- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (449 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (36 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF
Zakaz wstępu do lasu w Gdyni to pokłosie wykrycia ASF, czyli afrykańskiego pomoru świń. Padłe dziki znaleziono na Karwinach. Chorobę potwierdzono już u 10 zwierząt. Badania kolejnych trwają.
- Od piątku, 26.04, zakaz wejścia do lasu w Gdyni
- "Gdyńskie dziki nigdy nie miały styczności z ASF"
- Będą poszukiwania martwych dzików w TPK
- ASF nie jest groźny dla ludzi
Przypomnijmy:
- O znalezieniu martwych dzików na Karwinach informowaliśmy we wtorek.
- Mieszkańcy twierdzili, że zwierzęta mogły zostać otrute.
- Strażnicy miejscy i urzędnicy przekonywali, że nie przeżyły z innego powodu.
- Sekcja przeprowadzona w Państwowym Instytucie Weterynarii w Puławach obaliła tezę o otruciu.
- Pobrane próbki wskazały jednak, że dziki były zainfekowane ASF (Afrykańskim Pomorem Świń).
Od piątku, 26.04, zakaz wejścia do lasu w Gdyni
W czwartek zebrał się sztab kryzysowy, który miał określić dalsze działania w tej sprawie. Ustalono, że zacznie obowiązywać zakaz wstępu do lasów. Zostanie to określone w specjalnym rozporządzeniu, które zacznie obowiązywać prawdopodobnie w piątek.
- Mamy 10 wyników dodatnich potwierdzonych w Państwowym Instytucie Weterynarii w Puławach. Kolejne są badane. Wirus ASF jest odporny na czynniki środowiskowe. Jako, że w jednym ognisku na Karwinach stwierdziliśmy tyle przypadków zainfekowania, oznacza to, że stężenie w mieście może być duże. Przeniesienie zarazka na butach albo łapach psów jest bardzo prawdopodobne. Zakaz został wprowadzony, by zabezpieczyć dziki żyjące w lesie przed wirusem - przekazuje Piotr Jeliński, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Gdyni.
"Gdyńskie dziki nigdy nie miały styczności z ASF"
Dodaje, że obecny w Gdyni wirus powoduje postać "nadostrą".
- Zbadane dziki padły w ciągu góra 72 godzin, bez żadnych objawów. Prawdopodobnie dlatego stało się to tak szybko, bo dziki z naszego regionu nigdy nie miały styczności z tym wirusem. Trwa dochodzenie epidemiologiczne, które wyjaśni genotyp tego wirusa. Zakaz jest potrzebny, żeby podjąć jak najszybciej działania - dodaje.
Zwłoki dzików mają być jak najszybciej usuwane ze środowiska.
- Dziki, które będą podejmowane, po wydaniu rozporządzenia, trafią na ul. Hutniczą do specjalnie uruchomionej chłodni, gdzie będą pobierane próby na obecność ASF. W razie potrzeby jesteśmy gotowi, by dostawić kolejne. Myśliwi z kół łowieckich zostali poinformowani o zakazie wywozu odstrzelonych dzików - dodaje.
Będą poszukiwania martwych dzików w TPK
Trójmiejski Park Krajobrazowy będzie przeszukiwany pod kątem poszukiwań zwłok dzików.
- Mieszkańcy powinni kierować informacje o wszystkich znalezionych padłych dzikach do straży miejskiej, która wynajęła specjalną firmę do transportu martwych zwierząt - wyjaśnia Piotr Jeliński.
Informacja o tym, że w Gdyni jest ognisko AS, trafiła też do organów Unii Europejskiej.
- Za kilka tygodni spodziewamy się wydania decyzji Komisji Europejskiej, która nałoży obszar z ograniczeniami. Trzeba liczyć się z tym, że niektóre państwa, do których eksportujemy, mogą nałożyć zakaz importu mięsa wieprzowego przez Trójmiasto - dodaje Piotr Jeliński.
ASF nie jest groźny dla ludzi
Zaznacza, że nie jest to choroba groźna dla ludzi i innych zwierząt, oprócz tych z rodziny świniowatych.
Jak podkreślają służby, w kwietniu na terenie Gdyni (nie w lasach) zanotowano obecność 80 dorosłych dzików. Do tej liczby trzeba doliczyć warchlaki.
W piątek takie posiedzenie sztabu odbędzie się w Sopocie, gdzie prawdopodobnie także w najbliższych dniach zacznie obowiązywać podobny zakaz.
Pusto w lesie. Nie ma ani dzików - ani ludzi (18 opinii)
Miejsca
Opinie (543) ponad 10 zablokowanych
-
2024-04-25 16:06
Bez sensu
Łatwiej spotkać dzika w mieście, niż w lesie. To po co zakazywać wejścia do lasu?
- 18 2
-
2024-04-25 16:07
Z Karwin jest tak samo blisko do lasu gdyńskiego jak i sopockiego. A może te dziki przyszły z Sopotu? Zbliza się długi weekend. Może warto wytłumaczyć dokładnie jaki jest cel tego zakazu i jak długo ma obowiazywać. Jeśli się nie wytłumaczy to ludzie raczej nie zrozumieją.
- 12 1
-
2024-04-25 16:08
A dla kogo ten zakaz
Wchodzenia do lasu dla dzików a sarny już mogą wchodzić
- 10 0
-
2024-04-25 16:11
Czemu zakaz do lasu???!!! (1)
Jaki ma sens zakaz wejścia do lasu???!!! Te dziki w 80 % to mieszkańcy osiedli nie lasu. Przeniosły się na osiedla tu mają więcej pożywienia niż w lesie !!! W niektórych dzielnicach Gdyni mieszkają na działkach pustostanach skąd przegoniły bezdomnych. Na tych posesjach stada dochodzą do 20-25 sztuk kiedy mają małe. Stawiane przez UM pułapki zawsze omijają szerokim łukiem.
- 17 2
-
2024-04-25 18:49
Artykuł
Poczytaj.
- 0 2
-
2024-04-25 16:14
zakaz wstepu do lasow? a jak dzik mi chodzi po dzielnicy to tez mam zakaz chodzic po dzielnicy?
jaja sobie robia z ludzi.
do lasu ide dzisiaj i pojde jutro. mozecie nawet strzelac, a pozniej powiedziec, ze bylem jak balon meteo.- 19 3
-
2024-04-25 16:15
dziki do odstrzału
do czego to doszło, żeby w mieście grasowały dzikie zwierzęta. Bo zabieramy im tereny? No to niech się wynoszą w bory tucholskie i lasy kaszubskie, gdzie wciąż są lasy. Tam będą wiodły szczęsliwe życie bez tych miejskich stresów, chyba tego chcecie obrońcy zwierząt?
- 17 5
-
2024-04-25 16:15
a drzewa dalej bedą wycinać?
- 9 0
-
2024-04-25 16:19
Może jakaś mapka z tym teren objętym zakazem ??? (1)
do gdańskich i sopockich lasów już można wchodzić ?
- 10 0
-
2024-04-25 16:56
Tak
Nasze gdańskie dziki nie mają asf.
- 5 0
-
2024-04-25 16:21
(1)
Prawda jest taka że większość komentarzy w internecie pisana jest przez ignorantów.
- 4 8
-
2024-04-25 17:47
Po czym wnosisz?
- 3 0
-
2024-04-25 16:22
i co radiowoz bedzie stal przy kazdym szlabanie ?
bzdura
- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.