• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakaz przy stacji paliw na al. Zwycięstwa zostaje

Maciej Naskręt
3 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Kierowcy nie zważają na zakazy na drodze tuż za stacją przy Operze Bałtyckiej. Powód? To jedyna alternatywa na ominięcie korka. Kierowcy nie zważają na zakazy na drodze tuż za stacją przy Operze Bałtyckiej. Powód? To jedyna alternatywa na ominięcie korka.

Kierowcy chcą likwidacji zakazu ruchu na drodze za stacją paliw przy al. Zwycięstwa w Gdańsku. Pokonują ją, by uniknąć korków przy Operze Bałtyckiej. Tymczasem policja bezwzględnie egzekwuje ten zakaz. Lotos już zapowiada, że znak nie zniknie.



Zarządca terenu stacji paliw popisał się niekonsekwencją wytyczając znaki zakazu ruchu. Ustawił je tylko z jednej strony. Od strony ul. Towarowej można wjeżdżać na stację nie narażając się na mandat. Zarządca terenu stacji paliw popisał się niekonsekwencją wytyczając znaki zakazu ruchu. Ustawił je tylko z jednej strony. Od strony ul. Towarowej można wjeżdżać na stację nie narażając się na mandat.
Trudne jest życie kierowcy w Gdańsku. Nie dość, że musi przeciskać się wśród rozkopanych dróg w korku, to gdy w końcu znajdzie objazd, zwykle trafi na jakiś zakaz.

O kolejnym powiedział nam nasz czytelnik, Mateusz Kurłowicz. - Al. Zwycięstwa niemal codzienne stoi w korku. Nie sposób skręcić w prawo za Operą Bałtycką w al. Hallera. Przechodzą tam tłumnie piesi. Robią to bardzo wolno i pomimo, że pali się dla nich czerwone światło. Kolejka aut sięga często ul. Traugutta - opowiada czytelnik.

- Rozwiązaniem problemu byłoby usunięcie zakaz ruchu na drodze do ul. Towarowej, zaraz za stacją paliw przy al. Zwycięstwa. Kierowcy mogliby tamtędy swobodnie mijać newralgiczne miejsce na głównym skrzyżowaniu przy Operze Bałtyckiej. Nie narażaliby się też na mandaty często stojącej za zakazem ruchu policji - podpowiada czytelnik.

Udaliśmy się tam, by wykonać zdjęcia. Policji, na szczęście dla kierowców, nie było. Jednak tylko w ciągu dwóch minut wspomniany zakaz ruchu złamało ośmiu kierowców. Jak ustaliliśmy ok. 50-metrowa droga tuż za stacją paliw należy do koncernu paliwowego - spółki Grupa Lotos. To do niej należy decyzja o usunięciu gnębiącego kierowców znaku.

Czy władze rafinerii spełnią prośbę kierowców? - Nie będziemy usuwać znaku. Umożliwienie przejazdu pojazdów jadących z Gdańska przez teren stacji przy operze, aby dojazd do ul. Gen. Hallera przez ul. Towarową stał się krótszy i szybszy, mogłoby doprowadzić do pogorszenia warunków bezpieczeństwa na naszej stacji - szczególnie osób oczekujących na tankowanie i mycie samochodu - mówi Krzysztof Kopeć z Biura Prasowego Grupy LOTOS S.A.

Kierowcy będą musieli brnąć dalej w korkach. Część z nich pewnie zaryzykuje otrzymanie mandatu. trzeba sie jednak z tym zastanowić, bowiem można opróżnić swój portfel od 20 do 500 zł i otrzymać pięć dodatkowych punktów karnych na koncie.

Miejsca

  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (188) 4 zablokowane

  • (17)

    Kierowcy znaleźli objazd na którym jest zakaz? Nie, nie znaleźli bo objazdu nie ma, jest zakaz ruchu. Równie dobrze mogliby znaleźć objazd po chodniku albo przez park.

    • 391 47

    • objazd.. (12)

      ... w zasadzie masz rację, jednakże ja nie rozumiem dlaczego zarządca terenu ustawia znaki? Zdaje się, że od tego jest odpowiedni wydział Urzędu Miasta?

