2006-11-16 12:11
za sikanie i s****ie gdzie popadnie dla głupich włascicieli czworonogów - jestem zawiedziony.
2006-11-16 12:22
płace podatek i na przykład na moim podwórku stoi znak -zakaz wprowadzania zwierząt , nierozumiem płace mam psa dlaczego nie moge z nim wychodzić?Dodam ze na tym podwórku nie ma piaskownicy i nie jest to plac zabaw dla dzieci. Czy to nie jest czasem łamanie praw zwierząt?
2006-11-16 12:28
100 zł rocznie za psa. Powinno być ale 100zł miesięcznie. I mandaty po 200 zł za niesprzątaniepo psie jak też jeżeli pies jest bez kagańca lub nie na smyczy.
2006-11-16 12:32
Najbardziej debilni są ci, którzy kupują np. psy husky (bo ładnie wyglądają i można poszpanować idąc rano i wieczorem z psem na smyczy) i trzymają w mieszkaniach. A sam husky (albo samojed albo malamut) ma co najwyżej zafundowany dwa razy dziennie spacer na zrobienie kupy na trawniku. O bieganiu, który taki pies musi zaliczyć codziennie, to husky może zapomnieć na całe swoje marne życie zamkniete w 4 ścianach. Degeneracja psiej rasy i debilizm właścicieli psów zaprzęgowych mieszkających w M2 albo M3...
Dwa piętra niżej w sąsiedniej klatce mam takiego bidoka właśnie, co cały dzień jest trzymany w mieszkaniu i wyje, czekając na właścicieli. Próbowałem do nich normalnie zagadać, ale to zwykłe skur***yny, Straż Miejska ma problem w d***, administracja to samo, Tow. Opieki nad Zwierzętami podobnie. Pies jakby umiał sobie pętlę zawiązać to by się już pewnie dawno powiesił.
2006-11-16 12:53
A w moim mieszkaniu mieszka dużo zwierzątek: pluskwy, prusaki, mrówki faraona, mrówki czerwone, pchły i jeden chomik. Ma to związek z częstym użytkowaniem toalety i relatywnie rzadkim spuszczaniem wody.
Ciekawe czy przywalą mi dodatkowy podatek?
2006-11-16 13:20
2006-11-16 13:25
pies jako istota ludzka s****nie zgorzej od ludzi.
ludzie s****a do morza, a psy na trwanik. dla srodowiska korzystniejsze jest s****ie na trawnik bo widac te gowna.
co do smrodu to wiekszego smrodu od samochodu nie ma. no chyba ze krowa ktora wydala 250litrow metanu, a odchody spuszcza do polskich rzek.
kastrowac ludzi!!! mniej beda kupowac psow, bo dzieci nie beda miec i rodziny zakladac nie beda.mleka i sera tez nie beda potrzebowac bo mniej bedzie ludzi to i krowy stana sie zbedne. poza tym wykastrowany ludź to mniejsze zagrozenie spoleczne. kastrat jest łagodny.
a tak swoja droga. fakt miasta nie sa dla psow, tylko co dalej? psy tez maja swoja inteligencje i potrafia tak wplynac na czlowieka ze czlowiek tak czy inaczej bedzie je utrzymywał!!! Amen!!! PRECZ Z ANTROPOCENTRYZMEM!!!
2006-11-16 13:25
Nie mam nic, absolutnie nic do zwierzat. Natomiast mam wiele do wlascicieli psow, ktorzy nie sprzataja po swoich czworonogach! Czy ktos w miescie zachce w koncu wprowadzic mandatowy zapis w zycie??? Ten kraj jest sam w sobie wystarczajaco p******y a gdzie nie spojrzysz to na dodatek kolejny pies ładuje smierdzace G...!!
2006-11-16 13:34
jestem za 100 zl w skali roku to nie majatek. niech dadza wiecej sprzataczom i bedzie porzadek. ale jak slysze imbecyli ktorym przeszkadza psia kupa w trawie koty na drzewach i golebie na skwerkach, czy wy macie n****ne w glowach??? moze wybic wszystkie zwierzeta i domowe i te dzikie, poco one nam toz to sam klopot, zostawmy tylko te porzyteczne z ktorych robimy sobie jedzonko. a reszta do gazu albo do zoo, bo przeciez kochajacy rodzice musza gdzies pokazac swoim pociechom jakie to ladne kiedys biegaly na wolnosci ale tatusiowi szczaly na felgi w nowym nisanie
2006-11-16 13:47
Skoro ludzie mają tyle płacić za posiadanie psa to zobaczycie ile będzie ich się błąkało po ulicy. Nikt nie dba o takie zwierzęta. Odrobine serca..:(
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
