• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrosła im pętla pod oknami. "Czujemy się, jakbyśmy mieszkali na przystanku"

Maciej Korolczuk
25 stycznia 2024, godz. 15:00 
Opinie (224)
Najnowszy artykuł na ten temat Koniec pętli pod oknami mieszkańców
  • Mieszkańcy narzekają na uciążliwą obecność autobusów pod swoimi oknami. Dokucza im hałas i spaliny wydobywające się z pojazdów podczas postojów.
  • Mieszkańcy narzekają na uciążliwą obecność autobusów pod swoimi oknami. Dokucza im hałas i spaliny wydobywające się z pojazdów podczas postojów.

Mieszkańcy kamienic przy ul. LendzionaMapka mówią wprost: czujemy się, jakbyśmy mieszkali na przystanku autobusowym. Wszystko przez nowy postój autobusów miejskich, które od jakiegoś czasu parkują pod ich oknami. - Spaliny wdzierają się do domów, autobusy zabierają nam światło dzienne, jest głośno i brudno - wyliczają.



Widok z okien twojego mieszkania jest:

Wszystko zaczęło się wraz z początkiem rozbudowy dworca kolejowego we Wrzeszczu. Na wniosek Zarządu Transportu Miejskiego, postój autobusów rozszerzono wówczas o dodatkowy jeden pas na ul. Lendziona. Jednocześnie zmianie uległa tam organizacja ruchu. Ulica stała się jednokierunkowa, a autobusy zajęły miejsce dosłownie pod oknami mieszkańców.

I o ile sam postój autobusów nie jest dużym problemem dla mieszkańców, to sposób, w jaki kierowcy spędzają tam przerwy, już tak. Mieszkańcom najbardziej dokucza hałas i wdzierające się do mieszkań spaliny, bo część kierowców podczas postojów nie gasi w pojazdach silnika.

- Szczególnie uciążliwe jest to w godzinach wczesnoporannych, wieczornych i nocnych. Dodatkowo autobusy zasłaniają nam całkowicie światło dzienneograniczają dostęp do świeżego powietrza. Zostaliśmy pozbawieni prywatności, bo pojazdy stoją tak blisko okien, że musimy je ciągle zasłaniać. Nie rozumiemy, dlaczego kierowcy parkują tutaj autobusy, mimo że w ciągu dnia plac przy dworcu często jest pusty - mówi pani Magdalena, mieszkanka z kamienicy przy ul. Lendziona.
  • Autobusy parkują pod oknami mieszkańców kamienic przy ul. Lendziona.
  • Mieszkańcy interweniowali w GZDiZ, ZTM i DRMG. Teraz o pomoc zwrócili się do radnych miasta.
  • Mieszkańcy interweniowali w GZDiZ, ZTM i DRMG. Teraz o pomoc zwrócili się do radnych miasta.
  • Mieszkańcy interweniowali w GZDiZ, ZTM i DRMG. Teraz o pomoc zwrócili się do radnych miasta.
Niewiele zmieniło się po pierwszych skargach, jakie mieszkańcy wysłali do urzędników. Pod oknami zaczęły bowiem parkować autobusy elektryczne, które okazały się jeszcze głośniejsze.

- Teoretycznie są one bardziej ekologiczne, ale w praktyce na postoju wydają głośny hałas generowany przez ogrzewającą wnętrze klimatyzację - dodaje pani Magdalena.
ZTM w odpowiedzi na skargi mieszkańców ograniczył postój autobusów na ul. Lendziona do trzech standardowych autobusów o długości 12 metrów lub dwóch autobusów 18-metrowych. Kierowców zobligowano też do zatrzymywania pojazdów min. 10 metrów od przejścia dla pieszych.



Kłopot mieszkańcom sprawia jednak nie tylko obecność samych autobusów. Narzekają też na dym z palonych pod oknami papierosów, a nawet załatwianie potrzeb fizjologicznych. Pojawiło się też więcej śmieci.

- Czujemy się, jakbyśmy żyli na przystanku autobusowym. Po tym, jak zaczęły parkować tu autobusy, na naszej ulicy pojawiły się koleiny, znacznie wzrósł poziom hałasu i pogorszył stan powietrza. Mieszkamy przy dworcu, a nie - na dworcu, dlatego dążymy do usunięcia owego postoju - dodaje.
- Autobusy parkują pod oknami nawet wtedy, gdy na placu przed dworcem jest zupełnie pusto - mówią mieszkańcy. - Autobusy parkują pod oknami nawet wtedy, gdy na placu przed dworcem jest zupełnie pusto - mówią mieszkańcy.

