• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zagrożenie w cieniu Bazyliki Mariackiej: zniknął płot wokół głębokiego wykopu

Michał Stąporek
1 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
W poniedziałek zniknął płot, które odgradzał głęboki wykop od ulicy Mariackiej i św. Ducha. W poniedziałek zniknął płot, które odgradzał głęboki wykop od ulicy Mariackiej i św. Ducha.

Do głębokiego wykopu tuż przy Bazylice Mariackiej gdańszczanie zdążyli się już przyzwyczaić. Czy teraz będą musieli pogodzić się, że kilkumetrowa dziura nie jest niczym ogrodzona?



Od strony ul. św. Ducha tylko taśmy odgradzają wykop od chodnika. Od strony ul. św. Ducha tylko taśmy odgradzają wykop od chodnika.
Do mniejszego wykopu wpadło drzewo. Do mniejszego wykopu wpadło drzewo.
Od kilku lat na działce między ul. Mariacką a ul. Świętego Ducha, w cieniu Bazyliki Mariackiej i tuż przy Kaplicy Królewskiej, znajduje się głęboki wykop. To pamiątka po przeprowadzonych tu pracach archeologicznych, które były wstępem do odbudowania w tym miejscy tzw. ław mięsnych. Ław na razie nie ma, pozostał wykop: a nawet dwa - jeden główny, drugi nieco mniejszy. Do poniedziałku były ogrodzone wysokim, stalowym płotem. Jednak około południa ogrodzenie zniknęło.

- Widziałem jak robotnicy je rozmontowali. Teraz nic nie chroni mieszkańców przed wpadnięciem do wykopu - alarmuje nasz czytelnik, mieszkaniec gdańskiego Śródmieścia.

A ewentualny upadek nie byłby niczym przyjemnym: wykop jest głęboki na 4-5 metrów, na jego dnie znajduje się woda, błoto, spomiędzy nich wystają fragmenty odkrytych przez archeologów fundamentów dawnych Ław Mięsnych, czyli budynku, w którym handlowano głównie mięsem. Do tego przez wykop biegną kable i rury infrastruktury miejskiej, wyrosły już krzaki, do jednego z wykopów zwaliło się drzewo.

Kto odpowiada za zabezpieczenie wykopu? We wrześniu ub.r. działkę przy ul. Świętego Ducha 60, o powierzchni niemal 950 m kw., miasto oddało w użytkowanie wieczyste firmie Hotele Gdańskie. Nowy właściciel wylicytował ją na miejskim przetargu za 3 mln 366 tys. zł. Był jedynym oferentem w przetargu i cenę wyjściową przebił o najmniejszą wymaganą wysokość.

Firma może użytkować ten teren przez 99 lat, ale w umowie postawiono wyraźny warunek: użytkownik musi odbudować dawne ławy mięsne. Inwestycja musi zostać zrealizowana (stan surowy zamknięty) do końca października 2012 roku, w innym razie miasto może odebrać użytkownikowi prawo do tej działki.

- Chcemy urządzić tam centrum hotelowo-gastronomiczno-konferencyjne, ze zrekonstruowanymi ławami mięsnymi - mówił tuż po przetargu Bartosz Głowacki, współwłaściciel spółki Hotele Gdańskie, będący jednocześnie współwłaścicielem Hotelu Królewskiego na Ołowiance oraz dwóch klubów w Gdańsku.

Chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego nagle zniknął płot otaczający działkę i wykop przy Bazylice Mariackiej. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ogrodzenie zabrała firma, która dotąd wynajmowała je inwestorowi. Powód: nie płacono jej za wypożyczenie płotu. Tej informacji nie mogliśmy jednak potwierdzić, ponieważ nie udało nam się skontaktować z Bartoszem Głowackim. Od jego współpracowników dowiedzieliśmy się, że przebywa za granicą. Jego telefon nie odpowiadał.

Opinie (97) 4 zablokowane

  • wpadnięcie do rowu nie byłoby niczym przyjemnym hahahaa

    • 4 0

  • Gdańsk - Zielone Miasto

    zrobić rezerwat przyrody i będzie świetnie pasował do tego pięknego, ekologicznego hasła! A ekolodzy na pewno chętnie przykują się gdzieś w pobliżu wyrażając poparcie dla tej pięknej i światłej idei.

    • 4 1

  • a co z dziurami na ul. sobieskiego!?

    jadac od traugutta w sobieskiego, idzie zerwac kola! robotnicy zostawili odkryte dziury i postawili sobie znak og. predkosc do 20 km/h. uwazajcie na swoje auta

    • 7 1

  • skandalemjest to drzewo

    ktore dogorywa

    • 2 0

  • Walić mandacik za mandacikiem

    Zaraz się panu G. komórka włączy

    • 7 0

  • Drzewo wpadło do wykopu. (1)

    tragiczne i śmieszne :-)

    • 3 1

    • co wy za głupoty piszecie jakie drzewo wpadlo do wykopu

      • 0 0

  • Powtórne wykopy archeologów

    Raz już kopali archeolodzy,dwa lata temu.A teraz a piać od nowa. Słyszałem że jedenemu archeologowi zgięła podczas pierwszych wykopów obrączka ,a teraz jej szukają. No i chyba jej nie znależli bo wykopy nie zostały zasypane.

    • 3 0

  • Karać i to surowo!

    To mają być zabezpieczenia!!! Śmiechu warte, gdzie są odpowiedzialni za te wykopy do cholery, czy ktoś widział jak takie rzeczy robi się na zachodzie? Już dawno poleciały by kary pieniężne.

    • 10 0

  • Dziury w ziemi (1)

    to gdańska specjalność i jedna z atrakcji dla turystów. Bo dla mieszkańców to standard

    • 8 1

    • smutne ale prawda !!!

      • 0 0

  • Paranoja :(

    To chyba jakaś kpina. Narażanie ludzi na niebezpieczeństwo !!!! Co to do cieżkiej ch......ry ma być ????????? Strach się bać , czy nie wpadnie tam małe dziecko ,starszy człowiek , jakaś niepełnosprawna lub niedowidząca osoba , pies , kot ,czy podchmielony człowiek . Kary wpierdzielać dzień po dzień po dniu , aż do skutku .To karygodne i wstyd dla Gdańska .

    • 16 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane