• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zadbają o przestrzeń publiczną w Gdańsku

Katarzyna Moritz
22 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Przykład estetyki na co dzień, każde stoisko ma inny kolor, inną reklamę. Przykład estetyki na co dzień, każde stoisko ma inny kolor, inną reklamę.

Jest szansa, że skończy się "kakofonia" pstrokatych elewacji i umieszczanie wielkich reklam gdzie się da. W Gdańsku od września ma o to dbać referat do spraw estetyki miasta.



Czy wierzysz, że referat ma szanse zmienić estetykę miasta?

O potrzebie koordynowania działań w dziedzinie miejskiej estetyki w Gdańsku mówi się od lat. Władze miasta są zalewane krytyką mieszkańców. Problemem są nie tylko różnorodne okna w tej samej kamienicy, elewacje malowane każda na inny kolor czy kioski niewpasowujące się w sąsiadującą przestrzeń miejską.

Prezydent Gdańska właśnie zapalił zielone światło, by wzorem innych miast w Polsce, także u nas działał referat do spraw estetyki. Będzie on wydzielony z Wydziału Architektury w gdańskim magistracie.

- Największy problem to reklamy i jeszcze raz reklamy, które degradują miejską przestrzeń. Przyczyna tkwi także w regulacjach prawnych. Mamy nadzieję, że uda nam się jednak porozumieć z firmami, które wywieszają banery. Nie jest ich aż tak dużo - podkreśla Andrzej Duch dyrektor Wydziału Architektury, który koordynuje powstanie referatu.

Kolejne obszary działania przyszłego referatu to przestrzeń publiczna, kwietniki, place, kolorystyka domów. Referat ma współpracować ze wspólnotami czy zarządcami budynków. Jakie narzędzia do egzekwowania estetyki będzie miał?

- Będą tworzone odpowiednie zarządzenia. Jednak estetyka miasta to nie tylko posprzątane ulice i proste chodniki. Jak pokazuje życie, to bardzo często pięta achillesowa nie tylko przestrzeni publicznej. Wielokrotnie widać, że ludzie mają z nią problemy. Przede wszystkim chcemy też uświadamiać czym jest estetyka - podkreśla Duch.

W nowym referacie pracować mają trzy osoby, ale nie będą tworzone nowe etaty. Pracownicy zostaną przeniesieni z innych referatów, będzie tam m.in. plastyk miejski, jedna osoba z wydziału architektury i jedna z Zarządu Dróg i Zieleni.

- W sierpniu zostanie ogłoszony konkurs na kierownika referatu. Liczymy, że kandydat wniesie ciekawe propozycje - zaznacza dyrektor.

W naszym kraju podobne referaty działają już w w Warszawie, gdzie funkcjonuje Wydział Estetyki Przestrzeni Publicznej, w Olsztynie natomiast jest Program Estetyzacji Miasta, który koordynuje asystentka prezydenta miasta. W Toruniu w Biurze Centrum Miasta działa koordynator ds. estetyzacji miasta. Podobnie we Wrocławiu, gdzie istnieje funkcja koordynatora plastycznego rozwoju miasta.

Opinie (107) 8 zablokowanych

  • To oczywista oczywistość..

    ...że gry Prezes Jarosław był premierem nasze miasta były najpiękniejsze na świecie i najbardziej zadbane.

    • 3 5

  • (2)

    PISAC TO MOZNA, ALE ZNAJAC ZYCIE TO I TAK RODZINKE SIE POZATRUDNIA

    • 8 1

    • Bez obaw

      Przypilnujemy by tak sie nie stało. FRAG

      • 0 3

    • Nie

      ma to jak "rodzina na swoim" , brawo budyniowaty !!

      • 3 0

  • estetyka i rozsądek

    Gdańsk jest miastem rozrzutnym. Pewnie dlatego, że decydenci wydają nie swoje pieniądze. Przykład: buduje się lub remontuje chodnik. Firma brukarska starannie układa kostkę, ktoś sadzi obok roślinki i jest czysto i schludnie. Mija kilka miesięcy a czasem nawet tylko tygodni i następna firma ryje w tym chodniku rowek, żeby położyć jakiś kabelek. Oczywiście w umowie ma obowiązek doprowadzenia do stanu poprzedniego, ale te ,,łaty'' nigdy nie są już ułożone tak równo i dokładnie jak przedtem. Jest to chyba nawet niemożliwe, musieliby przekładać cały chodnik, żeby było równo. Czy do jasnej ch..y nie można przewidzieć, ze zaistnieje potrzeba położenia kabla? Proponuję uchwalić jakieś rozporządzenie zakazujące rycia w nowo połozonym chodniku, nowo założonym trawniku itp. przez np 5 lat pod groźbą kary finansowej dla zarządcy/urzędnika, który sprawy nie dopilnował.

    • 10 0

  • Polak potrafi

    Polacy nie potrafia utrzymac porzadku i estetyki, maja gdzies wyglad budynkow i wartosc starych kamienic. Czesto nie potrafia uzytkowac wielu rzeczy. Siedza na oparciach lawek. Rzucaja puszki na trawniki, pija alkohol w tramwajach. Wiem ze nie wszyscy ale niestety przytlaczajaca liczba. Najgorsze ze stalym powiedzeniem jest "a co mi zrobia"?

    • 9 0

  • ..

    polaki to syfiarze. Zacząć trzeba od "cześków" smierdzących w autobusach. Powinno się piętnowac takich. Jesteśmy na tyle cywilizowanym krajem, że te bezdomne śmierdziele moga raz na jakiś czas skorzystać z prysznica w ośrodkach tylu schroniska brata Alberta, ale oczywiscie wolą śmierdzieć. Zreszą nie tylko oni. Rano jak jadą stoczniowcy do roboty to smród fajek miesza się z potem. STOP ŚMIERDZIELOM. A co do przestrzeni publicznej to wartoby wyburzyć te wszystkie baraczki szpeczące miasto oraz ystanowić wielkie kary za brudzenie spray-ami elewacji. Debil jeden czy drugi musiałby zapłacić jakieś 5000 tys kary , to by się zastanowił następnym razem , a pozyskane pieniądze szłyby na remonty kamienic. Tylko zamin Budyń się obudzi i zrobi coś w tym kierunku .....

    • 8 1

  • Najbardziej

    to mnie mierzi "Polska budkowa" - w dowolnym miejscu miasta można postawić budkę sprzedającą byle co. Po co starać się i projektować otoczenie budynków gdy po pewnym czasie "obrasta" budkami. Może deweloperzy nie powinni budować tylko mieszkań ale również przestrzenie pod sklepy,powinni patrzeć trochę dalej niż swój nos.

    • 8 0

  • Jednak estetyka miasta to nie tylko posprzątane ulice i proste chodniki. (1)

    hahahha ale się uśmiałem, oczywiście, że to nie tylko posprzątane ulice i proste chodniki...ale może na początku się tym zajmijcie:P

    • 6 0

    • otóż to - właściwa kolejność

      we Wrzeszczu przy ul. Lelewela (od strony placu Wybickiego) jest budyneczek ze sklepem spożywczym. Klika lat temu miasto w ramach rewitalizacji dzielnicy wynajęło artystę, który na ścianie tegoż budyneczku namalował swoją wizję. Pomijam wątpliwą estetykę tego dzieła (jakies krzywe mordy na szarym ponurym tle). Ale 3 metry od tego dzieła, przed wejsciem do sklepu, jest chodnik, już wtedy były poluzowane płyty chodnikowe - 5 sztuk. Skoro rewitalizacja to aż prosiło się o naprawienie tychże plyt - do dzisiaj nikt tego nie zrobił. Ciekawe ile zarobił artysta, a ile kosztowałoby wynajęcie robotnika?

      • 3 0

  • a kiedy POwstanie Referat ds. Niepotrzebnych?

    bo część pracy referatów przejęły spółki komunalne a jakośtych organów nie ubyło tylko ciągle się POwiekszają i tworzą nowe.

    • 6 2

  • "Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw."

    • 9 0

  • Akurat to, że segmenty elewacji jednego budynku mają różne kolory

    to chyba dobrze, już mieliśmy okres jednolitych szarych budynków, a jeśli już, to propopnuje kamienice na Długiej przemalować na jednolity kolor... A propo, nowe stołki dla pociotków i znajomych królika, no świetnie...

    • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane