- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
Wypadł z jachtu na Bałtyku. Trwa zbiórka na leczenie
Pod koniec lutego, w czasie rejsu z Władysławowa do Szwecji kapitan jachtu s/y Yachting wypadł za burtę. Udało się go uratować, ale 26-letni Michał Baranek jest od tamtego czasu w śpiączce. Trwa zbiórka na jego leczenie i rehabilitację.
Do wypadku doszło 23 lutego, ok. 130 km na północ od Łeby i 80 km od wyspy Olandia. Na morzu panowały trudne warunki. Silny wiatr dochodzący do 7 w skali Beauforta uniemożliwiał płynięcie na żaglach, więc trzeba było je zrzucić. Tego zadania podjął się 26-letni Michał Baranek. Wtedy porwała go fala.
O godz. 10:20 nadany został sygnał "człowiek za burtą". Śmigłowiec szwedzkich służb ratowniczych podjął go z wody ok. godz. 11:40 i przetransportował do szpitala w Karlskronie.
Michał znalazł się w stanie krytycznym - jego serce nie biło, a temperatura ciała wynosiła 21.
Obecnie przebywa w szpitalu w Krakowie.
- Pomimo początkowych obaw o śmierć mózgu, badanie EEG wykazało, że ma szansę się obudzić. Początkowe określenie jego stanu było bardzo niepomyślne, jednak poprawia się on z każdym tygodniem. Z dnia na dzień jego stan się zmienia, staje się bardziej kontaktowy, zaczyna otwierać oczy. Wraca nam nadzieja na jego szczęśliwy powrót - napisała na stronie zbiórki, Zofia Baranek, siostra Michała.
Do tego momentu udało się zabrać ponad 110 tys. zł. Cel zbiórki wynosi 250 tys. zł.
Opinie (235) ponad 20 zablokowanych
-
2022-04-02 09:22
dlaczego wynajmujacy jacht nie pobiera od razu automatycznie składki na ubezpieczenie?
albo niech pożyczający podpisuje oświadczenie, że nie będzie rościć sobie prawa do zbiórek...
- 7 1
-
2022-04-02 09:23
jeśli auto/kierowca musi mieć ubezpieczenie od wypadku
to dlaczego nie jacht/żeglarz?
- 11 1
-
2022-04-02 09:25
Ongiś jakiś wspinacz miał wypadek powyżej 5 000 metrów, ale ubezpieczenie wykupił do tej wysokości
i nie dostał odszkodowania. Pamiętacie?
- 4 3
-
2022-04-02 09:28
co innego, jeśli marynarze lub kierowcy mają wypadek, bo pracują,
a co innego motocykliści czy żeglarze, bo się bawią, sprawdzają w życiu i chcą zaimponować i zmagać się z losem...
- 7 0
-
2022-04-02 09:29
każdy wie, że do stodoły nie wchodzi się ze świeczką,
ale nie każdy wie, że trzeba sie ubezpieczyć przed ryzykowną podróżą?
- 11 0
-
2022-04-02 09:30
czym to się różni od skoku na główkę na płyciznę?
w szkołach nie wyjaśniają, że trzeba uważać, nie ryzykować? a ubezpieczać się - nie mówią w mediach?
- 7 0
-
2022-04-02 09:35
dlaczego jest w Krakowie? Ze Szwecji przez całą Polskę do Krakowa?
- 6 0
-
2022-04-02 09:38
dlaczego media nie trąbią codziennie, np. - chcesz żeglować, wspinać się, wygłupiać na ścigaczu,
to wykup ubezpieczenie! A do wynajmujących jachty itp. - do ceny wynajmu niech od razu doliczają ubezpieczenie lub załatwiają internetowy natychmiastowy przelew do PZU.
Inaczej - przed wynajmem niech sprawdzają, czy klient ubezpieczony.- 7 1
-
2022-04-02 09:39
sprzedawca nie może sprzedać alkoholu poniżej 18 lat
to dlaczego może wynająć jacht nieubezpieczonemu???
A jacht przez zatonięciem lub zderzeniem pewnie jednak ubezpieczył?- 10 1
-
2022-04-02 10:05
niedawno zbiórkę prowadziła zamożna rodzina lekarza
wdowa jako lekarka dobrze zarabiała i przed kolejną wypłatą już zorganizowała zrzutkę mając willę i auta w garażu.
Czy tu znamy stan majątkowy Żeglarza?- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.