak dobrze jak na ziemi.Spoczywja w pokoju KOLEGO(*)(*)(*)
2008-07-15 10:57
nie moge o tobie zapomnieć boli mnie to że ciebie jusz nie ma a co dopiero śie poznawaliśmy ..WSPUŁCZUCIA DLA RODZINY I PRZYJACIÓŁ PAWEŁKA ..
2008-07-16 22:22
Jestescie psychiczni. ;/ Gdzie w was uczucia ludzkie ? widzicie tylko czucek swojego nosa ! Motor to tez pojazd tak samo jak samochód.
Jak mozecie tak mówić. Ja kocham motory i coo ? To nie oznacza ze jestem szalencem. kurde ludzie opanujcie sie ! zmarł człowiek. młody który chciał załozyc rodzine, zaręczył się. kochał ! a wy tak poojezdzacie po kierowcach motocykkli ? Policja ustali wine a nie wy. wiec trzymac dzioby. Bo on, KIEROWCA POJAZDU zginął.
;(
2008-07-18 21:43
Nie chciał założyć rodziny, Paweł ma żonę i dwójkę dzieci.
2008-07-17 07:52
nie On tylko Paweł, nie chciał założyć rodziny tylko już ją miał i to bardzo kochającą rodzinę, nie był szaleńcem a dobrym kierowcą, zawsze bardzo dobrze panował nam swoim motorem zawsze wiedział co może a co nie ale nie przewidział jednego, że ktoś inny zagrodzi Mu tak drogę, że na nic zda się Jego doświadczenie!
2008-07-17 08:20
prawda. spoczywaj w spokoju Paweł
2008-07-18 23:59
2008-07-22 14:24
2008-07-25 18:16
zawsze pozostaniesz w naszej pamięci Pawełku i nie zapomnimy o Tobie bo byłeś bardzo wartościowym człowiekiem. dni mijają fakt jest taki ze bardzo brakuje nam Ciebie Twego radosnego podejścia . Spoczywaj w pokoju Kolego (*)
2008-08-01 11:01
Brakuje Cie namm . ;*
2008-08-01 22:16
Teraz, gdy już minął miesiąc odkąd odszedłeś, zastanawiam się nad senesem całego życia. Wciąż nie mogę uwierzyć w to co się stało, cały czas wydaje mi się, że nadal jesteś, że po prostu na chwilkę zniknąłeś, a kiedy za moment okazuje się, ze jestem w błędzie w oczach pojawiają się łzy. Jak to jest, że kiedy spełnią się nasze marzenia,w ciągu jednej chwili wszystko pęka jak bańka mydlana, to co osiągaliśmy przez cale życie rozmywa się jak poranna mgła, wciąż szukam na to pytanie odpowiedzi. Ty już ją znalazłeś, a w nas ciągle odzywa się pytanie dlaczego, dlaczego właśnie Ty? I chyba daleko nie trzeba szukać, bo Ty już przeżyłeś Swoje życie, krótko, ale intensywnie, i czasem tylko spojrzyj tutaj na nas, na tych którzy o Tobie pamiętają, by Twoja twarz wciąż pozostała w nas taka pełna uśmiechu Pawełku, tego Twojego promiennego uśmiechu, a Ty śpij już sobie spokojnie, a gdy znów wsiądziesz na motor to pamiętaj, że tam gdzie jesteś wszystko jest nadzwyczajne, i możesz być wszędzie tam, gdzie tylko zapragniesz.
2008-08-05 20:20
zginął mój kolega ze szkolnej ławki, jeden z nas, młody człowiek, tak wiele jeszcze było przed nim, teraz załuję jednego, że nie było czasu by porozmawiać......
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
