• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za karę nie otworzył drzwi do SKM-ki?

Katarzyna
31 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 11:47 (6 czerwca 2013)
Nasza czytelniczka zderzyła się z pracownikiem SKM przy wsiadaniu i nie została wpuszczona do pociągu. Nasza czytelniczka zderzyła się z pracownikiem SKM przy wsiadaniu i nie została wpuszczona do pociągu.

Nasza czytelniczka, która z koleżanką biegła do kolejki SKM, tuż przed jej drzwiami zderzyła się z pracownikiem SKM-ki, który z niej wysiadał. W efekcie nie wsiadła do pociągu. Dlaczego? "Niech się pani nauczy chodzić" usłyszała, a pociąg odjechał.



Czy zdarzyło ci się nie wsiąść do stojącej na peronie kolejki SKM?

Pani Katarzyna w środę wieczorem, tuż przed godz. 20 dobiegła wraz z koleżanką z pracy, starszą osobą, do stojącej już na stacji SKM Gdańsk Przymorze kolejki. Co działo się dalej, opisała w liście do naszej redakcji. Oto jego treść:

Kiedy byłyśmy już przed pierwszymi drzwiami kolejki, pracownik SKM wysiadł w taki sposób, że wpadł na mnie, a ja nie miałam już jak się zatrzymać i wyhamować. Zderzyliśmy się. Zdarzenie oraz to, że biegłyśmy na kolejkę na pewno widział maszynista.

Pracownik - zamiast mnie przeprosić - zaczął na mnie krzyczeć, miał pretensje, że nie patrzę. Szybko zarządził, żeby maszynista zamknął drzwi i stał jeszcze przed pociągiem, na peronie i pouczał mnie jak należy chodzić, zamiast wpuścić nas do pociągu - mimo tego, że sam wyszedł mi wprost pod nogi.

Byłyśmy zmęczone po pracy, był już wieczór, śpieszyłyśmy się do domu. Podeszłam do maszynisty, który miał otwarte drzwi od przedziału służbowego i poprosiłam, żeby nas wpuścił. Mężczyzna spojrzał na mnie lekceważąco i kpiąco się uśmiechnął. Stojący na peronie pracownik kolei rzucił jeszcze do mnie: "już nie otwieramy, niech się pani nauczy chodzić".

Poprosiłam go o okazanie identyfikatora, jednak powiedział tylko: "to niech pani sobie spojrzy", po czym szybko się odwrócił i wsiadł, a pociąg odjechał. Nie zdążyłam nawet nic zobaczyć. Tym samym musiałyśmy czekać na kolejny pociąg.

Zastanawia mnie czemu pracownik kolei nie dość, że nie otworzył drzwi, to pozwolił sobie na takie uwagi i niestosowne komentarze.
Czy koleżanka i ja kupując bilet, nie zawieramy umowy na przejazd koleją? Czy skład pociągu do którego nie zostałyśmy wpuszczone, jest prywatną własnością tego Pana? Pracownicy SKM są od tego, aby umożliwiać i ułatwiać nam przejazdy, a nie utrudniać. Jak to się ma do budowania wizerunku przyjaznej i rzetelnej firmy?

Poprosiliśmy o stanowisko w tej sprawie władze SKM. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy 5 czerwca 2013 roku:

Po złożeniu wyjaśnień przez kierownika pociągu, który odniósł się do opisanego przez Podróżną zdarzenia można wywnioskować, że Podróżna wbiegła na kierownika, który w tym momencie wykonywał swoje obowiązki służbowe. Z zeznań kierownika wynika iż pociąg, który miał planowy odjazd z przystanku Gdańsk Przymorze Uniwersytet o godzinie 19:57, przybył na ten przystanek z dwuminutowym opóźnieniem o godzinie 19:59, co potwierdza rejestrator parametrów z jazdy pociągu.

Z dalszych informacji przekazanych przez kierownika wynika, że wykonywał swoje obowiązki służbowe z zachowaniem wszystkich przepisów i regulacji wewnętrznych. Po dokonaniu wymiany podróżnych na ww. przystanku upewnił się, czy nie ma przeszkód do zamknięcia drzwi automatycznych na składzie pociągu, uruchomił sygnał dźwiękowy, a następnie dokonał zamknięcia drzwi.

Ze względu na specyficzne usytuowanie tego przystanku w łuku, zmuszony był wyjść powtórnie z pociągu w celu upewnienia się, czy nie ma przeszkód do rozpoczęcia jazdy. W tym momencie (pociąg miał zamknięte wszystkie drzwi automatyczne) Pasażerka z impetem wpadła na kierownika, który był do niej odwrócony plecami, ponieważ obserwował skład pociągu. Każde ponowne otwarcie drzwi (czego oczekiwała Pasażerka) mogłoby spowodować niebezpieczeństwo dla innych podróżnych, ponieważ nie można wykluczyć, że niektóre osoby mogłyby spróbować wsiadać lub wysiadać do i z pociągu.

Z przepisów wewnętrznych PKP SKM, które są oparte o ogólnie obowiązujące polskie przepisy regulujące zasady wymiany pasażerów z pociągów wynika, że jest zabronione wysiadanie i wsiadanie po sygnale dźwiękowym. Kierownik w opisywanym przypadku, podał sygnał dźwiękowy i obowiązywał go zakaz ponownego otwarcia drzwi. Trzeba podkreślić, że o zakazie tym informują piktogramy naklejone przy drzwiach automatycznych pociągu.

Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście sp. z o.o.
Katarzyna

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (413) ponad 10 zablokowanych

  • naucz sie chodzic ! (30)

    jw

    • 404 177

    • kup sobie samochód a nie narzekasz na forach internetowych (10)

      albo chłopa sobie znajdz

      • 113 109

      • Sfiksowałyście boście chłopa dawno nie miały. Chłopa wam trzeba! (8)

        • 106 76

        • seksmisja (4)

          powinieneś jednak dla niekumatych dodać cudzysłów
          niektóre młotki nie zajarzą, że cytujesz

          a gdyby biegnącym był chłopiec, a aroganckim pracownikiem SKM kobieta, to co? czy nie mogło by się zdarzyć? nie wykluczone, że tak było, ale dla ukrycia tożsamości płeć postaci zmieniono...

          • 38 13

          • "Nie bądźcie natrętna! - Natrętna Pasażerka:

            O ! A gdyby tu wasz synek z grupą stuosobową odjeżdżał, i każdy z rodziców chciałby wejść to jaki byłby tłok sami widzicie, i nie mówcie, że nie macie synka, bo w każdej chwili mieć możecie !!! Sprawdzić czy nie ksiądz."

            • 47 6

          • (2)

            Tak mówicie? A gdyby ta starsza osoba spieszyła się na proszoną kolację, co tego dnia miała być, ale się przez niewpuszczenie do kolejki nie odbyła, to wy byście jej nie wpuścili, tak? A to być może wasza matka!

            • 15 5

            • Matka siedzi z tyłu. Tak powiedział. (1)

              • 23 1

              • to jakiś lepszy cwaniak

                Przede wszystkim nie popadajcie w panikę. Jakiś lepszy cwaniak - matkę po szosie wozi, staruszkę, żeby nas tylko wrobić

                • 9 2

        • Czekam na komplement. (2)

          Dzisiaj to i chłop już nie pomoże, kobiety są najdelikatniej mówiąc nierozgarnięte.

          • 13 7

          • I grube! (1)

            • 9 1

            • Pewnie nie zmieściła się przez drzwi. Konduktor pewnie powiedział "nie mamy szerszych" i się obraziła.

              • 9 2

      • to kolejarz chyba dawno baby nie miał!!!

        to kolejarz chyba dawno baby nie miał!!!

        • 51 29

    • wiele osób w ostatniej chwili wbiega na peron i nikt nikomu takich farmazonów nie prawi a PAN KOLEJARZ to chyba miał zły dzień bo nieładnie tak nie wpuścić do pociągu "za karę" - od wymierzania kar jest sąd

      • 60 18

    • Zastanawia mnie czemu Kasia zamiast dac jednego liscia temu kolejarzowi, zawraca glowe redakcji swoimi listami? (3)

      • 38 50

      • (1)

        bo liść jest karalny, a listy nie

        • 49 6

        • pier*lisz

          normalny liść jest normalny
          rozhisteryzowane osoby płci obojga są karalne
          nie wiem jak było, ale ilość histerii którą obserwuję na codzień jest porażająca, ludzie mający pretensje do całego świata, że istnieje

          • 7 4

      • któż to widział!

        • 0 0

    • najpierw ludzie wysiadają potem wsiadają. (4)

      • 50 6

      • (3)

        Mylisz się ;)) bo - zawsze jak jadę to najpierw wsiadam potem wysiadam. Miłego weekendu!

        • 62 6

        • Zarąbisty komentarz hehe

          • 24 1

        • hyhyhy

          • 1 1

        • tak, tak

          Chyba, że się urodziłeś (aś) w kolejce skm ;P

          • 0 0

    • kultura (1)

      Najpierw się wysiada, potem wsiada - stara zasada.
      Wpadł na kobietę, bo wysiadał - utrudniała my wyjście.

      • 31 7

      • Afera na cale Pomorze normalnie...zastanawia mnie jak ta pani biegła blisko kolejki, skoro wpadł jej pod nogi pracownik skm...chyba kangurzym skokiem nie wyskakiwał z kolejki? Wielkie halo, bo babka musiała czekać na kolejna skmke. To ona wpadła na niego, wiec czemu on miałby ja przepraszać? Za co? A ze się zderzyła to wyraził swoje zdanie, ze ma się nauczyć chodzić. Fajne zdanie: pracownik wysiadł w taki sposób, ze wpadł mi pod nogi. Moze był pijany jak bela i po prostu wytoczył się po schodach kolejki? Weź kobieto problemów nie rob czytelnikom..

        • 22 2

    • (1)

      OD kiedy sie wbiega do kolejki ? Poza tym najpierw sie wychodzi później wchodzi, kultury mama nie nauczyła ?

      • 32 7

      • to juz nie o kulture chodzi tylko o logike

        jak nie wyjdą ludzie to ty nie wejdziesz !!

        • 1 0

    • Ojtam..ona pewnie za kare klapsa wolała. Pan nie dal to się kobiecina zemscila. Swoja droga ta koleżanka, starsza podobno, też nieźle tempo narzuciła. Jednak jak trzeba starsze panie potrafią wrzucić 5bieg;-)

      • 12 3

    • Co nausz się chodzić !? To masz do powiedzenia ? Masz 291 plusów ?

      Od kogo ? Od reszty załogi SKM ?

      • 6 11

    • Czesciowo sie zgadzam bo to te kobiety powinny przeprosic!! (1)

      Ludzie zapomnieli juz nie tylko o kulturze ale o prostych logicznych zasadach !!Najpierw trzeba ludzi wypuścić by można było samemu wejść dlatego pierwszeństwo ma zawsze ten co wychodzi !!Wagon nie jest z gumy!!A Tutaj kobietki wielce oburzone jeszcze żądają by je przepraszać!!Inna sprawa to zachowanie pracownika firmy która jest utrzymywana z naszych podatków im powinno zależeć by jak najwięcej klientów wsiadło do składu bo dzięki temu są zyski!!
      A nie robić łaskę ze kogoś wpuszczą albo nie bo to nie jest ich prywatna firma!!

      • 3 0

      • taa...

        Jak wiadomo wszystkim korzystającym z skm, ludzie najpierw wysiadają, potem wsiadają... Ale pan pracownik skm wysiada jak już pasażerowie wsiądą, więc to nie brak kultury tych Pań, a pracownika...

        • 0 1

    • beka!

      • 0 0

  • (5)

    Buractwo buractwo wszędzie

    • 246 28

    • informacja nieprawdziwa

      SKMki jeżdzą z otwartymi drzwami

      • 43 4

    • Chamstwo

      naszego społeczeństwa jest porażające i jest coraz gorzej , taki naród !!!

      • 18 0

    • Jakie buractwo (1)

      to sam pan Prezes wysiadł z swojego pociągu.

      • 14 4

      • Rozbawiłeś mnie.

        • 0 0

    • Buractwo wszedzie, kiedys bylo nie do pomyslenia by mlodziez sie tak zachowywala w stosunku do starszych.

      • 3 1

  • ża cooooooooo hahahahahahaha (19)

    co za prostak........ nie wie że z biletów idzie na jego wypłate?
    kolejki syf i widać że personel też z łapanki

    • 362 70

    • skoro zawiniła to kara musi być.. (6)

      nie wiem co w tym dziwnego..

      • 16 22

      • a na jakiej podstawie jesteś w stanie stwierdzić kto zawinił?

        poza tym jeżeli faktycznie ta pani zawiniła to konduktor owszem może mieć pretensje do niej, ale jako prywatny człowiek, a nie jako pracownik SKM, zwłaszcza że był to przypadek a nie złośliwość z drugiej strony.

        równie dobrze jakiś przedstawiciel handlowy mógłby się obrazić na sklepikarza i nie dać mu towaru bo ten mu niechcący nadepnął na buta. tylko że w każdej normalnej firmie taki przedstawiciel by wyleciał.

        • 26 9

      • Ech,

        Miał być minus, wyszedł plus, a ty po prostu głupi jesteś

        • 2 5

      • Sorry, ale wyobraź to sobie.. (3)

        Chcesz wysiąść i nagle wpada na Ciebie ktoś kto chce wbiec do kolejki...przecież wychodząc z kolejki nie patrzysz się najpierw zza drzwi czy przypadkiem jakiś osioł nie szarżuje na wrota!
        Maszynista widział jak biegną? I co miał zrobić? Krzyknąć - Zenek, uważaj, hipopotamy nadciągają i nie zdołają się zatrzymać?
        Kultury od kolejarza/sklepikarza/listonosza to każdy wymaga, szkoda że nie od siebie.

        • 23 15

        • (2)

          Przeczytałeś uważnie? Kobieta opisała całą sytuację. Gdy dobiegała do wagonu wysiadł z niego pracownik kolei (może konduktor). Nie wiem w jakim była obuwiu ale można przypuszczać że z podwyższonym lub wysokim obcasem zapytaj się swojej dziewczyny czy matki czy łatwo zatrzymać się w miejscu biegnąc w takich butach. Facet zachował się jak ostatni burak. Do sprzątania wagonów go zatrudnić a nie do pracy z ludźmi, widać ta praca przekracza jego kompetencje i umiejętności.

          • 5 9

          • (1)

            jakby wbiegła w inwalidę lub staruszkę to też byś ją broniła argumentem o wysokich butach???

            • 3 0

            • Twój tekst przepisałeś/łaś z "Misia"?Jak widać nie rozumiesz mojej argumentacji. To był wypadek a to co uczynił ten facet to zwykłe chamstwo. Widzisz tą subtelną różnicę?

              • 0 3

    • (9)

      taka hołota jeździ pociągami..zasuwa taka stara rura peronem po czasie odjazdu i potem ma pretensje, że straszny i brzydki kolejarz nie poczekał..to sobie zapamiętaj raz na zawsze, że to podróżny ma czekać na pociąg a nie odwrotnie- kilkaset osób w pociągu nie będzie chętnych do przyjęcia (nawet kilkudziesięcio sekundowego opóźnienia) bo jakaś paniusia ma kaprys, żeby wyjść na ostatnią chwilę

      • 24 31

      • (7)

        a czytał bezimienny kolega artykuł? drzwi im nie otworzyli, ale reprymendę dać to mieli czas.

        • 27 11

        • adi (6)

          To chyba Ty nieprzeczytales pracownik wysiadal....

          • 15 4

          • (5)

            "Szybko zarządził, żeby maszynista zamknął drzwi i stał jeszcze przed pociągiem, na peronie i pouczał mnie jak należy chodzić"

            • 13 6

            • (1)

              1. ile jest w tym prawdy? podróżni uwielbiają widzieć sprawy ze swojej perspektywy
              2.reprymendę pewnie "rzucił przez ramię" a nie bawił się w posadzenie pani na kolanku i wytłumaczenie jak się porusza po peronie zaczynając od tego jak się taki peron buduje i skąd się bierze budulec.
              3. stał przed pociągiem bo musiał zobaczyć czy wszystkie drzwi się zamknęły i czy kogoś nie przytrzasnął (to by również tłumaczyło dlaczego "olewająco" podszedł do pani- dlatego, że bezpieczeństwo innych podróżnych jest najważniejsze a nie pogaduszki z kobietą, która ma wylane na rozkład i przychodzi sobie na skm jak na taxi).
              4. gdyby wreszcie otworzył pani drzwi, to musiałby znów wyjść i zobaczyć czy się zamknęły, gdyby w tym czasie nadbiegł kolejny podróżny, znów miałby pretensje, że jego nie zabrał i tak by stał do jutra... :D
              ale ludzie jak to ludzie, krytykiem jest każdy, ale żeby tak samemu krytycznie spojrzeć na sprawę..co to to nie!

              • 22 19

              • ...

                Drzwi może otworzyć maszynista ze swojego pulpitu...nigdzie nie musiałby wracać kierownik.
                Czesto z tego zresztą korzystają na Przymorzu

                • 4 5

            • (1)

              zamknął drzwi - a potem wsiadł - ciekawe..

              pozatym -

              pierszeństwo maja wysiadajacy -
              wsiadanie wysiadanie po sygnale - ZABRONIONE

              • 16 7

              • drogi kolego, konduktor wychodzi drzwiczkami z przedziału dla załogi, które są otwierane ręcznie

                • 12 4

            • Rasa a owieczka stała i słuchała, przy okazji prosiła maszynistę, żeby otworzył..no litości. Takiej podziemnej uwagi nawet baby nie maja. Laska ściemnia. Wpadła na konduktora i żale wylewa, bo koleś jej uwagę zwrócił. Ktoś napisał, ze miał prawo jako os prv. Ok to jak mi klient przyłoży z liścia to jako osoba prywatna mu oddam, a jako pracownik nadstawie się z drugiej strony. Przestańcie...

              • 7 2

      • starą rurę to masz między nogami

        buracki komentarz

        • 7 2

    • najpierw dowiedz się z czego składa się uposażenie tego pana a później wypisuj bzdury. za bilety remontujesz np. perony , dworce itp. jak zwykle święta k...a nie liczy się z innymi tylko ona , jej wersja i TY obrońca który tam był i gościa nazywasz prostakiem.no nie wiem kto nim jest

      • 2 3

    • Przykra sprawa

      Rozumiem Pani rozżalenie,ale muszę napisać,że ja nie raz dobiegałam do kolejki (Gdynia Redłowo oraz Gdańsk Przymorze Uniwersytet),a jeżdżę od ponad 8 lat i zawsze kiedy Pan maszynista mnie widzi to czeka.Rozumiem Panią,ale aby sprawiedliwości stało się za dość musiałam napisać o moich mega pozytywnych doświadczeniach z pracownikami SKM.Ja nawet na kontrolerów trafiam miłych :0).Szczerze nie mogę złego słowa napisać.Życzę wszystkim takich pozytywnych doświadczeń.

      • 4 1

  • nie biega sie (4)

    Nie biega sie po peronie.A gdyby tak wpadła pod pociąg to by był wielki płacz co ???

    • 252 150

    • Pieerwsza podstawowa zasada

      Wysiadajacy ma pierwszeństwo. Kobitki powiedzialyby, przeraszam, niezauwazylam, spieszylam sie to i pracownik nie stanalby okoniem. Mamy wypowiedz jednostronna, wiec ciezko byc obiektywnym.

      • 41 7

    • nie biega się

      Nie biega to sie po basenie a nie po peronie. ;)

      • 2 5

    • Nie biega się po peronie ? Chłopie, poprzedni ustrój to się już skończył,

      a wraz z nim twoja łaska w zakresie przewozów pasażerów. Łaski nie robisz, to przestań nam pasażerom zwracać uwagę.

      • 1 12

    • biegła po peronie a nie po torach, a zachowanie tego pracownika to chamstwo i prostactwo

      • 0 3

  • Kobieto... (28)

    wpadasz na pracownika który wykonuje swoją pracę i masz teraz do całego świata pretensję ? Na każdej stacji pracownik wychodzi i patrzy czy wszyscy pasażerowie wysiedli i wsiedli. Stało CI się coś jak 15 min poczekałaś na następną skm ?

    • 254 404

    • ...Pewnie jechała do Wejherowa... (4)

      ... I czekała godzinę.

      • 45 7

      • trudno - mogła przyjść o czasie !!! (3)

        • 28 22

        • przyszła o czasie tylko bydle z SKM jej nie wypuściło (2)

          • 25 30

          • Przybiegła.

            A to nie fair.

            • 8 2

          • skoro pociąg przygotowywał się do odjazdu to przyszła po czasie

            • 15 5

    • Jak to dobrze że kolejarze uczą nas dobrych obyczajów (1)

      Ale już niedługo niedługo... dopóki nie wejdzie konkurencja...

      • 45 5

      • a u konkurencji nie będzie kolejarzy?

        • 10 1

    • kpiny (3)

      chyba żartujesz człowieku. to personel skm jest dla nas, a nie my dla niego. moim zdaniem tego Pana powinni zwolnić, a maszynista również powinien ponieść konsekwencje. Pani Kasia należy do uprzejmych, ale ja bym chyba zabiła jeśli przytrafiłaby mi się taka sytuacja.

      • 29 31

      • Piszesz że jesteś ok, ale zabila byś człowieka bo odjechał Ci pociąg. Jak widać idiotów nie brakuje. Skąd ta frustracja?

        • 10 3

      • zgadzam się ze personel jest dla nas

        bardzo ładnie panią Kasie nauczył ze najpierw sie wysiada a potem wsiada , do tego przeszkolił ją że po peronie się nie biega , powinna się cieszyc ze nie dostała mandatu . Czekam na ciekawsze artykuły a nie zawracanie głowy przez Panią Kanię.. i kto to w ogóle pozwala umieszczac w necie :-/ ?

        • 16 5

      • tak tak od tego przekonania że oni są dla nas wielu idiotów nauczyło się traktowania tych ludzi i pracowników jak bydła które można wyzwać opluć zrobić na złość itd to już nie jest żadna służebność tylko patologia nikogo durna pało nie można poniżać wykorzystując to że on jest w pracy i musi się zachować grzecznie

        • 8 1

    • (1)

      Ty, chamie, rozumiem, ze powinien przywalic - mial prawo w twojej opinii. Za cos takiego jest dyscyplinarka jakbys nie wiedzial.

      • 4 18

      • bk

        chyba u ciebie w tesco, albo mcdonaldzie...

        • 1 0

    • święty, cierpliwy i uważny Michał (3)

      Może ty masz czas wystawać na peronach i czekać na kolejki, a potem na tramwaj czy autobus. Niektórzy woleliby ten czas spędzić np. w domu z rodziną. Nie zdarzyło ci się nigdy podbiec na kolejkę czy autobus? Nie zdarzyło ci się wpaść na kogoś przypadkiem, zahaczyć torbą czy nadepnąć na stopę? Normalna sprawa w zatłoczonym mieście, każdemu może się zdarzyć. Ale nie trzeba zachowywać się buracko i mścić się na drugiej osobie.
      Pani powinna przeprosić, że nie zdążyła wyhamować, a pan powinien umożliwić jej wejście do kolejki i sprawy by nie było! Czy tak trudno być miłym i kulturalnym?

      • 33 6

      • No właśnie, a to ona zada przeprosin, bo pracownik skm tak wysiadł, ze wpadł jej pod nogi...

        • 12 2

      • ale Pani nie przeprosiła tylko obsmarowała Pane w necie

        • 14 1

      • nie ograniczajmy się!

        • 0 0

    • coś

      tak sobie czytam te durne wpisy i myślę, że mam doczynienia z bandą prostaków bez ludzkich odruchów. Co za czasy....

      • 5 3

    • (2)

      No na każdej stacji wychodzi i sprawdza ale na ogół nie tymi drzwiami, którymi wchodzą pasażerowie. Ta osoba powinna zostać zwolniona dyscyplinarnie. Komuna już się skończyła ale mentalność u niektórych pozostała...

      • 5 7

      • na Przymorzu też wychodzi swoimi drzwiami które otwiera się ręcznie pajacu

        • 3 1

      • ale on wyszedl "swoimi" drzwiami a nie pasażerskimi

        • 1 0

    • Michał,masz probem z czytaniem z zrozumieniem ! (2)

      to kolejarz na nią wpadł,więc za co ona ma przepraszać?

      • 3 7

      • (1)

        jak mógł wysiadający z pociągu na kogoś wpaść?

        • 2 1

        • zaszedł jej drogę po prostu!

          • 0 3

    • Jesteś męskim szowinistą ? Po co zabierasz tu głos.

      • 1 1

    • to ten człowiek!

      • 0 0

    • ty Michał co się skichał czytaj ze zrozumieniem!

      Z opisu sytuacji jasno wynika że to nie ona wpadła na niego tylko on zaszedł jej drogę wysiadając z kolejki.

      • 0 2

    • Gdyby było odwrotnie to ta pani zachowałaby się pewnie tak samo, jak ten pan :) mógł mieć gorszy dzień, jak każdy z nas. Gdyby to była kobieta, zaraz ktoś by napisał "pewnie miała okres, miała prawo fukać na innych". A że to mężczyzna, to od razu cham i prostak :)

      • 1 0

  • :) (9)

    Kobieto... Najpierw się czeka aż ktoś wysiądzie a pózniej grzecznie wsiada :)

    • 244 131

    • on wytaczał się nie w celu wysiąścia, ale żeby spojżeć.... kumasz? (1)

      • 6 16

      • KUP SŁOWNIK- poczytaj - go - treśc troche nudna - ale moze czegos sie nauczysz

        • 11 5

    • Dokladnie, ciekawe jak wygladalaby relacja pracownika wysiadajacego z pociagu. (1)

      Pewnie ze wysiadajac z pociagu wpadly na niego jakies kobitki/babcie, wyzwaly go od burakow bez braku kultury (zapominajac ze wysiadajacy maja pierwszenstwo), to sie wkurzyl i poprosil kolege zeby milym paniom trosze zycie uprzykrzyl. Zachowal sie nieladnie i nie bede go usprawiedliwial, ale kazdy jest tylko czlowiekiem.

      • 21 8

      • - ale ten człowiek był w pracy i swoje dąsy oraz fochy powinien schować w rękaw.

        • 9 7

    • Coraz więcej jest buraków i nie pamiętają że najpierw się wysiada/wychodzi, a póżniej wisada/wchodzi

      • 11 2

    • Panie Maszynisto

      Panie Maszynisto, zalecam czytać tekst ze zrozumieniem. Pozdrawiam.

      • 3 6

    • gniocie (1)

      jak ci ktos uniemozliwia wsiadanie to jak masz wsiasc. kup se mozg

      • 1 4

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • maszynista?

      Gdybyś był maszynistą to byś wiedział, że wysiadasz głąbie po wejściu pasażerów do środka, żeby sprawdzić, czy można odjechać...

      • 0 2

  • Skarga i z pracy na zbity pysk wywalić buraka (22)

    Jak mu żal d...e ściska że pracuje tam gdzie pracuje, to niech nie pracuje wogóle. Chętnych nie powinno brakować.Szkoda że konsekwencje czekajace takiego pajaca to jedynie zazwyczaj słowna "nagana". Niestety kierowcy autobusów w Gdańsku i maszyniści w tramwajach to ten sam problem.

    • 204 147

    • poczekajmy z tymi osądami do wyjasnień z SKM....może było inaczej, niż w tym liście (15)

      • 23 5

      • (2)

        no to chyba hmm, oczywista oczywistość że "było" inaczej
        Ktoś ma tu złudzenia że odpowiedź będzie uczciwa?

        • 12 3

        • dlaczego odrazu zakładasz (1)

          że wersja kobiety jest w 100% prawdziwa? Ludzie często lubią naginać prawdę w takich sytuacjach. Może ta kobieta to jakaś wredna baba, która chce napsuć nerwów kolejarzowi przez którego nie zdążyła na pociąg?

