• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zagubiony jak turysta w Trójmieście

czytelnik M.
27 sierpnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (288)
Najnowszy artykuł na ten temat Lotnisko: prawie 3 mln pasażerów w pół roku
Transport z lotniska do miasta to nie jest bułka z masłem - uważa nasz czytelnik i proponuje kilka zmian, które ułatwiłyby turystom poruszanie się po Trójmieście. Transport z lotniska do miasta to nie jest bułka z masłem - uważa nasz czytelnik i proponuje kilka zmian, które ułatwiłyby turystom poruszanie się po Trójmieście.

W ostatnich tygodniach powroty z pracy wyjątkowo często kierowały mnie na Port Lotniczy, do którego przyjeżdżałem z Wrzeszcza pociągami PKM, a potem z lotniska już do domu jechałem autobusem 210 - kierunek Osowa. I mam małe spostrzeżenia odnośnie do tego, jak zagubieni potrafią być turyści z innych krajów w naszym mieście. A my im życia nie ułatwiamy - pisze nasz czytelnik.





Czy rozkłady jazdy i nazwy przystanków na lotnisku powinny być również po angielsku?

W samej PKM często widzę problemy z tym, czy mają dobry bilet, czy nie (bo SKM, PKM itd.), albo czy wsiadają do dobrego pociągu - oczywiście niby wszystko jest opisane, ale nazwa Port Lotniczy mówi im raczej mniej niż Airport, więc nic dziwnego, że można się pogubić.

Gorzej jest na miejscu, kiedy przylatujący chcą dostać się do Gdańska. Wiadomo, że autobus 210 jest najlepszą opcją, bez przesiadek. Jedzie bezpośrednio, ale w godzinach szczytu jest pełen ludzi (dodajmy walizki!), jedzie bardzo długo i jeszcze dochodzą obowiązkowe korki, zaś działanie klimatyzacji to loteria.

Zamiast do centrum jadą do Osowej



Nie jest to niestety najlepsza wizytówka dla miasta, które ma aspiracje do bycia mocną atrakcją turystyczną na mapie Europy. Często stojąc na przystanku, jestem też pytany, jak mają się udać do Gdańska albo jeszcze lepiej - niemal codziennie zdarza się, że turyści wchodzą do autobusu 210, ale tego, który jedzie w kierunku Osowej, a nie Gdańska. Zdarza mi się, że gdy słyszę obcy język na przystanku, to pytam, dokąd jadą, i kieruję turystów na prawidłowy przystanek.



Zmiany przydałyby się nie tylko na liniach autobusowych, ale także w kursach PKM. Zdaniem naszego czytelnika więcej pociągów powinno jeździć z lotniska do dworca Gdańsk Główny. Zmiany przydałyby się nie tylko na liniach autobusowych, ale także w kursach PKM. Zdaniem naszego czytelnika więcej pociągów powinno jeździć z lotniska do dworca Gdańsk Główny.
Oczywiście znowu, niby wszystko jest opisane, ale jednak skoro pomyłki albo problemy zagranicznych turystów obserwuję niemal codziennie, to znaczy, że nie jest opisane dostatecznie dobrze, np. przystanek 210 jest opisany jako Dworzec Główny, co przyjezdnym raczej nic nie mówi. Może lepiej opisać ten przystanek jako Gdańsk Old Town, bo to już szybciej zwróci uwagę?

Odloty i przyloty na żywo na lotnisku w Gdańsku



Pociągi do dworca Gdańsk Główny



No i kolejna rzecz. Jak niewygodne i słabe jest połączenie autobusem 210, nie trzeba pisać. Zastanawia mnie, czy jest możliwość wydłużenia wybranych kursów PKM do Gdańska Głównego. Oczywiście PKM-ki też są przepełnione, jednak przynajmniej nie stoją w korku, a podróż nimi jest nieco bardziej komfortowa. Zresztą nic nie stoi na przeszkodzie, aby wydłużyć składy (polecam PKM-kę do Kościerzyny - w tę to szpilki nie wsadzisz). Wszystko jest tylko wolą operatora i umowy.