      • 9 46

      • Prywatny zakaz (6)

        o ile się nie mylę, to Policja nie ma prawa w tym przypadku wsytawić mandatu - to prywatna droga, znaku nie ma w planie oznakowania...

        • 24 14

        • (5)

          Mylisz się. Poszukaj informacji i poczytaj - zmiana prawa umożlwiająca właśnie to, o czym piszesz, była na początku roku gorącym tematem.

          • 13 4

          • (3)

            ale tylko jeśli będzie tabliczka "strefa ruchu" czy tak?

            • 9 2

            • (2)

              Mogą interweniować na żądanie zarządcy terenu (czyli Lotosu) nawet, jeżeli nie ma tabliczki.

              • 6 2

              • hahahahahahahahahaha

                albo pracujesz na tej stacji, albo jesteś z policji lub SM

                • 1 13

              • btw jakiej "tabliczki"?

                • 0 3

          • tam nie ma znaku "strefa ruchu"

            • 2 2

      • a inwalidzi moga jechac na legalu :)

        • 7 3

      • strefa ruchu (2)

        mam pytanko do szanownego grona.
        jeżeli jest to teren stacji i nie ma tabliczki strefa ruchu to rozumiem że ten znak nic nie znaczy?

        • 6 2

        • tak

          • 1 2

        • Ma znaczenie, może właściciel posesji poprosić o pomoc policję. Bardzo dobrze, że tam jest ten zakaz, po co mają tabuny samochodów pchać się przez stację benzynową. Najlepiej niech przesiądą się do tramwaju, a nie narzekają.

          • 15 15

      • "Jak ustaliliśmy ok. 50-metrowa droga tuż za stacją paliw należy do koncernu paliwowego - spółki Grupa Lotos" ich droga mogą sobie stawiać takie znaki jakie chcą.

        • 4 1

    • jest droga... wiec jest objazd.kogo obchodza znaki?

      • 6 14

    • (1)

      skoro jest to droga wewnętrzna lotosu to policja nie może nakladać mandatu bo nie ma tam znaku strefa ruchu

      • 5 4

      • Nie ma też znaku, że to droga wewnętrzna

        • 4 1

    • Dla wszystkich znających się na wszystkim

      Zgodnie ze zmianą przepisów Prawa o ruchu drogowym wprowadzonych 4 września ubiegłego roku, kierowca jest zobligowany do stosowania się do wszystkich znaków i sygnałów drogowych bez względu, gdzie on jest umieszczony. Służby porządkowe (Policja, a wtym przypadków również Straż Miejska) mogą nakładać mandaty tak jakby to była droga publiczna. Znak "strefa ruchu" powoduje, że na obszarze nim oznaczonym kierowca musi również pod groźbą mandatu przestrzegać innych przepisów ruchu drogowego określonych przepisami OGÓLNYMI ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jak widać Panowi kierowcy świetnie znają się na przepisach, a przy tym Panowie super wygadani. Zapewne w temacie leczenia raka mózgu i budowania domów równie wiele mądrego mają do powiedzenia. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

      • 21 2

  • No bo to takie polskie,a co ja nie mogę?Mi się nie uda?Promuje się cwaniaków... (5)

    Ja nie mogę puszczać mojego słodkiego rottweilera samopas na plaży?
    Ja nie mogę jeździć zaaawsze szybciej niż przepisy pozwalają?
    Ja wszystko mogę, w końcu nie jestem frajerem !

    • 202 32

    • nie zrozumiałes kolego (2)

      przejechanie kawałka ze sztucznym oznakowaniem nie stwarza żadnego zagrożenia. Wrecz przeciwnie. Mniej w****ionych i spoznionych kierowców, mniejszy korek. Nie porównuj tego " wykroczenia" do niebezpiecznego łamania przepisów.Pozdrawiam

      • 16 59

      • Niestety, to Ty nie zrozumiałeś

        Teren stacji, to nie jest miejsce na uciekanie z korka. To właśnie wtedy poddenerwowany kierowca zobaczy luz przed sobą i przyciśnie nadrabiając cenne mikrosekundy. I zrobi to na terenie stacji, gdzie ludzie manewrują, łażą od wozu do kasy i generalnie nie są przygotowani na śmigających cwaniaków. Jakby na to nie patrzeć, jest zakaz i nie powinno być jeżdżenia.

        • 35 6

      • jeden samochód nie,

        ale jak połowa z tych jadących na hallera będzie chciała przejechać przez teren stacji to zacznie się problem.

        • 5 0

    • korek tworzą piesi, który przechodza na czerwonym, ukruć ten proceder przez policję (1)

      sama jechłam samochodem i nie mogłam przejechać bo piesi na czerwonym dumnie paradowali idąc przez jezdnie

      • 13 2

      • ale to tez problem kierowcow, ktorzy puszczaj na czerwonym

        jezeli pieszy jest na przejsci i pali mu sie czerwon to ja narmalnie ruszam, nie to zebym chcial go rozjechac, ale daje mu do zrozumienia, za ma spinac poslady bo ja jade, a jest wiele osob ktore beda grzecznie czekac az wszysy przejda nawet jak pali sie czerwone.

        P.S. nie zmienia to faktu ze pieszych nalezy karac za takie akcje na czerwonym

        • 3 1

  • Lepszy rydz niż nic. (1)

    • 11 10

    • jest pewny sposob zeby legalnie jezdzic na zakazie

      wystarczy kupic 1 akcje lotosu - znak nie dotyczy grupy lotos - bedac jej udzialowcem jestes w grupie i wszyscy moga ci skoczyc z policja wlacznie

      • 3 1

  • Bojkotujmy Stacje (3)

    Jak z stacji nas kierowców nie rozumieją to zacznijmy tankować gdzie indziej kawałek dalej jest BP i Orlen ...................pozdrawiam

    • 132 146

    • zróbmy objazd przez Twój parking albo osiedlową drogę... będziesz stał 30 minut zanim wyjedziesz do tego Twoje dzieci albo sąsiadów biegałyby po ruchliwej ulicy..

      to samo stacja... jest od tego aby bezpiecznie skorzystać z usług motoryzacyjnych jak tankowanie, mycie, sprzątanie, zakupy to nie jest ruchliwa ulica

      • 49 6

    • bojkotujemy stacje

      qba - przecież Ty na tej stacji nie tankujesz, nawet piwa nie kupujesz a jedynie jeżdzisz na skróty łamiąc przepisy - więc nie namawiaj do bojkotu. Zawsze możesz wystąpić do UM w Gdańsku o wybudowanie(?) objazdu.

      • 28 8

    • taaaa... dopłacaj specjalistom od rozlewania ropy na Zatoce Meksykańskiej i konkurencji, która chętnie by skasowała największego 3miejskiego sponsora :-P

      • 25 2

  • Są na to sposoby (2)

    Wystarczy przykleić naklejkę Grupa Lotos lub jeździć na olejach grupy lotos.

    • 42 23

    • (1)

      mam pytanie dotyczące egzekwowania tego znaku...
      z relacji wynika że jest to teren prywatny należący do stacji Lostos.
      Skoro tak, to dlaczego policja, straż miejska czy ktokolwiek karze kierowców mandatami? Na terenie prywatnym przecież nie może drogówka ingerować! Głośnym przykładem jest dworzec główny gdzie dopiero teraz wprowadzono "strefę ruchu" i w oparciu o ten znak i ustawę można karać mandatami kierowców za łamanie zakazu parkowania. Jak mam stłuczkę na parkingu pod sklepem należącym do hipermarketu to policja nawet palcem nie kiwnie bo to teren prywatny bez oznaczenia "strefy ruchu". To ja się pytam nad prawnym uzasadnieniem wręczenia takiego mandatu?

      • 4 0

      • brednie wyssane z palca

        po 1: policja wcale nie kara mandatami za przejazd przez stację, ponieważ nie ma podstawy prawnej. Przeprowadzaja tylko wyrywkowe kontrole na obecność apteczki, gaśnicy itp. i za to sypią się mandaty.
        po 2: to nie jest droga ! to działka prywatna o nawierzchni utwardzonej i nic po za tym. Definicję terminu - droga można poszukać w ustawie.
        po 3: bez tabliczki "strefa ruchu" ten zank to tylko straszak

        • 1 0

  • jabym tam bramkę postawił i opłaty zaczął pobierać jak na A1 (3)

    lepiej by wyszli niż na paliwie

    • 106 10

    • A ja bym postawił zaporę tuż za wjazdem na stację. (1)

      I dałbym do wyboru - albo puszczam auto przez stację pod warunkiem, że zatankuje, albo niech sobie cofa do al. Zwycięstwa.

      • 6 2

      • a 1 litr 95 PB można zatankować ?

        • 6 2

    • ja tam 1zł w szczycie z chęcią dam, niech te dziady z LOTOSu się nażrą ...

      • 3 3

  • (6)

    Czyli policja pilnuje drogi Lotosu, zamiast łapać tych co przechodzą na czerwonym ? Ludzie Głosujcie na Korwina-Mikke tylko on nas może od tego debilizmu uwolnić.

    • 148 31

    • Brak znaku droga wewnętrzna więc mandatu nie przyumujcie, bo policja nie ma prawa go wystawić na prywatnej drodze. (4)

      j.w.

      • 14 5

      • (2)

        hmm nietakdawno zmienio sie prawo w tej materi :))) ,policja i SM moze wystawic mandat na drodze wewnetrznej i osiedlowej

        • 9 6

        • jak jest oznaczona "strefa ruchu " :P

          Od 14 maja 2011 zarządcy dróg mogą postawić nowy znak, zezwalający policji i straży miejskiej na wystawianie mandatów na drogach wewnętrznych.

          ...

          Ministerstwo Infrastruktury do dzisiaj jednak nie wydało rozporządzenia wprowadzającego znak "strefa ruchu".

          • 8 2

        • ma prawo jeśli jest znak strefa ruchu a takowego tam nie ma

          • 1 1

      • Sprawdziłem MPZP tam nawet nie ma drogi, więc na 100% mandaty niesłusznie wystawione!

        • 17 2

    • A przechodziłeś tam kiedyś?
      po pierwsze piesi często mając zielone muszą czekać,ponieważ jeszcze na jezdni są samochody skręcające w prawo.
      Po drugie żeby pokonać to przejście trzeba biec,a nie iść.Wystarczyłoby wydłużyć zielone światło dla pasażerów tramwaju,którzy zmuszeni są do przesiadki.
      Wreszcie po trzecie gdyby przystanek "przesiadkowy" był na wysokości przystanku tramwajowego,a nie gdzieś daleko problemu by nie było.

      • 2 2

  • jak rozumiem (14)

    zakaz to zamało powinny stanąć zapory przeciwczołgowe wówczas zakaz byłby respektowany .
    tak pyzatym to poraz kolejny widać ze mamy stanowczo za niskie mandaty za łamanie przepisów ruchu drogowego , co to za widelki 20-500 ??? bezdyskusyjnie 3300 +10 pkt wówczas mało kto zdecydowałby się na ten NIBY objazd

    • 49 52

    • jaki zakaz? na prywatnym terenie? (7)

      tu nie obowiązują przepisy o ruchu drogowym, możesz jeździć pijany, bez zapiętych pasów i gadać przez telefon i dopóki nie stworzysz zagrożenia życie policja może ci naskoczyć

      • 1 18

      • Otóż nie... (5)

        Zapraszam do lektury stosownych przepisów

        • 6 2

        • Od 14 maja 2011 zarządcy dróg mogą postawić nowy znak, zezwalający policji i straży miejskiej na wystawianie mandatów na drogach wewnętrznych.

          ...

          Ministerstwo Infrastruktury do dzisiaj jednak nie wydało rozporządzenia wprowadzającego znak "strefa ruchu".

          • 1 1

        • doktor szpatułka (3)

          Do znamion przedmiotowych przestępstwa określonego w art. 178a § 1 k.k. należy prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, a więc przestępstwo to (tak zresztą jak i inne przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji – np. art. 177 k.k.), może być popełnione jedynie w jednej z tych stref ruchu. Ruch lądowy oznacza zmianę miejsca w przestrzeni lądowej i obejmuje ruch drogowy i kolejowy (O. Górniok, Kodeks karny z komentarzem, t. II, Gdańsk 2005). Ruch drogowy regulowany jest Prawem o ruchu drogowym, tj. ustawą z 20. 06. 1997 r (Dz. U. nr 98, poz. 602). Biorąc pod uwagę powyższe miejscem popełnienia przestępstwa określonego w art. 178a § 1 k.k. mogą być: drogi publiczne, drogi wewnętrzne, strefy zamieszkania lub inne miejsca dostępne dla ruchu pojazdów. Nie chodzi tu o każde miejsce, gdzie odbywa się ruch pojazdów, ale o takie, które jest przeznaczone dla ruchu. Sąd Najwyższy w jednym z wyroków podkreślił, iż : „Nie do przyjęcia jest teza sformułowana przez sąd I instancji, a aprobowana przez sąd odwoławczy, iż przestępstwo drogowe może być popełnione w każdym miejscu, o ile odbywa się tam ruch pojazdów albo pojazdu. Dosłowne przyjmowanie tej tezy mogłoby prowadzić do uznania, iż miejscem popełnienia przestępstwa drogowego mógłby zostać uznany teren prywatnego garażu jednego samochodu osobowego” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 1998 r. III KKN 353/96, niepub.). Nie mogą być zatem miejscem przestępstw drogowych (w tym i art. 178a § 1 k.k.) miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone są do ruchu pojazdy ściśle określonego, wąskiego grona osób. Nie są nimi drogi prywatne, tj. dostępne dla ich właścicieli lub osób przez nich upoważnionych, prowadzących do gruntów rolnych, z których korzysta właściciel, by dojechać do pola w celu wykonania zabiegów agrotechnicznych, drogi leśne, wykonane w tzw. przecinkach, pola, łąki, sady, itp. Zasadnie nie uznaje się za takie miejsca warsztatów naprawczych (post. Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1978 r. VII KZP 13/78, OSNPG 1978, Nr 8 – 9, poz. 89) oraz podwórka prywatnego domu mieszkalnego (post. SN z 20. 08. 1976 r. VII KZP 11/76, OSNPG 1976, Nr 9, poz. 74) – cyt. za A. Wąsek, Komentarz, KK – Część szczególna, t. I wyd 2, Warszawa 2004 r. s. 177 – 178). Podobne stanowisko wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie (II AKa 69/04 z 2004r), który stwierdził: „Rozstrzygnięcie, czy oskarżony popełnił przestępstwo z art. 178 § 1 k.k., zależy od ustalenia, czy droga, którą jechał, jest to droga polna, na której odbywa się ruch pojazdów, czy też jest to prywatna droga dojazdowa do pól uprawnych”. W interpretacji Policji na zadane pytanie dotyczące art. 178a k.k. stwierdzono, iż Ad. 1 prowadzenie pojazdu mechanicznego na prywatnej drodze, polu uprawnym, własnym podwórku czy garażu nie wyczerpuje znamion art. 178a § 1 k.k. Ad. 2 w takich wypadkach – zwłaszcza, jeśli postępowanie opisane w pkt 1 nie zagraża innym osobom, Policja nie ma obowiązku podejmować jakichkolwiek działań.

          • 2 3

          • Z tego by wynikało, że jeśli samolot spadnie na drogę, jest to wypadek drogowy, a nie lotniczy.

            Sprawa się komplikuje, jeśli spadnie w lesie...

            • 2 0

          • I znowu jakiś głupiomądry wkleja to bez zrozumienia (1)

            Po pierwsze, w ustawie jest zapisane na samym początku (Art. 1), że ma zastosowanie nie tylko na drogach publicznych i wewnętrznych, ale wszędzie, gdzie może dojść do zagrożenia osób w związku z ruchem pojazdów (o czym mówi pan z Lotosu)

            Po drugie, interpretacja sądu dotyczy przestępstwa, jakim jest prowadzenie pod wpływem, a nie wykroczenia, jakim jest zignorowanie znaku B-1.

            Po trzecie "Policja nie ma obowiązku podejmować jakichkolwiek działań" nie oznacza, że Policja nie podejmie takich działań na żądanie zarządcy drogi.

            • 3 2

            • Sebciu piszesz nie na temat.

              • 0 0

      • Obowiązuje za to decyzja właściciela terenu

        Postanowił, że nie ma przejazdu - i tyle w temacie.

        • 5 2

    • Może należałoby karać władze za głupotę ??? Wtedy ludzie nie musieliby łamać zakazów ? :] Proste

      • 0 3

    • (1)

      okej ale piesyz ma dostać tez 3000 za przejście na czerwonym jak równośc w obec prawa jak przejdize 2 razy na czerwonym to 20 pkt karnych i zakaz porusznaia sie po ulicach na 12 miesięcy autem tak masz

      • 3 0

      • Prawo powinno być dla ludzi. Dziwi mnie że w Gdańsku wszyscy na wszystkich psioczą: piesi na kierowców, kierowcy na pieszych i rowerzystów, rowerzyści na pieszych i na kierowców itp. Zacznijmy się szanować i mieć na uwadze, że nie każdy pieszy, rowerzysta, kierowca to cham, który blokuje nam drogę tylko po prostu takie są warunki jazdy w dużym mieście. Np. jak ktoś wyjeżdża z podwórka to żeby włączyć się do ruchu musi stać na chodniku, ścieżce itp. Bądźmy dla siebie wyrozumiali a dużo lepiej będzie nam się jeździć/chodzić.

        • 0 0

    • (1)

      Tobie to pewnie żal d*** ściska bo nie masz samochodu

      • 0 2

      • nic nikomu nie ściska , tez mam samochód

        • 0 0

    • Coż, ja nie rozumiem, tak samo jak tych z Zakładu w Kocborowie czy na Srebrzysku.

      Ale to juz nie moja sprawa...

      • 0 0

  • NIE TANKUJMY NA TEJ STACJI !!! (5)

    NIE TANKUJMY NA TEJ STACJI !!! Dopóki nie zniosą zakazu.

    A zobaczycie że szybko zdejmą zakaz jak zacznie brakować klientów.

    • 105 109

    • (4)

      oby tacy kierowcy jak ty w ogóle nie tankowali... przesiądź sie baranie jeden z drugim na komunikację miejską to wcale nie będziesz stał w korkach ale nie trzeba wozić ten tłusty tyłek bo przecież jaka to ujma na honorze pojechać tramwajem co nie??

      • 25 18

      • Jezdzisz tramwajem przez Wrzescz.
        To interesujace.
        Czy jezdzisz takze koleja metropolitarna na lotnisko zamiast blokowac Slowackiego?

        • 15 7

      • "przesiądź sie baranie jeden z drugim na komunikację miejską to wcale nie będziesz stał w korkach"

        hahaha i co jeszcze... Komunikacja Miejska bez korków?? Na pewno nie we Wrzeszczu;] Grunwaldzka i Słowackiego to tragedia... samochodem można przejechać szybciej jadąc bocznymi drogami- partyzantów, batorego..

        • 7 7

      • autobusy nie stoją w korkach ciekawe

        • 2 1

      • po pierwsze to ochłoń

        po drugie to pier....isza po trzecie to może się bujać.

        • 0 0

  • Lobby samochodowe widac ma poparcie w tym mieście. (7)

    Kierowcy samochodów stają się coraz bardziej egoistyczni najlepiej jakby cały świat miał się dostosować do ich postulatów, widzimisiów itd.

    • 62 52

    • (1)

      A osoby odpowiedzialne za zarządzanie miastem robią wszystko by maksymalnie utrudnić poruszanie się po mieście! nie wspomnę o braku nowych parkingów od wielu wielu wieluuuu lat !

      • 3 6

      • bo to gamonie

        • 1 1

    • tak

      jeszcze jakby można w kościele pod ołtarz podjechać i na grób na cmentarzu to byliby szczęśliwi

      • 5 1

    • kup sobie samochód

      a dołączysz do tego lobby
      co to ma być to lobby samochodowe.
      co za płytkie myślenie.

      • 0 5

    • kierowcy jak kierowcy,ale deblizm rowerzystów się szerzy łącznie ze ślepotą, mam zdjęcie babki na cienistej, która zamiast po (1)

      ścieżce to po jezdni jechała

      • 5 2

      • za to powinna dostac mandat, jakby ich policja zaczęła ścigać, przestaliby innym życie utrudniac. w pupach im sie poprzewracało

        • 0 1

    • ta, za to rowerzyści mają coraz gorzej, wcale nie są egoistami :P i wcale cały świat sie ich nie słucha

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane