- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (451 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (39 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (278 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Rafał Z. z zarzutem zabójstwa żony. Przyznał się do winy
Włamał się do jednej z szop na terenie miejscowości Kłodawa. Tam - prawdopodobnie przez dłuższy czas - ukrywał się pod stertą koców i ubrań, spał na starej kanapie i żywił skradzionymi właścicielowi pomieszczenia gospodarczego wekami. Wpadł podczas snu. - Na szyi miał zaschniętą ranę - opowiada nam mężczyzna, który powiadomił policję o odnalezieniu Rafała Z., podejrzanego o zabójstwo żony, do którego doszło w Jagatowie. 18 kwietnia prokuratura postawiła mu zarzut w tej sprawie. Mężczyzna przyznał się do winy.
- Zarzut zabójstwa żony dla Rafała Z. Przyznał się do winy
- Z Jagatowa do Kłodawy. Tak uciekał Rafał Z.
- Żywił się kradzionym jedzeniem, spał na starej kanapie
- Rafał Z. był zaskoczony. Nie stawiał oporu i nie miał niebezpiecznych narzędzi
- Zabójstwo w Jagatowie. Podejrzany leży w szpitalu
Aktualizacja, 19.04.2024 r.
W piątek wieczorem sąd w Gdańsku zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego 43-latka.
Tymczasowe aresztowanie będzie wykonywane w zakładzie psychiatrycznym.
Aktualizacja, godz. 18:14
Zarzut zabójstwa żony dla Rafała Z. Przyznał się do winy
Prokuratura Okręgowa zakończyła przesłuchanie Rafała Z. z Jagatowa podejrzanego o brutalne zabójstwo żony i postawiła mu zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim.
- 43-latek przyznał się do tego przestępstwa i złożył dość obszerne wyjaśnienia - przekazała PAP Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podczas przesłuchania Rafał Z. podał motyw zbrodni, której się dopuścił. Jego zeznania pokryły się z wcześniejszymi ustaleniami śledczych: małżeństwo Z. było w fazie rozpadu, a mężczyzna nie był w stanie pogodzić się z tym faktem. Dlatego zabił żonę.
Jak poinformowała Wawryniuk, w tej sprawie prowadzone będą kolejne czynności, po których zapadnie decyzja o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Rafałowi Z. grozi dożywocie.
Z Jagatowa do Kłodawy. Tak uciekał Rafał Z.
Miejscowość, w której żyje około 800 mieszkańców, od Jagatowa dzieli ponad 5 kilometrów. Idąc "na przełaj" - przez okoliczne pola i laski, dotrzeć tam można w nieco ponad godzinę.
Jak się okazało, to właśnie tę drogę wybrał Rafał Z., 43-letni mężczyzna, podejrzany o zabójstwo 40-letniej Anny, swojej żony.
Żywił się kradzionym jedzeniem, spał na starej kanapie
Poszukiwany przez trzy dni mężczyzna został odnaleziony w środę, 17 kwietnia 2024 r. Naszemu reporterowi, który był na miejscu w dniu zakończenia obławy, udało się porozmawiać z mężczyzną, który odnalazł Z.
- Podejrzany o morderstwo włamał się do pomieszczenia gospodarczego. Właściciel szopy "nakrył" zbiega, gdy wyszedł po ziemniaki. Zauważył potłuczone i pootwierane słoje po przetworach, których zawartością 43-latek najprawdopodobniej od pewnego czasu się żywił. Gdy podszedł do starej kanapy i odsłonił stertę koców i starych ubrań, zauważył śpiącego mężczyznę z raną ciętą na szyi. Wycofał się i od razu zawiadomił policję - relacjonuje nasz dziennikarz.
Na miejsce przyjechali policjanci z Trąbek Wielkich. Obudzili śpiącego zbiega.
Rafał Z. był zaskoczony. Nie stawiał oporu i nie miał niebezpiecznych narzędzi
- Był zaskoczony i nie stawiał oporu. Nie miał przy sobie niebezpiecznych narzędzi - mówi mł. asp. Karol Kościuk Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
W Kłodawie zaroiło się od policji.
Zabójstwo w Jagatowie. Podejrzany leży w szpitalu
Obecnie Rafał Z. przebywa w szpitalu. Pilnują go tam policjanci. Śledczy czekają na moment, w którym będą mogli go przesłuchać. Jeszcze w poniedziałek prokurator zdecydował o wydaniu postanowienia o przedstawieniu Z. zarzutu zabójstwa.
Miejsca
Opinie (177) ponad 10 zablokowanych
-
2024-04-19 00:01
Nie lubię takich historii. Szkoda jednego i drugiego ale tak to jest jak nie widzi się sensu dalszego życia a wystarczy tylko jedna osoba ... Mój kolega, jak dostał rozwód złożony pozew przez żonę, powiesił się na klamce ... Ciało znalazł jego synek ... Tragedia. On nie żyje a żona ma innego w Niemczech. Po prostu czasem przychodzi taki moment, że ludzie nie myślą trzeźwo ... Życie jest do bani !
- 17 5
-
2024-04-19 07:00
Zaciukal żonę
I jeszcze komuś renklody wyżarł.
- 4 3
-
2024-04-19 07:16
kolejny chłop co przez babę zwariował. panowie tak to jest, jak się myśli wackiem, a nie głową
- 4 7
-
2024-04-19 07:30
polskie prawo
koleś biegał z nożem po okolicy był Robertem Zyska ze zdjęciem w dobrej rozdzielczości , gdy go złapali i przyznał się do czynu, został Robertem Z. z rozmazaną twarzą
- 7 0
-
2024-04-19 08:45
Tyle Zysku co w pysku.
- 1 0
-
2024-04-19 13:15
Szkoda chłopa, mógł w życiu jeszcze tyle osiągnąć. Rada na przyszłość: wybieraj mądrze.
- 4 2
-
2024-04-19 15:13
za te weki już ma do odsiadki kilka lat, skoro babcię ukarali za batonika
- 3 1
-
2024-04-19 18:56
Dla glupiej milosci przesrac cale zycie
- 2 0
-
2024-04-19 19:09
obserwator
z artykułu wynika że sprawca tego morderstwa zrobił to zazdrości,że małżeństwo się rozpada,wiadomo co robi zazdrość,są popełniane pobicia,gwałt,i najcięższe przestępstwa morderstwa
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.