Wiadomo, że jest informacja turystyczna, przeróżne aplikacje i strony internetowe - ludzie ogarnięci sobie poradzą. Ale nie każdy jest taki, a myślę, że chcielibyśmy, aby wspominali wizytę w naszym mieście jak najlepiej.
czytelnik M.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (288) ponad 10 zablokowanych

  • Problem z biletami (2)

    Dużym problemem dla turystów jest brak możliwości zakupu biletów w autobusie. Kupienie biletów przez aplikację też nie jest dla wszystkich proste i wiele razy widziałam jak turyści płacili mandaty. Fala miała rozwiazać ten problem, ale ciągle nie działa :(

    • 92 5

    • Fala goni Falę (1)

      Już daj Sobie spokój z Falą która goni Falę ... Pokazać Tobie Keke Meke co blokuje w 7 sekund Falę gdy pada bateryjka w Waszych Apple iPhone iPad Hujałejach ??? Starczy pitolenia , gdy nie ma jak energii elektrycznej dostarczyć do busa w korku lub labiryncie. Turysta ma w końcu pędzla Wasze Fale , gdy ci chwilę pikafonik się rozkłada bo nie ma Sztrumu ... No chyba że Darmowe Power 'Banki Szczur i Qwazimodo będą rozdawać osobiście na Lotnisku . Miało być Prosto i bez Wałków

      • 3 3

      • Nie wiem co to za bełkot, ale tyle co zrozumiałem to można wywnioskować, że największym problemem jest dla Ciebie rozładowana bateria w telefonie. Do Fali będzie przypisany numer telefonu i na jego podstawie będzie możliwa kontrola przy rozładowanym smartfonie. Druga sprawa to będzie można zapłacić kartą, która nie potrzebuje własnego zasilania. W dużej części autobusów są ładowarki, ludzie którzy wyjeżdżają zazwyczaj zabierają przewody czy nawet powerbanki.

        • 1 0

  • kolejka do Dworca Głównego (2)

    To nie jest normalne żeby nie było dobrego połączenia kolejowego pomiędzy Dworcem Głównym, a lotniskiem. Jeżeli ktoś przylatuje do Gdańska to nie po to żeby zwiedzać Wrzeszcz i się tam przesiadać. To nie jest wygodne rozwiązanie nawet dla osób z Gdańska, a co dopiero dla turystów. Nie wspominając nawet o kwestii biletów.

    • 188 1

    • Mieszkam w gdańsku, do liceum czy na studia dojeżdżało się komunikacją. Dzisiaj jak sobie tylko pomyślę, że mam gdzieś dojechać komunikacją miejską do dostaję dreszczy. Jednocześnie skrupulatnie poszerzane są strefy płatnego parkowania, żeby wypychać ludzi do komunikacji. Zresztą co widać po ruchu na drogach, ludzie jak tylko zrobi się ciepło to wybierają rower by później korzystać z aut a nie komunikacji.

      • 18 0

    • To jest właśnie komunikacja w Gdańsku.

      Pomijam już fakt, że będąc turystą w Gdańsku masz problem z kupieniem biletu. Biletomatów brak.
      W komunikacji nie sprzedają. Tak więc aby kupić bilet musisz zainstalować aplikację, przelać kasę.... . No świetne, szybkie, intuicyjne rozwiązanie dla turysty z zagranicy :) No i ceny biletów wyższe niż w Warszawie.

