am
2003-03-31 19:49
Kijow to mozesz dostac na gola pupcie.Lwow to sobie nalap.Pozdrawiam.
2003-03-31 20:10
tak widać, gdzie twoje korzenie....
2003-03-31 20:22
Przepraszam jezeli urazilem.
2003-03-31 20:25
a ty przypadkiem nie czekasz na "swoich", bo takie wrażenie sprawiasz. Jest taka kategoria naszych rodaków (Polaków), którzy wzbudzają we mnie wyjątkowo szczere uczucie odrazy. To taki niby-Polak, niby-Niemiec, niby-Rusek, a wsumie to wielkie g....., bo przylepi dupę tam, gdzie go kupią nawet stosunkowo tanio. Nie ma to nic wspólnego z uczuciem przynależności "do świata", jak to niektórzy mawiają. Z takiej grupy werbowano wszystkich szpicli, donosicieli w zależności od sytuacji (Niemcy, Ruscy). W okresie bryndzy (lata 80) wyszukiwali wójków i pociotków, by udowodnić swoje niemieckie pochodzenie i wyjechać jak szczury. Dotąd Polacy, naraz Niemcy. Dla mnie to obrzydliwe. Rozumiem mieszane małżeństwa, emigracje "za chlebem" lub z wolnego wyboru, ale nie coś takiego. Wybacz te gorzkie słowa, lecz sam mnie prowokujesz strasząc tym, że ktoś ma prawo mi coś tu zabrać. To ty poucz się trochę historii, bo sobie robisz złudne nadzieje. Ja nie jestem z wykształcenia historykiem, ale wystarczy przypomnieć sobie parę faktów, czytać i myśleć nauczyli mnie.
A tak naprawdę jak masz na imię, bo chyba nie Jurgen ? Mieszkasz w Trójmieście, czy może za Odrą ? Jesteś Polakiem, czy Niemcem ?
2003-03-31 20:40
jestem gdańszczaninen od pokoleń,i daruj sobie wyzwiska bo to znaczy że brak Ci argumentów .Mieszkam w gdańsku nie wyjeżdzałem na saksy nai do pracy ani do rodziny ,A dom który zudował mój dziadek na migowie do dziś zamieszkują przybysze z polski .Wyrzucili babcie imojego ojca i jego beaci na ulice .i dlatego tak pisze
2003-03-31 21:53
Jurgen ma racje. Jak mozna w ogole pisac o wyzwoleniu Gdanska w 1945 przez Armie Czerwona, skoro Gdansk podczas II wojny w ogole nie byl okupowany. Dla jego owczesnych mieszkancow, takze dla polskiej mniejszosci narodowej w Gdansku, wkroczenie "sowietow" oznaczalo jedynie zniszczenia, grabieze, mordy, gwalty, koniecznosc porzucenia ojczyzny, ucieczke w strasznych warunkach. Armia Radziecka zniszczyla piekne miasto. I tego miasta juz dzis po prostu nie ma. Jest inny, polski Gdansk. Ale mowienie o "wyzwoleniu" miasta to jezyk PRLowskiej propagandy. Autochtoniczna ludnosc Gdanska, majaca pelne prawa do tego miasta, na pewno nie chciala zadnego takiego wyzwolenia. Musimy to zrozumiec.
2003-04-01 02:30
Z wypowiedzi większości osób wynika zwykły "analfabetyzm polityczny".
Opócz baji, kombatanta, galluxa i paru jeszcze osób reszta wypowiedzi nadaje sie do "zeszytu humoru"
Wasze pojęcie o historii gdańska bierze sie waszych wagarów na lekcjach historii.
Nic dodać nic ująć.
2003-04-01 08:46
Może już dosyć tych bredni. Po raz kolejny na tym portalu miesi się rzeczy, które żadnych wątpliwości budzić nie mogą. Gdańsk wyzwolony? Ani bardziej, ani mniej, niż reszta Polski, uwolniona od brunatnej zarazy po to, by wpaść w łapy czerwonej. Ale też, tak samo, jak reszta kraju, stanowiący jego integralną część, część Polski, okrutnie okaleczonej po wojnie nie z winy tych, którzy zasiedlili Gdańsk jako wychodźcy z Wilna i centrum kraju. Zamilczcie, którzy myślicie inaczej, i przypomnijcie sobie obrazy z kronik, pokazujących upojonych gdańszczan, witających złączenie z "tysiącletnią Rzeszą".
2003-04-01 09:25
Nie wiem, o co Ci chodzi. To, ze Gdansk jest dzis integralna czescia Polski nie podlega watpliwosci. Podobnie jak cierpienia naszego narodu podczas wojny.
Ale to, ze przez cale stulecia do 1945 r. Gdansk byl w ogromnej wiekszosci miastem ludzi mowiacych po niemiecku, ludzi, ktorzy w momencie powstania poczucia swiadomosci narodowej w XIX w. swiadomie i calkiem dobrowolnie wybrali przynaleznosc do narodu niemieckiego, tez jest jasne. Gdansk nie byl zgermanizowany, byl do 1945 r. miastem niemieckim z polska mniejszoscia narodowa. I dla tego miasta nie bylo w 1945 r. zadengo wyzwolenia tylko brutalny podboj i calkowite zniszczenie. O "wyzwoleniu" mozemy mowic tylko z perspektywy ludzi, ktorzy w marcu 45 do Gdanska dopiero zaczeli przyjezdzac.
2003-04-01 09:39
dzięki mnie już się niechciało rozmawiać z ludzmi którzy na brak argumentów odpowiadają wyzwiskami.Oni poprostu nie rozumieją miasta w którym przyszło i zamieszkać.E tam nie chce mi się już o tym gadać pozdrawiam
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
