• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaadoptuj posła

M.W.
14 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Dziś w południe rozpocznie się happening stowarzyszenia Młode Centrum. Organizatorzy chcą znaleźć nową ojczyznę dla posła Roberta Strąka. W tym celu szukają chętnych obywateli innych państw skłonnych do zaadoptowania posła. Jeśli w wyniku tej adopcji poseł opuści Pomorze na co najmniej rok - stowarzyszenie nagrodzi adoptującego "jednorazową zapomogą" w wysokości 1600 zł.

- Nasza oferta skierowana jest głównie do obywateli państw Ameryki Łacińskiej albo do Rosjan. Jej podstawowym warunkiem jest, by nowe miejsce zamieszkania posła Strąka nie znajdowało się bliżej, niż 3 tysiące kilometrów od jego rodzinnego Słupska - mówi inicjator akcji Dominik Kwiatkowski.

Działaczom Młodego Centrum nie udało się jeszcze skontaktować z posłem Strąkiem, uważają jednak, że powinien się zgodzić. Asumpt do happeningu dał zgłoszony przez posła projekt wprowadzenia w Słupsku "becikowego" w wysokości 1500 zł od dziecka. "Postanowiliśmy być hojniejsi od posła i dlatego zaproponowaliśmy 1600 zł." Młodzi centryści uważają, takie pomysły tworzą postawę instrumentalnego traktowania dzieci, jako narzędzi do zdobywania świadczeń.

- Znając aktywność i popularność posła Strąka, jesteśmy przekonani, że wyborcy, zwłaszcza z rejonu Słupska, zbiorą znacznie więcej pieniędzy niż zadeklarowane 1600 zł. Dzięki temu prawdopodobnie będziemy mogli wystawić do adopcji kolejnych polityków, na przykład radnych LPR - planuje Dominik Kwiatkowski.
* * *
- Nic nie wiedziałem o takiej akcji - mówi poseł Robert Strąk - ale niech się bawią. Ja nie zareaguję w żaden sposób. Nawet mi nie wypada. Jestem politykiem poważnej partii, która w wyborach do Parlamentu Europejskiego zdobyła drugie miejsce. Sam w Słupsku wygrałem, a w całym regionie byłem drugi. I ja mam się zajmować organizacją, która nie istnieje? Unia Wolności skompromitowała się i dostała czerwoną kartkę od wyborców. Dziś jest to kanapa, a jej młodzieżówka to kanapa jeszcze mniejsza. Czy gdyby jakaś pięcioosobowa grupka robiła happening na mój temat, też miałbym przyjeżdżać? Dobrze jednak, że coś się dzieje. Na pewno nie zaszkodzi mi trochę popularności, którą dzięki nim zdobędę. Niech robią co chcą, byleby tylko nazwiska mi nie przekręcili. Pozostaje tylko pytanie, jak chcą mnie adoptować. Jest to niemożliwe. Przecież ja mam rodziców.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (175)

  • A działki za grosze w Matemblewie to pies ?

    • 0 0

  • przetlumaczcie to na ruski

    szybciej sie znajdzie rodzina zastepcza. Mam znajoma w Uzbekistanie ktora obecnie studiuje za granica, wiec jej rodzina sie ucieszy, zawsze chieli miec chlopca

    • 0 0

  • przagarnolem psa

    dajcie 100 na kosci!!!

    • 0 0

  • chyba w redakcji ktoś wygrał

    nowy słownik:

    asumpt
    wszoraj matuzalem, kalumnie

    • 0 0

  • Argument

    A co wy z tymi Klewkami wyjeżdżacie?!
    Dla przypomnienia.
    Kiedy już śmiechy umilkły i i Lepper otrzymał kolejny swój Order Idyjoty okazało się (o czym dość szeroko rozpisywała się prasa) że stado talibów rzeczywiście odwiedziło nasz kraj i mieli tutaj swoje spotkanie.
    Ale podobnie jak z Jankowskim. Wystarczy w tym kraju pomówienie, żeby dorobić człowiekowi gombrowiczowską gębę a fakty nie mają najmniejszego znaczenia.

    • 0 0

  • Niniejszym zgłaszam swój akces

    ... do prac w Komisji Śledczej w Sprawie Lądowania Talibów w Klewkach.
    Wyrażam gotowość wniesienia Wkładu Początkowego (tzw. kapitał zakładowy) w postaci skrzynki piwa - oraz wnoszenia dopłat przeróżnych (w miarę konieczności) - do ww. kapitału.
    Z poważaniem

    • 0 0

  • do tych co uwazaja że pomysł "becikowego" jako pomoc dla nie mających żródła utrzymania jest dobra

    a czy szanowni państwo się zastanowili ze jak sie planuje dziecko to trzeba też się zastanowić jak je wyzywić i utrzymac przez następne 18 lat?
    Osoby ktore stac na utzrymanie dziecka najprawdopodobniej uznają to za miły prezent, ale gozej z takimi co beda sie decydowac na dzieciaka dla otrzymania pieniedzy - a w biednym społeczeństwie bedzie takich niemało
    Rodzinka zuzyje bardzo szybko te 1500 zł. a kto dalej bedzie dbał i utrzymywał takie dzieci?
    ktos się nimi zainteresuje jesli już dalej nie da się na nie otrzymac kasy?
    Pomysł w założeniu niby prorodzinny, ale mija się z rzeczywistością
    niech te pieniadze przeznacza lepiej na dozywianie i wyprawki do szkoły dzieci już urodzonych, których rodzice nie pomysleli że dziecko to "inwestycja" na długie lata a nie chwilowy kaprys

    • 0 0

  • Myślę, że można by było oddelegować wszystkich posłów i senatorów a napewno tych miłujących bliźniego( mniej niż siebie samego) do odbudowy azji ze zniszczeń. Może nie mieli by siły już do nas wrócić (a my siły ich ściągnąć na powrót). I zapanowała by ogólno narodowa radość, że nadal chcą tam pomagać. Mogę zrobić zrzutę na pierwszy transport. Tylko trzeba wyczarterować jak największy samolot żeby małą ilością kursów to załatwić. Strąk z kolesiami i młodzież wszechpolska spełniąć będą wreszcie misję nawracania niewiernych. Posłowie PO odbudowywać będą wiadukty i mosty. SLD rozdawać będą - uśmiechy.A PSL i Samoobrona wprowadzą Polski model rolnictwa i uprawy owsa.

    • 0 0

  • Sennik nie sernik, osla nie posla...

    No osla zaadoptowac to snic o salami:)))
    Po co posel w domu?
    No chyba ze w Grecji ,to rozumiem,to tak... .

    • 0 0

  • Wyślijcie posła do Ameryki Południowej

    Ja dokładam 50 zł. Ze Słupska. Nie chcemy go tutaj

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane