- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (206 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (748 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (102 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (18 opinii)
Sąd ukarał kierowcę GAiT-u za niewyłączenie silnika
Kierowca GAiT nie wyłączył w nocy silnika na pętli, bo nie chciał żeby pasażerowie wsiadali do zimnego autobusu. Jedna z mieszkanek okolic pętli Subisława zrobiła mu zdjęcia i zgłosiła sprawę policji. Właśnie dostał wyrok: 250 zł grzywny.
Silnik włączony na pętli przez kilka minut
- Wszystko działo się w Sylwestra. Z pętli Żabianka miałem jakieś 10 minut do odjazdu. Oczywiście wiadomo, jak to jest zimą w nocy, było zimno - na mrozie świadomie silnika nie zgasiłem. Podeszła do mnie kobieta, która najpierw złożyła mi życzenia z okazji Nowego Roku, a następnie zapytała, czy wiem, że popełniłem wykroczenie - opowiada pan Paweł, kierowca autobusu.
Czytaj też: Kierowcy ogrzewają się zniczami i kocami życia
Kobieta zrobiła zdjęcia i poszła. Nie pierwsza i nie ostatnia, która miała pretensje do kierowców autobusów. Ale w kwietniu pan Paweł dostał wezwanie na policję, gdzie usłyszał, że jest podejrzany o wykroczenie drogowe. Przyznał się, że silnik był włączony.
- Chciałem, żeby pasażerowie nie wsiadali do zimnego autobusu - tłumaczy kierowca.
Czytaj więcej: Relacja pana Pawła z sylwestrowego zdarzenia.
Sąd: winny. 250 zł kary
W piątek, 17 sierpnia dostał sądowy wyrok, w którym uznaje się go za winnego wykroczenia. Kara: 250 zł. Kierowca przyznaje, że odwoływać się nie będzie, bo już wcześniej przyznał się, że silnika nie wyłączał i zrobił to w pełni świadomie. Zapłaci grzywnę i będzie miał nauczkę na przyszłość.
- Pani twierdziła, że włączony silnik ją budzi. Przypomnę: było 10 minut po północy w Sylwestra. Wszędzie huczały petardy i biegali śpiewający ludzie. Jestem chyba pierwszym kierowcą autobusu w Polsce, który dostał wyrok za coś takiego - kręci głową pan Paweł. - Pętle powinny być drogami wewnętrznymi ZKM, wtedy nikt by nie miał z tym problemu - dodaje.
Ten sam kierowca w Sylwestra zachował zimną krew i zapobiegł groźnemu wypadkowi.
Opinie (962) ponad 50 zablokowanych
-
2018-08-18 06:48
Jechalam autobusem 262 w piatek 7.42 do Wrzeszcza. Szyba kierowcy zaparowana ze nic nie bylo przez nia widac. Do dzis sie zastananawiam jak jechal ze nikogo nie potracil ani nie spowodowal wypadku. Nikt nie zwrocil uwagi kierowcy ja tez mam wyrzuty sumienia.5962
- 3 1
-
2018-08-18 06:57
Otworzymy zrzutkę dla tego Pana? (1)
Zrzutka.pl
- 6 3
-
2018-08-18 10:49
Napisz na fejsie do niego, niech wklei link!
- 0 0
-
2018-08-18 06:59
Naród rąb***ch konfidentów
- 2 1
-
2018-08-18 07:09
To była
Halina z PKS-u.
- 2 0
-
2018-08-18 07:12
Nie do wiary co za wredna baba...
Kierowca się stara by pasażerowie nie marzli a ta go jeszcze pod...doli. gdyby wylaczyl silnik to by inni protestowali ze im zimno. Szkoda mi tego kierowcy ciezka praca mam szacunek do tych ludzi. I nie dziwie się, ze sa czasem opryskliwi do pasazerow po takich akcjach
- 4 2
-
2018-08-18 07:13
To teraz
Czekam na karanie kierowców radiowozów
- 7 0
-
2018-08-18 07:18
Słusznie postąpiła...
Gdyby w autobusie było dziecko, albo co gorsze - pies, wtedy (aby z gorącą nic im się nie stało) trzeba by koniecznie wybić szybę.
- 4 0
-
2018-08-18 07:23
Na głupotę baby nie ma lekarstwa
Powinni podać się jej wizerunek , aby odczuła swoją głupotę
- 7 1
-
2018-08-18 07:25
Hu hu ha
Idzie zima zła
Fajnie że podali nr posesji to dostanie ode mnie jajkiem- 8 0
-
2018-08-18 07:28
Baba jak baba ,rozum między nogami,a kto podją taką decyzję (o gaszeniu silników).
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.