Przerzucana odpowiedzialność między jednostkami



Sprawą zainteresował się radny Andrzej Kowalczys. Jak pisze w interpelacji do władz Gdańska, mieszkańcy szukali pomocy w Referacie ds. Zarządzania Ruchem Wydziału Gospodarki Komunalnej UM, Zarządzie Transportu Miejskiego, w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, a także w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

- Każda z tych instytucji albo przerzuciła odpowiedzialność na inną, albo podtrzymała dotychczasową organizację ruchu - pisze radny. - Mieszkańcy zgadzają się co do faktu, że pętla Wrzeszcz PKP jest kluczowym węzłem integracyjnym w tej części miasta, jednak organizacja ruchu pojazdów komunikacji miejskiej nie powinna być organizowana kosztem mieszkańców, którzy z uwagi na umiejscowienie swoich mieszkań już wcześniej narażeni byli na ciągły hałas i spaliny. Obecnie dopuszczony postój zwielokrotnił dotychczasowe uciążliwości.
Sprawa jest w toku. Urzędnicy na udzielenie odpowiedzi radnemu i mieszkańcom kamienic przy ul. Lendziona mają czas do końca stycznia.

Opinie (224) 8 zablokowanych

  • Kowalczys

    Przecież to twoje po-kemony kierują tym cyrkiem
    Jesteś zdziwiony, że mają ludzi ram gdzie światło nie dochodzi..

    • 8 3

  • Rany... (1)

    Nie ogarniam...pętla autobusowa za miliony a autobusy stoją przy kamienicy.

    • 20 3

    • Gdzie ta petla za miliony?

      • 0 1

  • Stogi. Aktualnie z jednej strony

    Budowa nowego bloku po starej piekarni
    Z drugiej strony pył węglowy zniesiony z silnym wiatrem i deszczem w okna mojego domu.
    Chociaż.... pył nie wydziera się do wnętrza mieszkania, ale osiada na paretach i szybach......
    Skargi nic nie dają.

    • 11 0

  • To są po prostu dwa miejsca postojowe a nie żadna pętla autobusowa. Takie są uroki mieszkania w centrum miasta przy drugim dworcu gdańskim. Chciałeś tam mieszkać to teraz nie narzekaj. A wogóle taki autobus przegubowy ma 18,5 metra także byle gdzie nie można go zaparkować.....

    • 6 14

  • Nie pasuje? (2)

    Ja bym takie mieszkanie chciał dostać za darmo niż 30 lat kredyt spłacać , ale zawsze możecie wziąć kredyt i zrezygnować z tego mieszkanka za darmo? Przecież nikt nie broni się wyprowadzić !

    • 3 19

    • zajezdnia Lendziona 3a

      Brak empatii wszystkich firm a w szczególności Urzędu Miejskiego pod kierunkiem osoby odpowiedzialnej (dyrektora) powoduje,że ja jako najstarszy mieszkaniec tego budynku (72 lata tu mieszkam) żyję w ciągłym stresie, tracę zdrowie i siły. Moje 47 lat pracy nie ma znaczenia dla młodych i gniewnych zarządzających ku swojej wygodzie i spokoju bez oglądania się na na potrzeby zwyłych ciężko pracujacych przez prawie 50 lat ludzi. Zarzadzenie 3 metry od okien budynku miejsca postojowego wielkich autobusów fatalnie świadczy o wiedzy i zrozumieniu problemu przez decydentów. Oczekujemy na wycofanie się z tych nietrafionych pomysłów i przywrócenia porządku jaki był przed remontem dworca który w całości zabezpieczał organizację ruchu autobusów przy dworcu w Wrzeszczu

      z poważaniem najstarszy mieszkaniec budynku Lendziona 3a

      • 11 2

    • za darmo? gdzie takie dają?

      • 4 2

  • Petla na Wrzeszczu już lata temu powinna przejść modernizację (1)

    Wtedy może nastąpiłaby reorganizacja miejsc postojowych.

    • 11 0

    • Sek w tym, ze w projekcie nie ma miejsc postojowych

      • 1 0

  • Mieszkanka ulicy Lendziona (3)

    Mam to nieszczęście że moje okna bezpośrednio wychodzą na ,,tymczasowy" postój autobusow przy ulicy Lendziona (urzędnicy mydlili oczy mieszkańcom w trakcie przebodowy dworca, że to rozwiązanie będzie trwało do czasu zakończenia przebudowy) jako mieszkańcy daliśmy się naiwnie na to nabrać i nie robiliśmy problemów. Zostaliśmy okrutnie oszukani przez ZDiZ w Gdańsku, nie chcą się nawet spotkać w mieszkańcami zeby przeporawdzic rozmowy w tej sprawie. Od ściany budynku 3a autobus stoi w odległości przekraczającej ledwo dwa metry, ograniczając możliwość dostania się światła dziennego do mieszkan, Ci ludzie żyją jak w piwnicy. Kierowcy zachowują się niejednokrotnie skandalicznie, stanie na włączonym silniku to norma, dogrzewanie się w autobusie elektrycznym generując ogromny hałas a przypomniam że mamy zimę więc okna są zamknięte, aż boję się co będzie latem przy otwartych oknach. Kierowcy w wywalonymi nogami na kierownice autobusu uciekający sobie drzemkę albo głośne rozmowy telefoniczne kierowców prowadzone o 4 nad ranem gdy stoi przed autobusem i dotlenia się papieroskiem. Najgorszemu wrogowi nie życzę takich niedogodności, kiedy powinien mieć względna ciszę w końcu mieszkanie to miejsce odpoczynku. Pisma kierowane do urzędników spotkają się z zerową odpowiedzią. Mamy tego dość jako mieszkańcy ale nie zamierzamy odpuszczać. Skoro autobusy mieściły się w okolicy dworca przed przebudowa to po przebudowie też powinno być tam dla nich miejsce. Chcemy przywrócić dwukierunkowy ruch na ulicy Lendziona i żyć normalnie.

    • 25 3

    • zgadzam się w 100%

      • 5 1

    • Niestety w tym mieście nie przejmują się hałasem

      Serio, jest sporo miejsc w Gdańsku, gdzie jedni mają hałas pod oknami gdy inni żyją sobie spokojnie w cichych uliczkach i nikt z tym nic nie robi. Można pisać i dzwonić i nic

      • 4 1

    • Współczuję Wam.

      Ale w tym mieście mieszkańcy są stawiani na ostatnim miejscu. Ważniejsze są festyny i turyści.

      • 4 0

  • Y (5)

    Tak patologicznie zarządzanych miast jak Gdańsk i Gdynia to niema w Polsce.

    • 15 2

    • Wypad do Grajewa patusie (4)

      • 2 3

      • To ty wracaj z kąd przyjechałeś ja jestem z tąd z dziada pradziada (2)

        Zabież że sobą Ole na tańce, A Gdańsk to zaścianek i to widać! Stare graty autobusy i trawaje, krzywe chodniki i dzióry w ulicach jak po nalocie Rosyjskich rakiet! Stan miasta się pogarsza , Pato dewelopera bez ładu i składu. Tragedia

        • 2 2

        • No to widać że ty jesteś "z tąd" (1)

          analfabeta przywleczony przez słoików z zapadłej dziury na wschodzie który wychodek miał za stodołą

          • 1 1

          • Gdy się czepiasz pisowni, sam pisz poprawnie, bo się ośmieszasz.

            • 0 0

      • Człowieku

        Jeśli jesteś z Gdańska to nie reprezętuj patoli

        • 2 1

  • Władze zapominają, że tam mieszkają ludzie (2)

    Codziennie tamtędy przechodząc zastanawiam się dlaczego ten budynek jest tak osaczony autobusami? Na dodatek kierowcy stają w tak perfidny lub bezmyślny sposób, że równają się kabiną z oknami mieszkańców, jak można zaglądać ludziom w okna? Dla mnie to szczyt bezczelności. Jak można było coś takiego wymyślić by tam stały autobusy, w wąskim przejeździe pod oknami dwóch kamienic? Na dodatek pytanie z okolicy, do czego ma służyć to mikro rondo przy tych budynkach?
    Kiedyś rozmawiałem z mieszkańcem jednego z tych budynków i ludzie są zostawieni sami sobie radni umywają ręce, zastępca Dutkiewicz wsadza głowę w piasek!

    • 17 1

    • Mysle ze to nie złośliwosc kierowców

      Z tym oknem. Oni też nie lubią jak ktoś ich podgląda, więc jak stają ludziom pod oknem to po części robią to wbrew sobie.

      • 1 3

    • to rondo to kolejny niewypał, autobusy się na nim nawet nie mieszczą

      • 2 0

  • 2 wyjścia (1)

    Przenieść, zlikwidować przystanki , albo zagospodarować ten budynek na coś innego!? Zawsze można tę ruderę zbużyć ! Nawet jak obok się przechodzi to śmierdzi grzybem!

    • 4 11

    • Gdzie ty chodzisz ?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane