• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyspa Sobieszewska po uroczystościach

Maciej Goniszewski
5 kwietnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej postanowili uczcić 110 rocznicę powstania wyspy umieszczając koło przeprawy w Świbnie tablicę informującą o tym, że Wisła w tym miejscu płynie przekopem stworzonym przez człowieka pod koniec XIX wieku. Głównym organizatorem obchodów jest Stowarzyszenie Przyjaciół Wyspy Sobieszewskiej.

"Na najwyższym wzniesieniu wydmy w Nickelswalde (Mikoszewie) zbudowano prowizoryczny domek z drągów sosnowych, służący jako schronienie pana nadprezydenta (Oberpräsident) i jego świty. Rów oddzielający przekop od morza miał około 1 metra szerokości. Wokół na usypanym pagórku zgromadził się tłum ludzi. Na początku stali różni prominenci, dalej zwykli ludzie. Pięknie wypolerowany i ozdobiony kwiatami szpadel został wręczony nadprezydentowi Gosslerowi, aby ten dokonał uroczystego przebicia nowego ujścia Wisły. Ze słowami: Błogosławię to wielkie dzieło prowincji zachodniopruskiej, nadprezydent uczynił pierwszy sztych szpadlem, po czym uniósł go w górę, co tłum przyjął z wielkim entuzjazmem. W tym momencie na prawym brzegu ruszyło z kopyta 50 furmanek, które dotychczas odgradzały groblę od gapiów. W pośpiechu, z woźnicami strzelającymi z batów na wiwat, opuściły one rejon grobli" - tak opisywał powstanie wyspy Heinitz Albert Pohl w "Z zapisków Nickelswalde."

Obecne ujście Wisły stworzył człowiek. Miało ono zakończyć serię powodzi, które regularnie zalewały Żuławy. Pruskie władze wykorzystały do przekopania siedmiokilometrowego odcinka francuskich jeńców pojmanych w trakcie wojny francusko-pruskiej. Przy okazji prostowania ujścia rzeki stworzona została Wyspa Sobieszewska.

110 lat później, 31 marca, niedaleko od miejsca opisywanego powyżej znowu spotkali się okoliczni mieszkańcy. Na stulecie wyspy posadowli przed przeprawą w Świbnie kamień upamiętniający rocznicę. Uznali jednak, że turystom lakoniczny napis może nic nie mówić, dlatego teraz obok kamienia ustawili tablicę na której po polsku, angielsku i niemiecku informują o historii tego miejsca.

Po uroczystym przecięciu wstęgi przez wiceprezydenta Waldemara Nocnego, autora powieści "Reguła Trzech", której akcja rozgrywa się na wyspie przed w czasie i po wojnie uczestnicy obchodów przeniesli się do Gimnazjum nr 25. Wiceprezydent przedstawił tam referat poświęcony historii wyspy, a organizatorzy wręczyli wyróżnienia "Nasza Mała Ojczyzna" oraz nagrody dla laureatów konkursu "Moja Wyspa". Uczniowie miejscowych szkół zaprezentowali program artystyczny. Można było także obejrzeć foto-akwarele autorstwa Ryszarda Pajdy.


W nocy z 4 na 5 kwietnia Wyspa Sobieszewska była jeszcze bardziej wyspiarska. W związku z pracami naprawczymi z ruchu drogowego został wyłączony most pontonowy przez Martwą Wisłę. w Sobieszewie. Zamknięcie nastąpiło o 22.00 w poniedziałek i trwało do 5.00 we wtorek. Na czas prac uruchomiony został prom linowy, który przewoził pojazdy o całkowitej masie własnej poniżej 3,5 ton.
Maciej Goniszewski

Opinie (28)

  • wąskotorówka

    Czy ktoś wie co to za wypadek był przez który zlikwidowano wąskotorówkę żuławską?

    • 0 0

  • Lepszy Model

    W Braniewie, niestety, nie bylem nigdy. Najblizej - w Elblagu i to tez dawno. Opisalem to nawet w swoim czasie pod:

    http://www.chem.uw.edu.pl/people/AMyslinski/teksty/harcer/ostroda.htm

    Zachecam do lektury i pozdrawiam.

    • 0 0

  • Z przyjemnością przeczytam i zarazem serdecznie zapraszam w swoje strony przy najbliższej okazji.

    http://www.braniewo.com.pl

    • 0 0

  • Lepszy Model

    czyli Zoltan mam Cię !!!
    Ochoczo sprawdziłem tę Twoją stronkę, bardzo przyjemna i czysta w phpie. Tylko za mało obrazków !!! Już trochę więcej na polecanym linku o Braniewie ale tam też brak ilustracji - miniaturek które sobie można powiększyć w osobnym okienku.
    Piszę o tym gdyż mi serce zapikało gdy przeczytałem "strona o Braniewie". Dawno, dawno temu pisałem magisterkę z temtu historycznego rozwoju układu urbanistycznego Braniewa na tle problematyki rewaloryzacji i odbudowy zabytkowej architektury zniszczonych miast - czy coś w tym rodzaju. Dawno też tam nie byłem, cieszyłem się, gdy zmodernizowano browar ale to już niestety historia. Pozdrawiam i życzę lepszych czasów.

    • 0 0

  • Nic nie wiecie o Sobieszewie!

    • 0 0

  • Zuut

    Hehe, zaszło nieporozumienie. Nie jestem autorem tej strony. Jedynie podałem ją jako link dla A. i innych, którzy chcieliby odwiedzić Braniewo. Oficjalna strona miasta jest tragiczna. Ta, komercyjna zedycodowanie lepsza w porównaniu z resztą stron lub części jakiś portali.
    Co do browaru, niestety jest to największa strata ostatnich lat. Mieszkam na Morskiej, więc rzut beretem. Problem ten sam od lat - bezrobocie. Co prawda minimalnie spadlo, ale ciągle jest ogromne :(( Dzięki za życzenia i zapraszam ponownie do stolicy Warmii ;)

    • 0 0

  • Lepszy Model

    Zajrzalem i ja do Braniewa. Bardzo estetyczna strona. Ogladalem fotki, miasteczko ladnie sie prezentuje. Kiedy zwiedzalem warminskie i mazurskie miasteczka, zawsze niepokojem napawaly mnie dziwne i urbanistycznie nieuzasadnione place i przestrzenie.
    To wojna, po ktorej gruzy uprzatnieto, ziemię wyrownano, trawe zasiano... Pol biedy, jesli nie naustawiano wielkoplytowych blokowisk w srodku sredniowiecznego zalozenia. Niestety, barbarzynstwo czasow minionych nie ze wszystkimi miejscami obeszlo sie jednako. Na miejscu starego rynku np. w Ostrodzie stoja szkaradne, betonowe prostopadlosciany. Ja wiem, ze mieszkaja w nich ludzie, ktorzy nie mieliby gdzie sie podziac, gdyby tych blokow nie bylo. Zawsze jednak mozna bylo postawic je na obrzezach, w polu. Tam stanowilyby jakas wspolczesna (lepsza lub gorsza) calosc, bez niszczenia tego, co historyczne.

    Na stronie komercyjnej Braniewa brak mi jednak paru slow o miescie, jego mieszkancach, zabytkach. Fotografie w galerii moglyby byc opisane. Nie kazdy wie, co przedstawiaja. No i troche porzadku w informacjach zdeaktualizowanych. Te powinny znalezc sie w archiwum. Zauwazylem tez pewne problemy z ortografia. W jednym miejscu ;). Zdarza sie.

    Pozdrawiam

    • 0 0

  • MF

    kolejkę wąsko torową zlikwidowano poniewaz byla niemiecka a niemcy z NRF-u nie chcieli przysyłac części do lokomotyw i wgonów oraz innego osprzetu . :))
    Lokomotywownia była tanm gdzie dzisiaj jest hala GKS-u , przez fosę reduty prowadzil zelazny most ktory byl stary i i grozil zarwaniem .

    a tak wogole to w PRL-u sie to nie oplacało .Transport Zilami był i bardziej przyjazny środowisku i elicie politycznej PZPR , no oczywiście lepszy od niemieckiego systemu zaopatrywania Zuław w towary przemysłowe i częsci do utrzymywania urządzeń melioracyjnych oraz w odwrotnym kierunklu przewóz ziemiopłodów .

    Mialem szczęscie i jechałem ta kolejką po certy /takie ryby z Wisły/ zanim ja zlikwidowano

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane