• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaatakował, ponieważ zwrócono mu uwagę na parkingu

Patsz
27 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Po szarpaninie 68-latek oprócz lekkich obrażeń stracił telefon, który po uderzeniu w ziemię, nie nadawał się już do użytku.


Zaatakowaniem mieszkańca budynku osiedla Redłowska Kaskada przy ul. Legionów zobacz na mapie Gdyni zakończyło się zwrócenie uwagi wjeżdżającemu do garażu kierowcy, który - zdaniem poszkodowanego - zastawił samochodem przejście do garażu. Szarpaninę widać na monitoringu, a sprawę bada policja.



Czy zdarzyły ci się podobne nieprzyjemności po zwróceniu uwagi osobom łamiącym przepisy?

Do sytuacji doszło w czwartek, 19 marca po godz. 21. Według relacji 68-letniego mężczyzny przejście w kierunku hali garażowej zagrodził oczekujący na wjazd do środka samochód. Postanowił zwrócić uwagę kierowcy, doszło do utarczki słownej i poszedł dalej.

Gdy brama została otwarta i auto ruszyło, zdecydował się zrobić zdjęcie, dokumentujące numery rejestracyjne i markę auta. Jak relacjonuje, w tym momencie został zaatakowany.

Najpierw stracił telefon, który został wyrzucony na parking przed budynkiem, a potem po uderzeniu, został wypchnięty poza halę garażową. Efekt: lekkie obrażenia, zniszczony telefon oraz powiadomienie policji. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Jego zapis został zabezpieczony przez funkcjonariuszy w ostatni czwartek.

- Patrol pojawił się na miejscu tego samego dnia wieczorem, natomiast oficjalne zawiadomienie zostało przyjęte w piątek, 20 marca. Prowadzimy postępowanie pod kątem czynów związanych z obrażeniami spowodowanymi pobiciem oraz zniszczeniem mienia. Czekamy teraz, aż poszkodowany dostarczy zaświadczenie lekarskie i liczymy na jego dalszą współpracę - tłumaczy kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.

Poszkodowany opowiada z kolei, że po obrażeniach nie ma już śladu.

- Czuję się już dobrze, nie byłem nawet u lekarza w tej sprawie. Od czasu wizyty na komisariacie nie kontaktowałem się już z policją - dodaje pan Henryk.

Czytaj też: Kierowca śmieciarki pobił dwóch mężczyzn. Zarejestrowały to kamery
Patsz

Miejsca

Opinie (529) ponad 20 zablokowanych

  • Natychmast odebrać prawo jazdy i skierować na badania psychiatryczne.

    Facet jest niezrównoważony psychicznie i nie powinien prowadzić pojazdów.

    • 7 0

  • E tam zdjęcia będą niewyraźne a tak właściwie nie wiadomo co ten pan powiedział kierowcy .A może go obraził swoją uwagą a każdy osiłek swą godność ma!

    • 0 3

  • ale maczo

    mniejszego pokonał, no ćwok na maxa.

    • 4 0

  • wieprz madry

    bo ta chudzinka nie odda

    • 1 0

  • Nie warto się wystawiać na ciosy

    nigdy nie wiesz z jakim debilem zaczynasz - szkoda zdrowia. Co mu zrobią??? Półgłówków jest więcej niż się wydaje. Możecie minusować.

    • 1 0

  • Next

    Nastepny agresywny zwyrodnialec! co się dzieje?

    • 1 0

  • do autora

    o co tu chodzi, przecież ta informacja jest tak napisana, że nie wiadomo co kto blokował. Oczekiwanie na otwarcie bramy, żeby wjechać nie jest blokowaniem wjazdu. Naganne jest używanie siły w sporach, ale w tej notatce przekazano tylko relację fotografa. A tak na marginesie, to każdy ma prawo do ochrony swojego wizerunku. Sam nie wiem jak zachowałbym się, gdyby ktoś bez mojej zgody wykonywał mi zdjęcia.

    • 3 0

  • Gangsta style

    Misio by nie fiknął, gdyby zamiast pana Henia był 35 lat młodszy gościu podobnej misiowi postury, proste. To nie osiłek, to tchórz.

    • 4 0

  • bydle,a tego bydla coraz wiecej niestety

    • 0 0

  • Fu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane