- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (53 opinie)
- 2 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (65 opinii)
- 3 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (306 opinii)
- 4 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (352 opinie)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (216 opinii)
- 6 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (76 opinii)
Wyrzucą z autobusu za głośną rozmowę?
Władze Warszawy chcą, by kierowcy wypraszali z autobusów tych pasażerów, którzy głośno rozmawiają przez telefon. Czy w Trójmieście taki pomysł też ma szanse wejść w życie?
Z trójmiejskiej komunikacji publicznej również korzystają osoby, które wolą krzyczeć, niż mówić do telefonu. Ale nikt nie uważa, żeby był to wielki problem społeczny.
- Przecież nawet kierowcy rozmawiają przez telefon komórkowy. W ten sposób otrzymują choćby informacje o zmianie trasy, awarii czy konieczności zjazdu do bazy. Czy w takim wypadku mieliby wychodzić z autobusu? Poza tym czym różni się rozmowa przez telefon od głośnej rozmowy z innym współpasażerem? - pyta retorycznie Mariusz Józefowicz z gdyńskiego ZKM. - Takie pomysły są, delikatnie mówiąc, chybione.
Także w Gdańsku warszawskie pomysył nie spotkał się ze zrozumieniem. - Czasami docierają do nas głosy oburzonych pasażerów, że inny pasażer słucha bardzo głośnej muzyki czy też głośno rozmawia - także przez przez telefon - używając nierzadko słów wulgarnych. Nie wiem jednak, czy uda się takie sprawy uregulować przepisami. Czy nie będą to przepisy martwe? - zastanawia się Alina Żarnoch-Garnik z gdańskiego ZTM.
Z takiego pomysłu kpią trójmiejscy kierowcy. - Gdy wiozę młodzież z pobliskiego gimnazjum, to po trzech metrach mógłbym wyprosić wszystkich. Podobnie jak koledzy obsługujący nocne linie w weekendy. Ludzie nie zawsze zachowują się normalnie, ale bądźmy poważni i nie dajmy się zwariować - śmieje się pan Wiesław, od 8 lat prowadzący gdyński trolejbus.
A czy waszym zdaniem podobny zakaz ma sens?
Opinie (252) ponad 10 zablokowanych
-
2009-11-30 10:33
Przepraszam, zajmijcie się tym co ważne.
Nie jestem już młody, mnie też bardzo denerwują ci, którzy słuchają muzyki zbyt głośno. Ale mimo pozytywnych zmian w transporcie miejskim autobusów jest za mało, jest w nich ciasno, spóźniają się. Tramwaje podobnie - nastąpiła wielka poprawa, ale to nie znaczy, że nie ma już nic do zrobienia. Może by tak ZTM dogadał się z ZKM w sprawie usunięcia z okien beznadziejnych reklam? Komunikacja miejska służy do tego, żeby dojechać na miejsce - więc trzeba coś widzieć, do czorta. Zamiast tego ludzie odpowiedzialni za nasz transport zajmują się drobiazgami. Mam propozycję dla ZTM - obniżcie bzdurnie wysokie ceny biletów. Zróbcie analizy itd.
- 0 0
-
2009-11-30 11:21
mnie nie tyle co rażą głośne rozmowy przez telefon tylko małolactwo co puszcza głośno muzykę z komórki :/
- 1 0
-
2009-11-30 13:07
Wszystko wam przeszkadza. A zastanowiliście się czasem nad tym, że wy możecie przeszkadzać innym. Banda egoistów. Czytam wasze posty i dochodzę do jednego wniosku - myślicie tylko i wyłącznie o sobie. Nie jesteście społeczeństwem tylko grupą jednostek, która przez przypadek znajduje się w jednym miejscu.
- 4 0
-
2009-11-30 13:38
Telefonia (2)
Gdzie te czasy, kiedy stały budki telefoniczne a w słuchawce można było tylko usłyszeć "wrzuć monetę, wrzuć monetę..." albo "rozmowa kontrolowana...."
- 1 1
-
2009-11-30 16:48
ja zawsze słyszałem tylko "wrzuć monetę",
i nigdzie nie moglem sie dodzwonić, więc mi nie jest żal;)
- 0 0
-
2009-11-30 22:06
w latach 80- ych
- 0 0
-
2009-11-30 14:26
wywalić kierowcę z autobusu za to że zaczepia pasarzerów. (1)
- 2 2
-
2009-11-30 14:27
pasażerów-przepraszam
- 1 1
-
2009-11-30 14:29
precz z patologią.
kwestia wychowania. te stare autobusy są tak głośne że dajcie spokój.
- 2 0
-
2009-11-30 15:00
co za farmazon?!!!
ankieta tez dobra. widać, że do spóźnień sie już przyzwyczailiśmy:))))))
- 2 0
-
2009-11-30 15:50
Rada dla rozmownych
Mam dość poważne podejrzenie, że zgolenie łba na łyso, lekkie przykoksowanie i przywdzianie dresu znacząco ujemnie wpłynie na czułość słuchu kierowców. Jeżeli więc ktoś lubi nawijać głośno przez telefon, niech spróbuje tego patentu.
- 1 3
-
2009-11-30 16:00
to bedziemy sie bic z kierowcami haha
- 0 2
-
2009-11-30 18:44
Głupota (1)
Co Wam to robi, ze zadzwoni dzwonek przez 10 sekund? rozumiem te glosne rozmowy, ale sluchanie muzyki przez sluchawki? ja codziennie jezdze autobusem i sobie slucham muzyki przez sluchawki i nikt tego nie slyszy i nie ma pretensji. Opanujcie sie ;/
- 0 2
-
2009-12-30 11:44
OK
Jezeli nikt tego nie slyszy - jestem za. Ale napieprzanie po calym pojeździe swoją muzyką, a zwlaszcz jakims do bólu kretynskim 'umcyk dupcyk' powinno być karalne odstrzeleniem tego durnego łba, który wpadł na taki pomysł
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.