      • 8 1

  • Mieszkam tu od urodzenia i tak, komunikacja jest tu pop!@##$

    Tylko dlatego, że tu mieszkam, to jestem w stanie to ogarnąć.
    Inne bilety na Gdynię, inne na Gdańsk... A na Śląsku jeden bilet jakoś może być.
    Inne bilety na SKM, inne na autobusy/tramwaje. A w Warszawie jakoś jeden bilet jest na metro i autobusy.
    Jedne bilety kasujesz w środku pojazdu, inne na peronie. Posiadanie apek, najlepiej dwóch, jakoś to usprawnia.
    Brak regularnych nocnych połączeń z lotniska. Dworzec Główny w Gdańsku, z zewnątrz piękny, ale w środku dramat, zero funkcjonalności, ale przynajmniej Gdynia i Sopot lepsze. Brak normalnego dojazdu na Lotnisko z Dworca Głównego. Z Wrzeszcza w wiecznym remoncie też ciężko się połapać. No z Gdyni Głównej jest łatwiej dojechać pkmką na lotnisko, niż z Gdańska Głównego, paradoks. Na to wszystko bilety droższe niż w Warszawie.

    • 6 0

  • masakra

    najlepszy jest plan jazdy pkm to jest dopiero zagadka

    • 2 0

  • Podziwiam cierpliwość kierowców ZTM (1)

    Witam, chylę czoła przed kierowcami ZTM, którzy zawsze cierpliwie, również po angielsku tłumaczą zagubionym ludziom z zachodu, że 210 nie jedzie na dworzec główny tylko do Osowy pozdrawiam serdecznie

    • 2 0

    • W Osowie też pięknie

      co szkodzi tym turystom pozwiedzać sobie trójmiejskie rubieże

      • 1 0

  • masakra na linii 210

    Też często jeżdżę tą linią i nigdzie nie spotykam tyle tzw. kanarów jak na tej trasie. A to dlatego, że polują na podróżnych z lotniska. Ci biedacy są zupełnie skołowani. Jak już wsiądą do właściwego autobusu tj. do centrum to mają problem z biletem bo gdzie i jak go kupić. Na dodatek jak kupią to skąd mają wiedzieć że trzeba go skasować - zapłaciłam to rozumiem że mam prawo jechać bez obawy. A ostatnio byłam świadkiem jak kanar pastwił się na panem, który po 30-stu latach przyjechał do Polski, miał (bo kupił w automacie) bilet ale nikt go nie poinformował, że trzeba z nim coś jeszcze robić. A dlaczego w komunikatach głosowych nt. kolejnych przystanków nie ma informacji po polsku i po angielsku że trzeba papierowy bilet kasować !!!!
    Odpowiedź : kogo kasowaliby kanary ????

    • 4 0

  • To wszystko + bałagan biletowy i ich dostępność

    Coraz więcej miejsc rezygnuje ze sprzedazy papierowych biletów, kierowcy autobusów ich nie sprzedają, a automaty są rozmieszczone co kilka kilometrów. Bez aplikacji turysta/starsza osoba nie sa w stanie skorzystac z komunikacji, bo musieliby iść 2km do automatu.

    • 3 0

  • Wystarczy grzecznie zapytać

    Jasne że nie jesteśmy przygotowani na turystów, ale to przesada żeby nazywać przystanki po angielsku. Teraz wszystko jest opisane na mapie g.le

    • 1 0

  • bilety - główny problem

    Nie zliczę ile razy w te wakacje tłumaczyłam turystom jak kupić bilet na tramwaj. Chodzili skanować przyklejone już naklejki do Systemu Fala lecz tam biletu się nie kupi. Zero informacji o alternatywnych opcjach.

    • 2 0

  • Dedykowane linie

    Wzorem innych miast turystycznych z Europy powinny u nas być 3 dedykowane, przyspieszone linie autobusowe z lotniska do centrów Gdańska, Sopotu i Gdyni z powiedzmy 4-5 przystankami. Linie autobusowe powinny mieć specjalną taryfę, np. 8-10 zł za kurs, a w dwie strony w ciągu np. 7 dni - 12-15zł.
    Tak jest choćby w Atenach, tylko brać wzorce i powielać. To tak pokrótce, bo można temat rozwinąć.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane