- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (432 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (127 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (271 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Wyświetlacze w tramwajach straszą pasażerów
Pasażerowie tramwajów twierdzą, że motorniczy narażają ich na niebezpieczeństwo, łamiąc ograniczenia prędkości. Wiedzą to dzięki nowoczesnym ekranom, które wyświetlają prędkość tramwajów pomiędzy przystankami. ZKM uspokaja: to średnia prędkość z ostatnich 100 metrów.
- Na Moście Siennickim, gdzie obowiązuje ograniczenie do 20 km/h, tramwaje jadą szybciej. Tak wskazuje LED-owy wyświetlacz we wnętrzu pojazdu - opowiada pan Marian z gdańskich Stogów. - Skoro jest ograniczenie specjalnie dla tramwajów, to przekraczanie prędkości z pewnością jest niebezpieczne - podkreśla.
Okazuje się jednak, że liczby na wyświetlaczu nie do końca oddają rzeczywistą prędkość.
- System działa tak, że dane, prezentowane w naszych pojazdach, stanowią średnią prędkość z ostatnich 100 metrów. Zaobserwowane przez pasażerów wartości na wyświetlaczu są często nieadekwatne wobec aktualnej prędkości - wyjaśnia Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik prasowy ZKM Gdańsk.
- Most Siennicki z najazdami jest nieco dłuższy niż 100 m. Myślę, że ma nawet 300 m - ripostuje pan Marian. - Jestem zawodowym kierowcą, dozwolona prędkość na pewno jest tam przekraczana - dodaje.
- Jeśli ktoś czuje się zagrożony, może zawiadomić Nadzór Ruchu. Wtedy sprawdzimy sprawę i ewentualne konsekwencje wobec prowadzącego tramwaj wyciągnie nasza spółka - mówi Krzysztof Wojtkiewicz, dodając, że niebawem wyświetlanie informacji o prędkościach zostanie w gdańskich tramwajach wyłączone.
Opinie (153) ponad 20 zablokowanych
-
2011-05-29 22:18
trasa na stogi
codziennie o godzinie 23 wracam na stogi z centrum tramwajem nr 8. Kilkakrotnie motorniczy jeżdżą jakby wieźli worki ziemniaków a nie pasażerów. To całe szczęście, że o tak późnej porze nie podróżują a tym kierunku kobiety z dziećmi i osoby starsze. Ja mam 24 lata i SIEDZĄC boję się że mogę wypaść z siedzenia. A i często zdarza się, że panowie motorniczy wożą w swojej kabinie jakieś d*py, rozumiem, że są to ich kobiety ale kiedy w kabinie nie ma pasażera na gapę panowie prowadzą spokojniej, i czym tu się popisywać ????
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.