- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (206 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (119 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (750 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (102 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (18 opinii)
ZKM zarobi na elektronicznych reklamach?
Na początek 573 monitory LCD we wszystkich autobusach i niektórych tramwajach. A wraz ze wzrostem ilości nowego taboru tramwajowego - jeszcze więcej. Gdański ZKM udostępnia powierzchnie pod reklamę i czeka na najlepszą ofertę.
- W poprzednich przymiarkach mówiło się o stawce około 100 zł miesięcznie za każdy monitor - mówi Krzysztof Wojtkiewicz z ZKM Gdańsk. - Teraz na rynku reklamy także panuje kryzys, więc stawki mogą być niższe.
Wykorzystując jednak wspomniany przelicznik, za każdy miesiąc przewoźnik wzbogaciłby się o ponad 57 tys zł. i to bez względu na to czy zwycięska firma zainstaluje monitory w każdym pojeździe i czy reklamy będą wyświetlały się na wszystkich monitorach.
Czy znajdą się chętni? Przetarg ogłoszono dwa tygodnie temu i na razie nie wpłynęły żadne oferty i pytania. - Termin jest długi, firmy zaczynają składać zgłoszenia najczęściej miesiąc przed terminem - przekonuje przedstawiciel ZKM-u. Termin upływa 30 września.
Istnieje także możliwość, że w przerwach między reklamami transmitowane będą programy informacyjne.
ZKM dysponuje na razie taborem 122 autobusów standardowych (do dł. 12,5 m), w których zainstalowane zostaną 244 monitory; 83 autobusami powyżej 12,5 m, w których zainstalowane zostaną po trzy monitory i 20 tramwajami. W każdym z nich wisieć będą cztery ekrany LCD. Liczba tramwajów ma wzrosnąć do stycznia 2012 do 76. W nich też instalowane będą monitory.
Mimo że część taboru zakupiona została dzięki dofinansowaniu Unii Europejskiej, a ta zabrania naklejania reklam na pojazdy przez nią współfinansowane, to jednak ten przepis tyczy się wyłącznie reklam zewnętrznych.
- Na dzień dzisiejszy przepisy unijne nie zabraniają umieszczania reklam wewnątrz - wyjaśnia Krzysztof Wojtkiewicz. - Spodziewamy się, że wraz ze wzrostem popularności tej formy reklamowania się, mogą się one pojawić w przyszłości, ale dotyczyć będą tylko pojazdów zakupionych po wejściu takiego przepisu w życie.
Wraz z pojawienie się monitorów w autobusach i tramwajach rozbudowywana będzie informacja pasażerska. Na istniejących już diodowych wyświetlaczach pojawią się ruchome informacje, mówiące o docelowej trasie pojazdu i kolejnym przystanku.
Przetarg zostanie rozstrzygniety jesienią. Zwycięska firma będzie miała pięć miesięcy na zainstalowanie ekranów. Można się ich spodziewać najpóźniej na wiosnę przyszłego roku. Umowa będzie obowiązywać do połowy 2013 roku.
Opinie (191) 1 zablokowana
-
2009-08-10 16:43
bardzo dobrze
jak sie ktos bedzie nudizlz awsze mzoe sie tepo na reklame popatrzec szybciej zcas zleci :D
- 1 1
-
2009-08-10 17:08
okna zasłonięte reklamami
okna zasłonięte reklamami to paranoja ludzi nie podróżujących ZKM-em nic nie widac gdzie wysiąść trzeba liczyć przystanki lub patrzec jak się drzwi otworzą gdzie jesteśmy, teraz plakaty kleją na szybach i też nic nie widać ja je zrywam ale jak tak dalej będzie mam propozycję - po co szyby blachą zastąpić i reklamy reklamy reklamy ................... po co wogóle wymyślili szyby w pojazdach?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.