          • 20 7

          • ale nawet jak jest prawdziwa

            to czytając to widze jasną sytuacje : wpadłą na niego , nie przeprosiła i jeszcze ma pretensje

            • 8 2

      • Już nie mówiąc o kulturze elementarnej (11)

        Wobec kobiet !!!!

        • 5 15

        • (9)

          z tego ci się orientuję to mamy równouprawnienie

          • 18 6

          • (8)

            "z tego ci się orientuję to mamy równouprawnienie" - typowe wytlumaczenie wiejskiego prostaka.

            • 7 20

            • (7)

              typowy argument personalny

              • 13 3

              • (6)

                A jaki ma byc argument - ogolny? Do kogo mam pisac, do Kubusia Puchatka? Pisze do Ciebie, DArek, ze jestes zwyklym wiejskim prostakiem, zwyklym bucem, i wynika to nie z mojej szklanej kuli, a z Twoich wlasnych slow. Nie pasuje Ci? Trudno, przezyjesz.

                • 5 18

              • DArek chociaż się podpisał wsiowy burku. (5)

                DArek chociaż się podpisał wsiowy burku.
                Jak chcesz to możesz lizać baby po łapach ale prawda jest taka, że jest równouprawnienie.
                ż tego co ja wiem kultura nakazuje przepuścić wychodzących

                • 17 4

              • (4)

                He he he. Trafilem w czuly punkt. miki aka DArek (czy ile tam jeszcze nickow zalozysz) - widzisz, prostaku, sloma z butow zawsze wyjdzie, ale to zawsze. Trzym sie bucu dzielnie.

                • 4 15

              • (3)

                Tak się składa że to nie ja pisałem.

                A jaki miał być argument? MERYTORYCZNY. Argumenty personalne są argumentami pozamerytorycznymi, stanowią zabieg erystyczny i świadczą o atakującym a nie atakowanym.

                Nie użyłem też żadnych obelg w stosunku do ciebie, ale widać że nie mogłeś się powstrzymać.

                Ad rem:

                Tak, uważam że mamy równouprawnienie, a wszelkie kulturowe "specjalne traktowanie" kobiet jest dla mnie niczym innym niż chęcią zjedzenia ciasteczka i zachowania go na talerzu. Znałem już kobiety które pod kulturę i dobre wychowanie podciągały płacenie za nie.

                To takie feministyczne równouprawnienie polegające nie na faktycznym zrównaniu norm prawnych i obyczajowych tylko na wyszarpaniu przywilejów

                • 13 2

              • (2)

                Nie, jasne, nie Ty. Wspomniany Kubus Puchatek. Jestes glupszy niz sadzisz uwazajac, ze ktokolwiek uwierzy w te bzdury.

                "Argumenty personalne są argumentami pozamerytorycznym" - serio? A od kiedy to? Jak widze ciula to go nazywam ciulEM, jak widze buca to go nazywam BUCEM. A Ty, ze swoimi pogladami jestes wlasnie ciulem i bucem. I tak, to jest argument personalny, bo trudno aby nie byl. Chamidlo jest chamidlem, nawet jak bedzie sie bronic jakimis durnymi argumentami "mnie nie wolno krytykowac, ja jestem podand to". A takiego: otoz wolno.

                "a wszelkie kulturowe "specjalne traktowanie" kobiet jest dla mnie niczym innym" - juz napisalem Ci co o tym mysle. Klasyczne wytlumacznienie CHAMA (pisze duzymi literami, aby dotarlo) aby jego CHAMSTWO (tak, znow duzymi literami) usprawiedliwic. Ty mozesz sobie CHAMIE uzywac roznych argumentow na swoje zachowanie wzgldemen kobiet czy innych osob ale dla mnie CHAMEM pozostaniesz. Gdybys przy mnie nieelegancko sie zachowal w stosunku do kobiety to bym Ci ten CHAMSKI ryl obil - i pisze to z praktyki, mialem jedna taka sytuacje, wiec uwazaj CHAMIE, bo nigdy nie wiadomo na kogo trafisz. Zza klawiatury mozesz sobie byc gierojem, ale w zyciu - tym prawdziwym - za chamsto dostaje sie po pysku. Zapamietaj to sobie CHAMIE.

                Powtorze co napisalem, bo tez jak widze nie dotarlo: nie pasuje Ci, trudno, przezyjesz. Pa.

                • 2 6

              • (1)

                Obelgi są obelgami a nie merytorycznymi argumentami. Niech się łaskawca zapozna z takim hasłem jak "argumentum ad personam". Obelgi skierowane do danej osoby nie podważają argumentów które wystosowała. Jedynie świadczą o tym że obrażającemu skończyły się merytoryczne argumenty.

                Jakbyś nie zauważył, to do swojej pierwszey wypowiedzi w tym wątku otrzymałem kilka plusów, co oznacza ze jeden z plusujących mógł napisać tamten komentarz. Ale oczywiście łatwiej przyjąć że to ja sam napisałem mimo iż nie ma na to dowodów.

                A co do zasady że "mnie nie wolno krytykować". Hehe, widzisz drogi panie, a merytorycznej dyskusji nie krytykuje się oponenta tylko jego argumenty. Nie wiem gdzie jest więcej chamstwa, w twojej kibolskiej obronie przywilejów kobiet, czy w moim raczej kulturalnym podejściu do nich.

                Nie wiem też na jakiej podstawie wyciągnąłeś wniosek że jestem dla kobiet chamski. Przecież napisałem o równouprawnieniu, a nie o tym że z definicji do kobiet podchodzę chamsko, co raczej samo w sobie by przeczyło równouprawnieniu.

                A może po prostu ubzdurałeś sobie że każdy kto podchodzi do kobiety bez specjalnej wazeliny jest od razu chamski w stosunku do niej?

                • 3 2

              • DArek, daj spokój

                ten koleś to taki typowy wsiok, który nie pozwoli nikomu źle mówić o kobiecie, ale swojej żony nie wypuszcza z kuchni i nie pozwala jej pracować, bo baby są od rodzenia dzieci i zmywania garów. w domu nawet herbaty sobie sam nie zrobi, tylko żonę woła, żeby jaśnie panu czaju naparzyć. pracuję w porcie i wielu kolesi spod wejherowa i innych zadupi tak właśnie traktuje swoje żony

                • 0 1

        • A kobieta to święta krowa?

          Fakt - ma cycki, muuuczy ciągle na faceta, pysk ma taki, że malować go musi...kurcze, już nie wiem..

          • 6 1

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • maszynista jest w pociagu
      w tramwaju motorniczy :)

      • 13 0

    • troll :D

      • 0 1

    • W pociągu jest maszynista,a w tramwaju motorniczy

      • 0 0

    • nieuku!

      • 0 1

    • czy to nie on?

      • 0 0

  • haha, bardzo dobrze (4)

    niech żyją weseli ludzie i dowcipnisie

    • 86 30

    • ten maszynista i burak co pouczenia prawi to frajer (2)

      wyskocz na mnie jak bede biegl to ciebie tak poucze ze sie o****sz w siedmiu kolorach glabie jeden i drugi.. jelenie z mongolii.... walczyc z takim buractwem !

      • 1 23

      • Łomatko! (1)

        Na tęczowo???! Zajefajnie!

        • 5 0

        • poseł Biedroń by się ucieszył

          • 2 0

    • powiedz to tej pani, która nie została wpuszczona do pociągu

      • 0 4

  • karma (7)

    dobra dajesz dobro odbierasz.
    Pewnie go kara adekwatna spotka...
    Ale dla Pani ten pociąg też pewnie nie przez przypadek :)

    • 62 30

    • co za pitoly... (3)

      karma to wymowka dla nieudacznikow , nie ma zadnej karmy.

      • 16 15

      • (1)

        hehe roźsmieszył mnie twój tekst ,
        karma to właśnie rzeczywistość .
        A po co odrazu obrażasz , zapewne w życiu też cie tak ludzie obrażają .
        Co dajesz to odbierasz .
        Ja w to uwierzyłem i zyje w dobroci ze światem, tobie też polecam oczy otworzyć

        • 12 11

        • ja też lubię dobrą karmę

          zwłaszcza jak zawiera dużo mięsa i frytki

          • 1 0

      • No jak nie ma jak jest. Spojrz w lustro - zwykla d*pa, a czemu? Bo swinia. Karma jest, nie martw Ty sie o nia.

        • 6 1

    • mój Burek najbardziej lubi karmę Łyskas

      • 16 1

    • karma

      może ta pani była niemiła dla kogoś i to do niej karma wróciła

      • 4 2

    • kołem toczy się

      koleś burakiem jest bo burakiem się urodził i burakiem umrze... Mści się na wszystkich bo nikt mu nie jest przychylny a nikt mu nie jest przychylny bo mści się na wszystkich. I jeśli sam nie zmieni czegoś w swoim życiu i nie przerwie tego zaklętego kręgu samonapędzającej się nienawiści to zdechnie samotnie zestresowany w rynsztoku

      • 0 2

  • Nawet nie umiesz chodzic (3)

    lepiej siedź w domu i ugotuj coś mężczyźnie. Np temu kolojorzowi.

    • 137 127

    • Nie podpisałeś się ? Pewnie jesteś jakimś Alim co potrafi jedynie z kobietą (1)

      to rozkazy wydawać. Nie ta kultura - 4.06.1989 wróciliśmy do Europy, do tej samej z której nas wykopano 1.09.1939, a próbowaliśmy wrócić 1.08.1944

      • 1 9

      • bk

        ełropie chyba...100 lat za murzynami, a ta mi tu o cywilizacji bredzi...

        • 2 2

    • coś takiego?

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane