- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (515 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (185 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (58 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (143 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (97 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (64 opinie)
Zaatakował, ponieważ zwrócono mu uwagę na parkingu
Po szarpaninie 68-latek oprócz lekkich obrażeń stracił telefon, który po uderzeniu w ziemię, nie nadawał się już do użytku.
Zaatakowaniem mieszkańca budynku osiedla Redłowska Kaskada przy ul. Legionów zakończyło się zwrócenie uwagi wjeżdżającemu do garażu kierowcy, który - zdaniem poszkodowanego - zastawił samochodem przejście do garażu. Szarpaninę widać na monitoringu, a sprawę bada policja.
Gdy brama została otwarta i auto ruszyło, zdecydował się zrobić zdjęcie, dokumentujące numery rejestracyjne i markę auta. Jak relacjonuje, w tym momencie został zaatakowany.
Najpierw stracił telefon, który został wyrzucony na parking przed budynkiem, a potem po uderzeniu, został wypchnięty poza halę garażową. Efekt: lekkie obrażenia, zniszczony telefon oraz powiadomienie policji. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Jego zapis został zabezpieczony przez funkcjonariuszy w ostatni czwartek.
- Patrol pojawił się na miejscu tego samego dnia wieczorem, natomiast oficjalne zawiadomienie zostało przyjęte w piątek, 20 marca. Prowadzimy postępowanie pod kątem czynów związanych z obrażeniami spowodowanymi pobiciem oraz zniszczeniem mienia. Czekamy teraz, aż poszkodowany dostarczy zaświadczenie lekarskie i liczymy na jego dalszą współpracę - tłumaczy kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Poszkodowany opowiada z kolei, że po obrażeniach nie ma już śladu.
- Czuję się już dobrze, nie byłem nawet u lekarza w tej sprawie. Od czasu wizyty na komisariacie nie kontaktowałem się już z policją - dodaje pan Henryk.
Czytaj też: Kierowca śmieciarki pobił dwóch mężczyzn. Zarejestrowały to kamery
Miejsca
Opinie (529) ponad 20 zablokowanych
-
2015-03-27 21:45
może to jakiś policjant ?
- 0 0
-
2015-03-27 22:02
"Gdy brama została otwarta i auto ruszyło, zdecydował się zrobić zdjęcie, dokumentujące numery rejestracyjne i markę auta" - co później z tym numerem chciał zrobić? Na pamiątkę?
- 4 1
-
2015-03-27 22:05
Zrobic ustawke. Typ z volvo - kierowca śmieciarki. (2)
- 19 0
-
2015-03-27 23:03
pojedynek jak w Krzyżakach, (1)
a jako giermki niech walczą dziadek konfident z telefonem kontra obcisłogaci rowerzysta z kamerką (ten co przed sądem zesr*ł się ze strachu). Nagrodą będize zlizanie śmietany z kolanka Adama Owicza.
- 2 0
-
2015-03-28 00:30
Sam gnido jesteś konfidentem
- 0 0
-
2015-03-27 22:08
Moglby sie grubas na fitnes zapisac... I jego koleszka w dresiku tez. Takie mlotki to tylko na wschod od odry.
- 7 0
-
2015-03-27 22:09
nie ma już prawdziwych gagsterów a szkoda
Bo Ci mieli zasady, dzisiejszy element to patologia. Kark który ma auto za 40 tyś od turka z rajchu uważa się za boga. Mam nadzieje, że trafisz kiedyś na starą gwardie i przestrzelą ci kolana na miejscu frajerze.
- 13 4
-
2015-03-27 22:11
skoksowany złamasie
nie jesteś w stanie przewrócić starego dziadka, kiedyś trafisz na mnie.
- 5 4
-
2015-03-27 22:40
Swirowi powinni przede wszystkim odebrać prawo jazdy
- 4 4
-
2015-03-27 22:45
Stary ormowiec v zapasiona karczyna.
- 6 0
-
2015-03-27 22:55
Dresiarz kontra konfident 1:0 :)
- 4 2
-
2015-03-27 23:07
dziadek nie dziadek, wygląda jak ten rowerzysta z gdyni, co nagrywał społecznie
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.